z Olesiejuka nie są oryginalne ale z tego co mi wiadomo znacznie tańsze.
Nasz egzemplarz mam od kilku lat (nie wiem czy nie jest z nami jak jeszcze nie było dzieci - nie pamiętam już historii jego posiadania)
Gruba księga w obwolucie dodatkowo w etui kartonowym.
Mnie się podoba.
Pamiętam, że było jeszcze jedno wydanie ale nie było tam wszystkich opowiastek (z oryginalnymi ilustracjami, chyba granatowa a może niebieska okładka - nie pamiętam). Natomiast nie potrafię napisać czego tam nie było.
Natomiast czy warto?
Niedawno czytaliśmy to i napisałam o tym w wątku czytelniczym, były odpowiedzi raczej negatywne.
My lubimy i czytamy.
Jak wszystko zależy od nas i naszych małych słuchaczy.
Kiedy synek był mały to pamiętam że w wątku Powiastki były polecane i to bardzo.
Kiedyś nawet było można kupić każda powiastkę osobno. Teraz to już na pewno z drugiej ręki tylko