Colors of Rain, life, magic i heaven :)

[Noelka]

Upolowałam niebo jeszcze nie zdążyłam za nią zapłacić a już czekam na kuriera

[Noelka]

Aaa jest, mam, jest cudna!! Niby nie była prawie noszona a wcale dechą nie jest, a jak wrzuciłam moje 15 kg na plecy to niesie super

[Karo.]

Moja bardzo szybko się łamala, kilka razy zamotałam i była duża róznica w stosunku do tego co wyjęłam z pudełka. Nadal ją kocham

[Lauren]

no i nadszedł ten czas-jest nowa chusta z serii Kolorów- Lemonade,ciekawe co jeszcze szykują bo pewnie na jednej się nie skończy.

[Isolt]

ładna ta lemoniada

[Lauren]

no i jest nowy wzór. Liściasty,że tak powiem i taki jakby mdły??
no kurczę troche jak sprane Colours of Life

[AniaJa]

no i jest nowy wzór. Liściasty,że tak powiem i taki jakby mdły??
no kurczę troche jak sprane Colours of Life

Główna różnica to wątek - w Kolorach Życia jest biały, w Kolorach Jesieni kremowy. Spróbowałam złapać na zdjęciach:





Mi osobiście bardziej podoba się Jesień, taka ciepła

[sakahet]

są świetne

A które testowałas lub masz?

Sent from my K6000 Plus using Tapatalk

[Sowa]

sakahet, toż to jakiś spamer, nabija sobie posty w różnych wątkach, aż żal bierze...

[sakahet]

sakahet, toż to jakiś spamer, nabija sobie posty w różnych wątkach, aż żal bierze...

Tak też podejrzewam, ale poczekam chwilę na odpowiedź

Sent from my K6000 Plus using Tapatalk

[too]

O dobrze, że się podniósł ten wątek, bo marzę o kolorach deszczu... Piękne są! Szkoda, że śliskie
W takim razie szukam innej miłości

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

[too]

aaaa, mam na oku "kolory magii" 5,2m. piękne są! ale kurcze.... ja czekam na noworodka! z tego co słyszę to raczej grubasek do klocuszków? kupowac nie kupować? doradźcie! nie macałam tej chusty, zachwycam się zdjęciami

[anu]

Ja bym dla noworodka nie kupiła, ale dla 3 miesięczniaka już spoko

[too]

no właśnie, a jeszcze zważywszy na fakt, że moja córka jedzie po 97 centylu może nawet szybciej. pamiętam, że noworodkowa cieniutka nati bardzo szybko mi się luzowała i poszła w odstawkę. a tak marzę o czymś ekstra tym razem

[marynarka]

aaaa, mam na oku "kolory magii" 5,2m. piękne są! ale kurcze.... ja czekam na noworodka! z tego co słyszę to raczej grubasek do klocuszków? kupowac nie kupować? doradźcie! nie macałam tej chusty, zachwycam się zdjęciami

Magii, deszczu, nieba, życia są grubsze Dla noworodka polecam fantazji. Ale mam kolory przyjaźni z pierwszego wypustu i są szorstkie, czepliwe. Fantazji ta sama gramatura, kupione półtora roku później i sa super miękkie i plastyczne, noworodkowe. Więc może to jakoś zależy od daty tkania?