Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 39

Wątek: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

  1. #1

    Domyślnie mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Chcę Wam opowiedzieć o moim wczorajszym dniu. Czegoś takiego jeszcze nie przeżyłam

    Zaczęło się lajtowo : Pojechaliśmy z maluchami do kościoła, rozespaną Ulę (9 mies.) wyjęłam z fotelika i włożyłam do swojego elastika. Wtulała się, wtulała, aż w końcu zasnęła. Przespała tak też 3/4 późniejszej procesji Bożego Ciała. Taka śpiąca i wtulona wyglądała na tyle słodko, że aż wprowadziła lekki zamęt do procesji Coponiektórzy tak się zagapili, że wpadli do kałuży, a baldachim poszedł sam, zahaczając o drzewa, zanim ksiądz pod niego zdążył Fakt, byliśmy w innym niż zazwyczaj kościele, gdzie ludzie widać jeszcze nieprzyzwyczajeni do takich widoków...

    Było trochę chmur na niebie, ale postanowiliśmy podjechać kawałek dalej na świąteczny spacer. Zostawiliśmy samochód i poszliśmy na wycieczkę w las, w poszukiwaniu morza:
    - Ula znów hop do czekoladowego elastika,
    - Nela (2,5 roku) w ulubionym sprzęcie Taty, czyli w kółkowej Denim,
    - Iza (ponad 4 l.) na nóżkach
    Po mniej więcej kilometrowym marszu Iza coraz intensywniej zaczęła się dopytywać gdzie to morze i czy daleko jeszczeeee? Na dodatek komary z okolicznych mokradeł dostały wścieklizny

    W końcu znaleźliśmy to upragnione morze , cyknęliśmy pamiątkowe foty na plaży i w lasku i postanowiliśmy wracać BARDZO przyspieszonym krokiem, bo wyraźnie zbierało się na deszcz!
    Do auta daleko, trzeba się pospieszyć, więc dobytek i dzieci na siebie i ruszamy!
    Tata: z tyłu plecak ze sprzętem foto, na biodrze w Denimku Nela.
    Mama: z przodu w elastycznej Czekoladzie Ula (znów śpiąca), na plecach Iza (w plecaczku prostym z węzłem pod pupą) w 3m kawałku obrębionej flanelki (w przebłysku geniuszu zabranym z domu! ), a na ramieniu wielka torba z dziecięcymi przydasiami!!!

    A za chwilę rozpętało się największe oberwanie chmury jakie w życiu widziałam!!! Woda lała się z nieba strumieniami, momentami padał grad wielkości groszku, wiał wiatr, do tego błyskawice i grzmoty (w tych momentach Najstarsza szczególnie mocno przyklejała mi się do pleców). I w takich warunkach szliśmy całe trzy kilometry... Miałam ozdobny szalik, który przez całą drogę trzymałam wyciągając ręce ponad głowami Uli, Izy i moją - oczywiście lało się przez niego na wylot, ale przynajmniej grad nie walił nas prosto w twarz, no i było trochę cieplej.
    Z każdym krokiem ciuchy i chusty nabierały wody... i kilogramów! Po jakichś 5 minutach już przestałam omijać kałuże - nie było sensu, bo w butach i tak mi chlupotało . Moje wyjściowe półbuty, właśnie wciąż się suszą, ciekawa jestem czy przeżyją tą przygodę?

    Daliśmy radę - doszliśmy do samochodu! Nawiasem mówiąc Ula (obudzona gradem w czoło rety, które niemowlę ma takie przeżycia?!) przez całą drogę miała niesamowitą radochę i przedrzeźniała chichocząc moje posapywanie
    Mokre mieliśmy wszystko, łącznie z bielizną. Jedyne suche miejsca, to dolne części koszulek (tam, gdzie maluchy były do nas najmocniej przytulone w chustach) i węzły chust pod pupami. Z całej reszty woda ciekła ciurkiem

    Ale wiecie co? Mimo posapywania pycho mi się śmiało przez całe trzy kilometry Czuję, że takie ekstremalne przygody z zaskoku na bezdrożach mają w sobie więcej uroku, życia i radości niż stateczne spacery noga za nogą z wózkiem po gładkim asfalcie w parku...

