Witajcie
Chcielibyśmy się przedstawić mam na imię Aneta i 30.08.2015 urodziłam synka - Tymoteusza
Naszą przygodę z chustonoszeniem rozpoczynaliśmy w październiku , za co bardzo dziękuje Eweline że pokazała mi ten cudny świat i Holi za naukę wiązania!
Do tej pory nosimy się w kieszonce i kangurku, nasz stosik póki co nie jest duży mamy żabkę i girasola, ale może kiedyś bęzie wiecej jak TZet się przekona bo póki co osioł uparty jest
Jesteśmy z Sosnowca krainy śliskich kocyków płynąca ( taki żart )
A dlaczego krojcoki ? Oboje z synkiem mamy krew śląską w sobie a ja Śląsk kocham! Ja to w 50 % a synek 75% hehe jeśli można tak obliczać
A to my pozdrawiamy