Bardzo proszę o radę jakie nosidło wybrać. Próbuję nosić Malucha w chuście, niestety z małym powodzeniem, trafił mi się kolkowo-nieodkładalny wcześniak ze wzmożonym napięciem mięśniowym, teraz 5cio miesięczny i 7 kilowy, czekam aż usiądzie żeby przesiąść się w nosidło.
Byłam już pewna zakupu TULI ale wpadłam na kilka negatywnych opinii i sama już nie wiem.. Może lepiej kupić mot, lunari lub zamówić u Pathi? Lepiej klamrowe czy hybrydę?
Bardzo proszę o radę, jestem całkiem zielona w temacie i mam już mętlik w głowie..
Dziękuję i pozdrawiam gorąco!