Moje wrażenia po testowaniu wcześniejszym i teraźniejszym. Nosiciel :synek 1,5 roku ponad, ok 14 kg wagi.
Bardzo czekałam na te pieluszki, późneij na kolejne wersje, ponieważ właściciele szukali rozwiązań zbliżających pieluszkę do ideału Chciałbym jakoś uporządkować moje wrażenia.
Na PLUS:

-pieluszka miękka, gumki miękkie , elastyczne wstawki powodują ,że w pasie nic się nie wrzyna. Wielki plus za miękkość i wygodę dla dziecka. (przy czym mój synek już jest duży, nie wiem jak pieluszka układa się na maluszku. Wiem jedynie, ze te ponosi spokojnie do końca pieluchowania, gdy np. Milovia jest już nam za ciasna w pasie...)
-NAJWIESZY DRUGI PLUS za wkłady!!!po pierwsze, układają się miedzy nogami dziecka, tak ,ze jest wąsko!!!(cały czas pisze o dużym dziecku, nie wiem jak maluszki) i WYBAWIENIE DLA MOICH RĄK. Nie moge dotykać mikrofibry, ponieważ mam suche i zrogowaciałe dłonie, a ten wkład-bajka. Poza tym wg mnie chłonny, szybko schnie, staranannie obszyty i wykonany. Uźywamy L bez dodatkowego boostera. Thermo -air.
-podoba mi się wybór sposobów pieluszkowania, że są i kieszonki i otulacze. Ze jest wersja z bambusem. Wtedy kupując otulacz, można mieć wkłady i polarowe , i bambusowe w zaleznosci od upodobań czy potrzeb. Podoba mi się klepsydrowy kształt wkładów do otulaczy, naprawdę trudno przesikać.
- bardzo jasna i przemyslana strona, zaraz sobie przypominam siebie na początku, jak kupiłam otulacze a do tego wkałdy do kieszonek, bo nie wiedziałam co jest co....
-wzorek Swiąteczny jest po prostu rewelacyjny!!!!urzekł mnie jak kiedys piraci Milovii, moja pierwsza miłość
_no ale to sprawy drugorzędne, wracając jesz\cze do pieluszek, to podoba mi się wejście z przodu, podoba mi się lekka gumka na pleckach i wykończenie, podoba mi się elastyczna tasiemka w pasie, podoba mi się,ze na WSZYSTKO są atesty, podoba mi się,ze pieluszka bardzo zgrabnie lezy na dziecku, zwłaszcza między nóżkami i ,że jest płaska w miarę na pleckach, nie robi odwłoka.
MINUSY:
- wszyscy chwala napki, a ja nie mogę się przyzwyczaić do nich, niby chodza cicho, ale jakoś tak nie leżą mi,
-nie podobają mi się za bardzo wzorki, oprócz świątecznej i jeszcze takiej letniej. reszta niezbyt. przypominają mi grafikę na pudełku od kredek, które gdzieś się kryje u mnie w domu, chciałbym, żeby Mommy Mouse produkowała pieluszki z wzorami jak pierwotna Milovia (Gaja popełniła o tym wątek)
-polar MM jest miękki, nie kulkuje się, ja jednak już organicznie nie przepadam za polarkiem wiec chciałbym, żeby MM wprowadziła pieluszkę z welurem jak w BG,
-bambus w naszej wodzie (twardej) szybko twardnieje i robi się szorstki, rozumiem, ze dlatego, iż nie ma zadnych dodatków, bo tak się dzieje u mnie z wszystkimi bambusami bez dodatków. bez suszarki ani rusz.

Życzę Firmie powodzenia!
-