    Myślałam, że dzisiaj będę umierać z bólu mięśni - okazuje się jednak, że chustując jakoś tak mimochodem nabrałam kondycji maratończyka, dokuczają mi tylko trochę mięśnie odpowiedzialne za trzymanie szalika nad głowami no i ze dwa odciski na stopach

    Skoro dałam sobie radę w taką nawałnicę, to dam sobie radę już w każdych warunkach! Gdzie diabeł nie może tam babę z chustami pośle! Ha!

    A tak wyglądałyśmy na 20 i na 10 minut przed totalnym zmoknięciem (fotek zmokłych nie mamy, niestety, aparat by tego nie przeżył):

    Kinga Cherek,
    - Autorka książki i eBooka: www.bezpieluch.pl
    - Producent chust: www.chusta.pl
    - Producent pieluszek wielorazowych i chust: www.tetro.pl
    - www.szkolachustonoszenia.pl

  2. #2
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia

    Wspaniała historia! Powinnaś książki pisać. No i wspaniała przygoda mimo wszystko.
    My wczoraj poszliśmy na dłuuugi spacer do lasu, ale nic tak fascynującego nas nie spotkało


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  3. #3

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia

    książki pisuję, czasami poradnikowe... ale może przygodowe też będę miała okazję zacząć
    Kinga Cherek,
    - Autorka książki i eBooka: www.bezpieluch.pl
    - Producent chust: www.chusta.pl
    - Producent pieluszek wielorazowych i chust: www.tetro.pl
    - www.szkolachustonoszenia.pl

  4. #4
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Włocławek
    Posty
    5,572

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia

    Opis niesamowity ale tych przeżyć to ja bym chyba nie chciała przechodzić osobiście.

  5. #5
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    2,160

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia

    niezła przygoda, a z Was fantastyczne dziewczyny!!!
    Syn 2006
    Córa 2008
    Syn 09.2014

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    piękne zdjęcia! takie do katalogu.
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  7. #7
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Ale jazda Niezłą masz kondycję, że dałaś radę
    Fotki śliczne
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  8. #8
    Chustomanka Awatar iska1
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    538

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Super opowieść i niezapomniana wyprawa!
    Najważniejsze że humor Was nie opuścił mimo trudnych warunków
    Teraz już chyba żadna aura wam nie straszna!

  9. #9

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Cytat Zamieszczone przez visenna2
    Ale jazda Niezłą masz kondycję, że dałaś radę
    Fotki śliczne
    Sama nie wiem skąd ta kondycja??? Zdecydowanie nie jestem typem sportowca, o nie fitnessy, rowery, bieganie o poranku i tym podobne zajęcia dla zdrowia nigdy mnie nie interesowały
    Wychodzi na to, że to przez chustonoszenie - najpierw noworodek 3 kg, potem co tydzień więcej (no bo dzieci rosną), po troszeczku rosłam w siłę, no i teraz przy trzecim dziecku na dobrą sprawę mogłabym nosić trzy jednocześnie... tylko jak je jednocześnie przywiązać????
    Kinga Cherek,
    - Autorka książki i eBooka: www.bezpieluch.pl
    - Producent chust: www.chusta.pl
    - Producent pieluszek wielorazowych i chust: www.tetro.pl
    - www.szkolachustonoszenia.pl

  10. #10
    Chustoguru Awatar odynka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    odiland
    Posty
    7,861

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    haha super a jakie piekne usmiechniete foty
    Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010

    http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
    http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja

    2014 będzie nasz!

