A czy Święta dzieci z dachów nadają się dla 5 latki?
przez wątek o świątecznej wymiance i ten zaczynam już czekać na święta Poszukam dla dziewczyn Świąt dzieci z dachu
wruuu dla Twoich dzieci mogę polecić Opowieści wigilijnej gwiazdki.
To jest niesamowicie cciepła książka. Kupiłam ją chyba w zeszłym rroku albo jeszcze rok wcześniej.
Wygoogleuj sobie ją i poczytaj recenzje.
Jak dla mnie warto.
Jeszcze jedną ciekawą książkę kupiłam w zeszłym roku ale to musiałabym ją odszukać. Bliżej świąt na pewno podam tytuł
A możecie mi napisać, czy świąteczne Pettsony odkrywają tajemnice Świąt? Tj że prezenty kupuje ktoś, a nie przynosi Mikołaj czy inny świąteczny byt? Czytałam streszczenie I tak z niego wynika...
Kurcze, zapisuję te. Książki I zapisuję. Chyba już zacznę kupować
Odkrywają te tajemnice. Natomiast mój syn bardzo lubi Goście na BN oraz Kiedy przyjdzie SW. Mikołaj i on chyba traktował to jako bajkę.
Wydaje mi się, że zawsze sądził, że to fikcja.
Pettson i Findus już na samym wstępie są fikcyjni. Przecież koty nie mówią i nie zachowują się w ten sposób.
Natomiast jeśli nie chcesz odkrywać tych tajemnic bo Twoje dzieci mogą się domyślać, że jest inaczej to odpuść.
Masz małe dzieci z tego co widzę po suwaczkach. Może Inne książki z Mikołajem im zaproponuj..
Wybór jest ogromny. A na 100% będą jakieś nowości. Zawsze są
Kiedy przychodzi sw Mikołaj to Pettson szykuje przez cala książkę prezent, a w zasadzie buduje maszyne udajaca Mikolaja. ALE na koncu jednak Mikolaj jest prawdziwy .
Goscie na Boze Narodzenie to o spotkaniu z sasiadami, tam chyba nie ma nic ze jest czy nie ma Mikolaja. Taka sasiedzka pomoc jak Pettson zaniemogl.
Tak ale jest tam wielokrotnie powtarzane, że on sam go buduje.
Jak dla mnie i z tego co pamiętam wielojrotnie powtarzane tutaj na forum, te książki odkrywają te tajemnice.
Zresztą najlepiej to widać na przykładzie dzieci jak to odbierają. Mój syn właśnie tak to odebrał ale tak jak pisałam stwierdził że to fikcja.
Tajemnicy nie odkrywa książka Polecana wcześniej
Święta dzieci z dachdachów. Wręcz przeciwnie bardzibardziej ją pogłębia co widać na końcu książkksiążki.
Co prawda to nie oŚw. Mikołaja, renifery, prezenty, etc chodzi tylko o pewnego człowieka którego niktnie zna, pojawił się nagle a na końcu ...
Ostatnio edytowane przez spadłamznieba ; 24-09-2017 o 07:35
Jest jeszcze o zlosliwym Mikolaju w ksiazce Wierzcie w Mikolaja il. Benjamin Chaud.
Dzieci z dachow jest swietne.
Oj to jest mega kontrowersyjna książka.
Chyba najlepszy moment dla dziecka na nią to zbuntowany nastolatek
Nie, nie,nie. Unas poczeka aczkolwiek z tego co pamiętam kiedyś próbowałam jączytać synowi (błędem było to, że wcześniej nie przeczytałam jej sama). Szybko przestałam. Mam czytałam aletylko ja ją czytałam całą.
Och tam nietylko o Mikołaja chodzi. Te kościotrupy czy czaszki na naczyniach (chyba kubkach tak??) nie pamiętam dokładnie.
Jak dla mnie za dużo tam wszystkiego przewrotnego, że tak to nazwę jak dla małych dzieci. Ale wydawała mi się fajna i odpowiednia dla mniejszych dzieci jak ją nabyłam.
Szybko to się jednak zmieniło