Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 34

Wątek: zobaczcie to jest prawdziwe wisiadełko

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar karolinka251
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    warszawa-kamionek
    Posty
    4,907

    Domyślnie zobaczcie to jest prawdziwe wisiadełko


  2. #2
    Chusteryczka Awatar kamaal
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    chwilowo Wietrzne Miasto
    Posty
    1,790

    Domyślnie

    Ło matko!!! Okropieństwo!
    Ala (15.04.2007) Martyna (18.04.2011) i 2 Maluszki[*]

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie

    cała dyskusja kiedyś była o tym cudzie
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  4. #4
    Chusteryczka Awatar Bogusia
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    1,754

    Domyślnie

    to jest nienormalne i oni się tym chwalą
    MACIUŚ - 20.03.2007 JÓZIO - 23.10.2010 ZOJA - 21.02.2016
    Opowiedz mi mamo VLOG BLOG

  5. #5
    Chusteryczka Awatar landa
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    okolice Tarnowa
    Posty
    2,459

    Domyślnie


    Straszne!!! Ja bym pomysłodawcę tak powiesiła żeby już nic nie tworzył
    Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009

  6. #6
    Chusteryczka Awatar doominikaa
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,449

    Domyślnie

    masakra...
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, niepraktykujący ale z sentymentem.
    Matka Mateusza (wrzesień 2005) i Małgośki (styczeń 2008), była chustonoszka, ale trzymająca jeszcze szmaty w szafie.
    No chustopróchno po prostu.



  7. #7
    Chusteryczka Awatar polaquinha
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Łodź
    Posty
    2,478

    Domyślnie

    co zrobic z dzieckiem kiedy niewiadomo co z nim zrobic?? Na drzwi z nim!!
    koszmarek po prostu!!




    "Najwspanialszym prezentem, ktorym mozesz obdarowac druga osobe,
    jest podarunek w postaci twojego oczekiwania sukcesu tej osoby"

    Abraham "Prawo Przyciagania"

  8. #8
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    734

    Domyślnie

    koszmarek
    swoja drogą nie potrafię wyobrazić sobie swojej reakcji gdybym naknęła sie na takie cudo w toalecie np. w centrumie handlowym...
    masakratyczne...
    Mama Wiktora (2007) czterech Aniołków[*][*][*][*] Igora (2013) i Borysa (2015)

  9. #9
    Chustofanka Awatar alawuwu
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    379

    Domyślnie

    przerażające jakto człowiekowi się wartości pochrzaniły w pogoni za praktycznością ... dziecko Ci przeszkadza, to powieś je na haczyku za drzwiami! może się naczytałam powieści sf za dużo, ale to takie w stylu załącznenia dziecku przycisku on/off, żeby jak Ci się znudzi wyłączyć sobie dziecko i pójść na drinka
    ...:::ala mama gosi prędko urodzonej 10 lipca 2007:::...

  10. #10
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    317

    Domyślnie

    Łojojoj.... nawet nie wiem, jak to skomentować.... no po prostu nóż się w kieszeni otwiera....

  11. #11
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    KoziegÂłowy
    Posty
    103

    Domyślnie

    Jetsem w szoku
    Nie wierze że ludzie to kupują i używają...
    Agnieszka mama Patryczka

  12. #12
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    A mnie to wcale nie oburza. Przecież to takie chwilowe rozwiązanie na czas korzystania z toalety. Wyobraźcie sobie, że idziecie z dzieckiem (w wózku) do restauracji, wózek zostaje gdzieś (w przedsionku, przed lokalem?) a dziecko siedzi z Wami w krzesełku albo na kolanach. I nagle musicie skorzystać z toalety. Samego dziecka przecież nie zostawicie przy stoliku - trzeba wziąć ze sobą. To co z nim zrobić w toalecie - położyć na podłodze?

  13. #13
    Chustomanka Awatar Anntenka
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    1,339

    Domyślnie

    budzik ja w takiej sytuacji sięznalazłąm i powiem Ci że dałam radę się rozebrać, wysiusiać i ubrać z dzieciem na rękach
    poza tym wydaje mi się że lepszym wyjściem byłoby poproszenie kogoś z personelu restauracji aby dziecia na chwilkę potrzymał, niż powieszenie go na drzwiach, takie moje zdanie
    ja juz mam wyrzuty sumienia jak zostawiam mojego synka samego bawiącego się, a sama idę szyć, że wyrodna matka zamiast bawić się z synkiwm to jakieś dziwactwa uskutecznia,
    na szczęście rodzina mnie uświadomiła że dziećteż musi byćtrochę samodzielny
    szyjąca mama Dawida (25.01.2007) i Milana (09.11.2009)
    TulliMY Mei Tai - zapraszam - Mei Tai Miękkie Nosidełka dla Dzieci oraz Chustowe Metamorfozy

    Najgorzej jak się coś komuś wydaje

  14. #14
    Chusteryczka Awatar polaquinha
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Łodź
    Posty
    2,478

    Domyślnie

    nie sadzę,żeby to rozwiazanie było bezpieczne-serio!

    no i jak to wyglada w praktyce-dziecko w wisiadełko siup i gramolimy się razem na te drzwi-ręce matce odpadną!

    A jesli najpierw wieszamy wisiadełko a potem dziecko siup-to w czasie manewrów haczyk moze się podnies do gory, odczepić, a dziecko bach na podłogę

    Rozwiazanie żadne

    Tyle razy byłam z dzieckiem w toaletach publicznych i zawsze sobie radziliśmy jakoś- z tym, ze nie sama- z męzem, kolezanką. A jakby trzeba było z wózkiem sama -to sikałabym przy otwartych drzwiach z jedna ręka na wózku i tyle.





    "Najwspanialszym prezentem, ktorym mozesz obdarowac druga osobe,
    jest podarunek w postaci twojego oczekiwania sukcesu tej osoby"

    Abraham "Prawo Przyciagania"

  15. #15

    Domyślnie

    Żałuje, ze kliknęłam. Będzie mi się śniło.
    Szczególnie makabryczne jest zdjęcie dziewczynki.
    To są tortury psychiczne i fizyczne dla dziecka!!!

  16. #16
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    Mnie to prawdę mówiąc śmieszy Czego to ludzie nie wymyślą... Zuza byłaby zachwycona gdyby sobie mogła tak podyndać

    A takie rozwiązanie jest niczym innym jak tylko nawiązaniem do tradycji kultury zachodniej Na TBW kiedyś był przepiękny wątek o tym jak zajmowano się dziećmi kiedyś - między innymi zapamiętałam właśnie to: powijakami przywiązywano je do deski na sztywno. Deska miała dziurkę i dziecko wieszano na ścianie na haczyku. Zamiast pieluch czasem stosowano mech, podobno wymieniany... co kilka godzin czy jakoś tak. Krępowanie powijakami i przywiązywanie do sztywnych rzeczy typu deska w ogóle było uważane za super zdrowe, no bo wiecie, najważniejsze to prosty kręgosłup
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  17. #17
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    734

    Domyślnie

    [quote="polaquinha":93laqebp]
    Mama Wiktora (2007) czterech Aniołków[*][*][*][*] Igora (2013) i Borysa (2015)

  18. #18
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    734

    Domyślnie

    [quote="polaquinha":2nimdfv8]
    Mama Wiktora (2007) czterech Aniołków[*][*][*][*] Igora (2013) i Borysa (2015)

  19. #19
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Brrr..masakra...I że to niby w imię miłości do dziecka???

  20. #20
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez anntenka
    budzik ja w takiej sytuacji sięznalazłąm i powiem Ci że dałam radę się rozebrać, wysiusiać i ubrać z dzieciem na rękach
    ale rąk już... jedną ręką umyć się nie da

    Cytat Zamieszczone przez anntenka
    poza tym wydaje mi się że lepszym wyjściem byłoby poproszenie kogoś z personelu restauracji aby dziecia na chwilkę potrzymał,
    teoretycznie tak, ale 1. nie kazde dziecko chce zostać z kimś obcym, 2. personel nie zawsze może (ma czas lub ochotę) zajmować się dziećmi klientów, 3. nie miałabym zaufania do obcej osoby na tyle, zeby powierzyć mu swoje dziecko.

    Mimo całej dziwaczności tego rozwiązania, nie demonizowałabym go, to miał być w założeniu - jak się domyślam - praktyczny gadżet ułatwiający życie przez kilka minut, a nie do trzymania w nim dziecka godzinami. Chociaż sama nie miałabym odwagi powiesić w tym czymś 8kg wiercącego się dziecka.

    A z drugiej strony dla wielu dzieci taka niecodzienna sytuacja/pozycja może być zabawna

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •