Odkopuję.
Co teraz mamy na księgarskim rynku o tematyce historycznej na poziomie 6 i 10 latka? Co polecacie?
Mat, ja napisałam taką trochę historyczną książkę http://www.wydawnictwodwiesiostry.pl...rszawiacy.html
Podbijam bo trudno wątek znalexc
Wysłane z mojego Mi 10 przy użyciu Tapatalka
Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20
nawiązując nie do ostatniej dyskusji, ale początków wątku, rzeczy pomagającej przy poznawaniu historii, a nie beletrystyce historycznej, do oglądania i podczytywania dopiszę
My i nasza historia z wyd. Tatarak - dużo obrazków, traktujące historię jako pewną całość, pokazująca przemiany; przyznaję, że chyba przez duży format u nas nie bardzo często w użyciu - recenzja ze zdjęciami https://bajkochlonka.pl/2018/09/17/m...oria-recenzja/
Rzeka czasu wyd. Dwie Siostry - na podobnej zasadzie, nie mamy, bo nie widziałam potrzeby dublowania, zresztą ja prosty człowiek jestem i graficznie wolę tę pierwszą https://www.wydawnictwodwiesiostry.p...eka_czasu.html
Moje ulubione Narodziny liter Themersonów bardzo fajnie pokazująca proces powstawania pisma; wysyłaliśmy zawsze do przedszkola z dziećmi w zerówce https://www.wydawnictwo-widnokrag.pl...rodziny_liter/ (a jakby ktoś chciał w wersji dla zainteresowanych starszych historię pisma, papieru, książki, to bardzo polecam Książka. Najpotężniejszy przedmiot naszych czasów zbadany od deski do deski https://www.karakter.pl/ksiazki/ksiazka)
Ostatnio edytowane przez jul ; 28-04-2021 o 18:52
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Ostatnio wyszukuję historycznych filmików dla dzieci (nawiązując do pytania o książkę o historii Polski, która zaczyna się w innym wątku tutaj), więc podzielę się kilkoma znaleziskami, może komuś się coś przyda
teraz szukając do szkoły czegoś z okazji Święta Niepodległości trafiłam na kreskówki z IPNtv -
imho na prawdę niezła, dla starszych a i dla dorosłych, dzieciom moim i szkolnym się podobała, Gra o Niepodległość
dla młodszych dzieci jest cykl "Gdyby zwierzęta mogły mówić" (moim się podobał oczywiście Miś Wojtek i Kasztanka, Baśka Murmańska najstarsza i autorzy za ambitnie naukowo pojechali - trochę za trudne/nudne dla dzieci), no i kreskówki na podstawie komiksów o Antku Srebrnym, o czasach II wojny światowej (nie wypowiem się, nie czytałam, nie oglądałam), o Srebrnych o Bitwie Warszawskiej (na kanale jest więcej kreskówek na podstawie innych IPNowskich komiksów)
Troszkę w stylu Gry o Polskę jest zrealizowana przez PlatigeImag Animated History of Poland na Expo w Szanghaju w 2010
Z drugiej strony fajne są "trailerowe" w stylu trzyminutówki Pomocnika Historycznego Polityki - często to prezentacje jakiegoś numeru, ale już opowiadające jakąś historię.
Dużo jeszcze nie widziałam, ale ciekawe i dobrze zrobione materiały na kanale agorowej AleHistorii.
Widzę, że fajne filmiki ma Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie - dla dzieci np seria Się zaczęło w Polsce Piastów i Rodzinna ścieżka zwiedzania , pół animowany/pół grany przez rekonstruktorów filmik o Świętosławie, siostrze Chrobrego, Legenda o św. Wojciechu z Drzwi Gnieźnieńskich (te dwa dla trochę starszych), ale dla zainteresowanych będzie tam znacznie więcej.
Niezłe są filmiki Dziecięcego Uniwersytetu Ciekawej Historii - dosyć krótkie, skondensowane i efektowne, choć jak tak oglądam, to mają nierówny poziom. No ale sporo fajnych (może będę swoim dzieciom puszczać przed filmami, niczym kiedyś kroniki filmowe w kinach ).
Wrzucam jeszcze polecane w drugim wątku przez syna Marjen filmiki o historii z prostymi animacjami komputerowymi (często w stylu ludzików lego), rozgrywające się na mapach (w każdym razie to, co widziałam) przygotowane przez ThrashingMadPL - głównie średniowiecze, ale też np wojna w Wietnamie.
Super popularna jest Historia bez cenzury - osobiście nie jestem fanem stylu prowadzącego, choć trafiłam i na takie, do których nie mam specjalnych zastrzeżeń natury estetycznej (ani merytorycznej). Puszczając dzieciom warto być świadomym, że autor lubi efekciarstwo i nadużywa wulgaryzmów - choćby z tego ostatniego powodu mam dylemat w kwestii puszczania dzieciom na lekcji (poprzednia nauczycielka to robiła - zdaje się w jakimś stopniu to "bez cenzury" cenzurując)
Ostatnio edytowane przez jul ; 21-02-2022 o 14:19
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Dzięki Jul, fajnie to zebrałaś, będziemy korzystać...
Wysłane z mojego Mi 10 przy użyciu Tapatalka
Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20
Ostatnio zapytano mnie, co bym mogła polecić dla dziecka, które jest w edukacji domowej - pomyślałam, że podrzucę wątek i coś jeszcze dopiszę.
Nie tak efektowne jak Historia bez cenzury (to nie jest moja estetyka i sposób przeprowadzenia, ileś lekcji fajnych, ale drażni mnie łatwe rzucanie sądów i ocenianie czy ktoś był fajny czy drań albo s...kinsyn - pewnie łatwo i przyjemnie się tego słucha, ale takie to nie-moje), bardziej "lekcyjne", a jednocześnie dobrze zrobione, solidniej, bliżej materiału szkolnego (czyli nie "tematyu luźniejsze", a tematy omówione samodzielnie tematy z podęcznika), gdzie też jest trochę efektów filmikowych, ciekawostek itp., stwierdzeń, ze "XVII wiek to gruba zadyma", nauczyciel z tatuażami i pankowym (?) fryzem - są filmiki-lekcje na kanale "Co za historia" https://www.youtube.com/channel/UC7_...6ysXrZkIVpt7kg
Przy lekcjach zdalnych odkryłam Zintegrowaną Platformę Edukacyjną - tu są na prawdę fajnie przygotowane materiały - wiedza z przeplecionymi zadaniami, IMHO właśnie fajnie powinno zadziałać przy edukacji domowej https://zpe.gov.pl/ksztalcenie-ogoln...awowa/historia
Na ZPE są też inne przedmioty - nie zaglądałam, te lekcje historii, które widziałam, podobały mi się.
Można też patrzeć na serwisy quizowe, gdzie jest ileś fiszek i testów też z historii, czasem można nadać im efektowną formę gry typu pacman i in. - jedno ale, że są one na różnym poziomie, czasem robione przez nauczycieli, a czasem przez uczniów w ramach zadań szkolnych (moje dzieci czasem miały takie zadania w trakcie zdalnych), można też robić swoje testy. Jest Quizlet, Quizizz, Wordwall...
Ucząc się programowania, mój syn namiętnie korzystał w sieci z KhanAcademy - tam też są różne przedmioty, nie sprawdzałam, czy są lekcje historii są po polsku i jak wyglądają, ale to jest do sprawdzenia.
A wracając do książek historycznych dla dzieci i młodzieży, to ostatnio przygotowując lekcję o Potopie szwedzkim przypomniałam sobie Walerego Przyborowskiego i np. ponad stuletnią książkę Szwedzi w Warszawie, z której do tej pory, jak stacjonujący Szwed zażądał zorganizowania mu limonów - jeszcze nie sprawdzałam na dzieciach.
Córka niedawno czytała "Oko proroka" Łozińskiego - może szału nie było, ale myślę, że niejedno dziecko mogłoby z przyjemnością przeczytać (za to teraz namiętnie, w każdym możliwym momencie, słucha audiobooka z Potopem).
Syn natomiast kompletnie wsiąkł w serię książek Janusza Meissnera o korsarzu Janie Martenie, Polaku na służbie brytyjskiej i in.. Idąc za ciosem na feriach w aucie słuchaliśmy Wyspy skarbów - wszystkim się podobało, ponad tydzień później najmłodszy (niespełna 4 lata) słysząc w domu rozmowę o papugach, natychmiast zaczął wykrzykiwać "dolary, dolary", jak papuga z książki.
Meissner to oczywiście "Szkoła orląt" - stąd się ten autor wziął synowi, który po obejrzeniu filmu zainteresował się polskimi lotnikami i szukał czegoś po "Dywizjonie 303" Arkadego Fiedlera (jedno i drugie mu się podobało).
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
jul masz znów pelną skrzynkę więc tu Ci podziękuję, już sprawdzam Twoje polecenia, ta Platforma jest fajna.
proszę bardzo, mam nadzieję, że coś się przyda
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)