  11. #11
    Chustofanka Awatar magi104
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Tychy
    Posty
    159

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Ależ przygoda
    My też lubimy takie, szczególnie potem o nich opowiadać i je wspominać
    I zdjęcia jakie śliczne Jaki macie aparat

  12. #12
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Super przygody. Tona wody i uśmiechnięte pycha, chciałabym to zobaczyć.
    Kinga, gdzie i kiedy dorobiłaś się trzeciej córci? Przegapiłam
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  13. #13

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Cytat Zamieszczone przez magi104
    I zdjęcia jakie śliczne Jaki macie aparat
    Hm, z mojego kobiecego punktu widzenia, aparat mamy jakiś taki czarny, duży i okropnie ciężki (z obleśnie żółtym żarówiastym napisem Nikon na pasku)
    Ważniejsze od aparatu jest to KTO go trzyma (bo jak ja go trzymam, to po pierwsze nie sięgam palcami do tych wszystkich magicznych pokręteł i guziczków, a po drugie efekty mocno odbiegają od zamierzonych...

    Cytat Zamieszczone przez kajkasz1
    Super przygody. Tona wody i uśmiechnięte pycha, chciałabym to zobaczyć.
    Kinga, gdzie i kiedy dorobiłaś się trzeciej córci? Przegapiłam
    Ano dorobiłam się W tak zwanym międzyczasie O rrrety, to też była Przygoda przez duże "Pe" !!! Mamy co wspominać Zobacz sobie tutaj:
    http://www.bezpieluch.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=33

    Hm, ja to chyba jednak ciekawe życie mam, nie ma co...
    Kinga Cherek,
    - Autorka książki i eBooka: www.bezpieluch.pl
    - Producent chust: www.chusta.pl
    - Producent pieluszek wielorazowych i chust: www.tetro.pl
    - www.szkolachustonoszenia.pl

  14. #14
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Świetna przygoda - Wy nie jesteście z cukru, a opowiadać będziecie mieli co
    Piękne masz córki

  15. #15
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    .
    Posty
    4,759

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Ale masz wspaniałe rękawy w bluzce
    A historię świetnie się czytało i zazdroszczę trochę- to pewnie było cudownie odświeżające (psychicznie) uczucie
    http://edu-mata.blogspot.com/
    https://www.facebook.com/EduMatablogspotcom/
    Syn Pierwszy - 06.2007 r.
    Syn Drugi - 10.2008 r.
    Córka Pierwsza - 03.2014 r.
    Córka Druga - 04.2018

  16. #16

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Cytat Zamieszczone przez PodwójnaMama
    Ale masz wspaniałe rękawy w bluzce
    Upolowałam cudeńko Taki sam wzór ma też na asymetrycznie skośnym długim dole Allegro rządzi!
    He he, nawet totalnie mokra prezentowała się elegancko
    Kinga Cherek,
    - Autorka książki i eBooka: www.bezpieluch.pl
    - Producent chust: www.chusta.pl
    - Producent pieluszek wielorazowych i chust: www.tetro.pl
    - www.szkolachustonoszenia.pl

  17. #17
    Chusteryczka Awatar kanka9
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Gdańsk/Tczew/Szczecin
    Posty
    2,174

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Zdjęcia śliczne choć szkoda że nie macie tych zmokłych bom ciekawa jak wyglądałaś z dzieckie z tyłu i z przodu
    Bluzka też zwróciła moją uwagę ale bardziej jeszcze wpadły mi w oko , nie wiem kamizelki, dzieciaczków . Takie same i superaśne


  18. #18
    Chusteryczka Awatar kanka9
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Gdańsk/Tczew/Szczecin
    Posty
    2,174

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Aaaaa Kinga gdzie Ty mieszkasz że nad morze szłaś ?


  19. #19
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,310

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    Przygoda super!
    A zdjęcia- przepiękne!!!
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  20. #20
    Chusteryczka Awatar mamaija
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2,070

    Domyślnie Re: mój chustowy rekord życia,czyli Najbardziej Szalona Przygoda

    piękne zdjęcia a przygoda nie do pozazdroszczenia.....obyło się bez przeziębienia ?????

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •