Jakis czas temu przewinely sie na forum chusty indajani.
Mozecie cos o nich napisac? Jak u nich z nosnoscia? Wlasnie znalazlam fajna o gramaturze 300g/m^2. Cos mozecie doradzic?
Jakis czas temu przewinely sie na forum chusty indajani.
Mozecie cos o nich napisac? Jak u nich z nosnoscia? Wlasnie znalazlam fajna o gramaturze 300g/m^2. Cos mozecie doradzic?
Mam Indajani o gramaturze bodajże 270, ale splot tafetta, czyli takie przewiewne rebozo. Ręcznie robione w Meksyku, z 2015 roku.
I jest to najmmiększa chusta jaką miałam w rękach!!! Mogę porównać tylko z dłuuugo noszonym wymiętolonym girasolem, ale nawet girasol nie był aż taki mięciusi. Jest mega delikatna, coś jak Indio - gdzie mocniejsze dociągnięcie przesuwa wręcz nici, no ale to coś za coś, to chusta na upały.
Jest przepiękna
i te fręęęęędzle
gosiu, na razie nosiłam najdłużej godzinę, w ciągu dwóch ostatnich dni - i jestem miło zaskoczona, bo miałam sporo obaw jednak o jej nośność. Ale co ty! Jest taka otulająca i miękka, i jest też jakby lejąca - dociąga się idealnie, jak marzenie, dlatego kojarzy mi się z właściwościami chust bambusowych.
Mam jedną chustę bawełna/konopie, i ona potrafi mi się wpijać w ramiona jak twardy sznur. Indajani w życiu.
Także mimo wielu lęków, jestem bardzo na plus, jeśli chodzi o te chusty. Cieszę się, że spróbowałam, i to jest jedna z moich "perełeczek" w stosie
Ale fajne te chusty. A frędzle obłędne Soul, zdradzisz, gdzie dorwałaś to cudo? Gdzieś w Europie ktoś to prowadzi?
24.08.2015 M.16.06.2013 F.
guesy, używana na FB. Fuksem, bo była ledwo widoczna w stosie i słabo opisana, ale jakoś wypatrzyłam Na eBayu patrz, bywają czasem, widzę co jakiś czas.
Wczoraj nosiłam pierwszy raz dłużej w gorące popołudnie, w kieszonce. Zero spocenia mnie czy dziecka. Czyli sprawdza się
Ciekawe jak ten drugi splot.
Bo jedna krotka rozowa wisi sobie na ebayu i mnie kusi....
edit:
na tragemama.de tez kilka mozna kupic, to oficjalyn partner indajani
Carlotta 26.06.2015
Rafael (*) 20.05.2013
Theodor 17.05.2010
Milan 29.10.2007
---
Przepraszam za brak polskich znakow.
Soul, nie znęcaj się a jak ten splot pracuje?
24.08.2015 M.16.06.2013 F.
Twill to wg strony indajani rozne wersje: jodelkowy, skosnokrzyzowy wlasnie i minidiament.
Wzielam ta plecakowa rozowa w twillu i ciekawa jestem, wg slingofest nawet do 30kg nosnosc tej chusty jest (tylko czyje plecy tyle wytrzymaja )
Wstawie fotki jak juz bede ja miala...
Soul Ta Twoja pieknie sie mieni, cudne te kolory sa!
Carlotta 26.06.2015
Rafael (*) 20.05.2013
Theodor 17.05.2010
Milan 29.10.2007
---
Przepraszam za brak polskich znakow.
No nie daj się prosić, pokaż choć jedno zdjęcie z aukcji! A potem pokażesz z reala fotki
guesy, pisałam wyżej, że nosi naprawdę dobrze Ona bardzo kojarzy mi się z bambusową chustą, trzeba ją dobrze dociągnąć, co do centymetra, i wtedy jest super, jak za luźno zamotam, to potem to od razu wyłazi. Nosiłaś kiedyś w chuście rebozo, albo firmy Ellaroo? To b. podobne wrażenia, tylko Indajani jest bardziej puchata i miękka
Huini pink
Ciekawa chusta, dość gruba, "chropowata", taki kocyk raczej.
Szorstka jest i dociągnąć trzeba z wysiłkiem, ale za to meganośna.
Raczej jak konopie niż bawełna w odczuciu.
Struktura inna niż wszystkie, które do tej pory widziałam - taki drobny diament i wyraźnie widać tkanie.
Także będzie różowy lans na lato.
I mimo, że ja nie jestem fanką różu to ten jest przyjemny, żywy taki.
Carlotta 26.06.2015
Rafael (*) 20.05.2013
Theodor 17.05.2010
Milan 29.10.2007
---
Przepraszam za brak polskich znakow.
No właśnie miałam okazję macać to indajani i też pomyślałam, że inna niż Soul pisała, no ale to chyba inny model. Ostatnio porównywałyśmy z biedroneczką diamentowe girki i też zupełnie inne, nawet jakby rozmiar diamentów różny.
24.08.2015 M.16.06.2013 F.