Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1234
Pokaż wyniki od 61 do 67 z 67

Wątek: Książki dla dzieci 12+ (ostatnie klasy podstawówki, wczesne gimnazjum)

  1. #61
    Chustoguru Awatar Karo.
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    7,354

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez julaac Zobacz posta
    Komiksy przemielone, szkoła szpiegów takoż, popatrzymy, co tam Riordan napisał poza Percym.
    Na razie w księgarni wybrał sobie biografie Messiego i Ronaldo ;D

    Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka
    Haha to dogadalby się z moim, też to czytał (na szczęście trafione w bibliotece)

    Wysłane z mojego RMX3081 przy użyciu Tapatalka
    Asia - 20.11.2009
    Adaś - 08.03.2012
    Ania - 08.06.2015

  2. #62
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    6,969

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez julaac Zobacz posta
    Komiksy przemielone, szkoła szpiegów takoż, popatrzymy, co tam Riordan napisał poza Percym.
    Na razie w księgarni wybrał sobie biografie Messiego i Ronaldo ;D

    Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka
    A Baśniobór? Jest cala seria jak coś.
    Franio - XII 2004, Julcia - XI 2007, Szymuś - X 2010, Jaś - XI 2013

  3. #63
    Chustomanka Awatar bogos
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Krakow
    Posty
    753

    Domyślnie

    Polecę klasykę, która uwielbiam, moj syn też docenil.
    Tonke Drag List do Króla (jest też druga część)
    Michael Ende, Momo, Niekończąca się opowieść.
    George McDonald Królewna i gobliny
    Idziaszek 2011, Teos 2013, Witus 2016, Jagusia 2018

  4. #64

    Domyślnie

    Podbijam wątek - co czytają Wasze nastolatki teraz? Macie jakieś bardziej niszowe, aktualnie wydawane i wartościowe tytuły?
    Po pierwsze nie mam już co proponować synowi bo czyta dużo i coraz więcej książek adresowanych do niego go nudzi a po drugie robiąc zakupy do biblioteki trudno mi się przebić przez pozycjonowanie, zwłaszcza że w kategorii wiekowej 10+ jest bałagan i są ogromne ilości tytułów dla mniej wyrobionych czytelników.
    Mam wrażenie że na półkach księgarskich oprócz lektur jest tylko smocza straż, baśniobór, książki Riordana i Flanagana.
    Zależy mi na tym, żeby nie były to serie, tylko maks. trzy tomy w tytule. Dla dziewcząt jest łatwiej coś znaleźć, dla chłopaków znacznie trudniej.

    Z perełek, moim zdaniem mogę wpisać jedną z najnowszych Szczygielskiego - Antosia w bezkresie, Wakuły książki o Bjornie, książki o zwierzętach Łapińskiego, Nawiedzony okręt Kużniar, książki K. Rundell, cykl Serafina i 7 gwiazd, Pieśni zaginionego kontynentu.
    Ostatnio edytowane przez gdzie-idziesz ; 08-09-2023 o 12:26
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

  5. #65
    Chustodinozaur Awatar rafandynka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    15,268

    Domyślnie

    Czytają książki, które nie do końca chciałabym, żeby czytali (za ciężkie).
    Ostatnio H: Tam gdzie las spotyka się z niebem, Wrony, Historia życia Mariny Abramovic Pokonać mur, Mężczyzna imieniem Ove - o tych wiem

    A: historia literatury, literatura baroku, teoria literatury, coś o Mickiewiczu, Dzienniki Plath, poezje, bardzo dużo klasyki np. Dostojewski, reportaże, Tarkowski, Chłopki - tu odpadam, wypadłam z obiegu co to dziecko miele , bo miele w straszliwym tempie, ale mogę cyknąc półkę, ja tylko widzę paczki z książkami, które zamawia na Vinted albo kursuje do biblio raz w tygodniu

    Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
    A 2008, H 2009, M 2012, I 2014, M 2021

  6. #66

    Domyślnie

    Raf, poezje, WOW!
    Dzieci z dworca zoo czytane pod koniec podstawówki też były dość ciężkie. W sumie dużo czytałam w wieku lat 14-15 literatury obozowej na przykład też. Masakra, dzisiaj czytam z obowiązku, rzadko, ale żeby połykać? A wtedy tak.
    Za to wkurza mnie, jak mąż im wrzuca na kindle książki fantasy, których nie pamięta do końca, a tam seks i przemoc. No szlag mnie trafia, już kilka razy się pokłóciliśmy o to.

    G-i mój 10-latek połknął w wakacje Heroldów Valdemaru.. ale ja nieufności nabrałam do książek wybieranych przez męża, a sama za fantasy nie przepadam, nie mam jak skontrolować wszystkiego.
    Za to fajne są Szczygielskiego książki, jest wątek fantastyczny o cofaniu się w czasie na przykład, ale strawny dla mnie i Marcin Kozioł Skrzynia władcy piorunów (seria detektywi na kółkach). Ciekawa, wciągnął się w rozszyfrowywanie kodu, plus jedna z głównych bohaterek to dziewczynka na wózku.

  7. #67

    Domyślnie

    Julaac, dzięki. Ja jestem fanką książek Szczygielskiego - uwielbiam jego pióro i traktowanie wątków dziecięcych bez upraszczania i bambinizmu. Postaci, które kreuje, nawet w wątkach fantastycznych są realistyczne, bez nierealnych umiejętności i odporności psychicznej dorosłego człowieka.
    Raf, jestem pod wrażeniem. Z drugiej strony Twoja młodsza młoda jest w takim wieku, że wciąga wszystko bo ją kręci manifestująca się w ten sposób dorosłość. Tak mi się wydaje - moja młoda miała podobny okres w życiu. Mężczyznę imieniem Ove ma na liście, Wrony też chciała przeczytać ale ją od tego pomysłu odwiodłam. Z klasyków sięgnęła z własnej inicjatywy po Imię Róży. Po bardziej ambitną literaturę zaczyna dopiero sięgać, prowadzi bloga literackiego na instagramie.
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

Podobne wątki

  1. Książki dwujęzyczne dla dzieci
    Przez rzezuchama w dziale Książki dla dzieci
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 15-04-2011, 08:50

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •