Jestem przyszłą mamą z Wrocławia, na tyle młodą, że wśród rówieśników na próżno szukać matek (wszyscy się budzą 30+), i nie licząc mam i babć, nie bardzo mam z kim pogadać o czymkolwiek. Poza tym na cokolwiek związanego z rodzicielstwem bliskości, chustonoszeniem itd spotyka się wśród rodziny i bliskich znajomych z zupełnym niezrozumieniem i zdziwieniem. Mam nadzieję, że choć tu się odnajdę.
Na forum trafiłam poszukując wskazówek do szycia pieluch - ale skoro już w szafie chusta czeka, to może zostanę na dłużej