Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 27

Wątek: Powinnam się leczyć

  1. #1
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie Powinnam się leczyć

    Muszę Wam się przyznać, mam 130 pieluch, 15 otulaczy pulowych i 19 wełniaków . Najgorsze jest to, że ciągle mi mało. Powinnam mieć szlaban do sklepów pieluchowych.
    Patrycja - mama Miłosza (24.08.2007), Łucji i Tobiasza (29.06.2009), Juliusza (01.01.2015) i Ignasia (19.06.2017)


  2. #2
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    albo postarać się o trojaczki



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  3. #3
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    6,293

    Domyślnie

    to witaj ja obecnie jestem na odwyku i sprzedałam już 99% tego co miałam. Część nowych część 2-3 razy użytych. Paradoksalnie mała na tyłku miała zazwyczaj jednorazówki. Liczyć nawet nie próbuję ale myślę że byłoby tego tyle co u Ciebie jak nie więcej
    Teraz zaglądam na bazarku i do sklepu ale jeszcze daję radę się powstrzymać

  4. #4
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    albo postarać się o trojaczki
    Bliźniaki już są, więc kto wie
    Patrycja - mama Miłosza (24.08.2007), Łucji i Tobiasza (29.06.2009), Juliusza (01.01.2015) i Ignasia (19.06.2017)


  5. #5
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez joasia Zobacz posta
    to witaj ja obecnie jestem na odwyku i sprzedałam już 99% tego co miałam. Część nowych część 2-3 razy użytych. Paradoksalnie mała na tyłku miała zazwyczaj jednorazówki. Liczyć nawet nie próbuję ale myślę że byłoby tego tyle co u Ciebie jak nie więcej
    Teraz zaglądam na bazarku i do sklepu ale jeszcze daję radę się powstrzymać
    Miło słyszeć, że nie tylko ja tak mam. Najgorsze jest to, że zalegają w szafie, zamiast je na bazarek puścić. Strasznie szkoda mi z każdą z nich się rozstać.
    Patrycja - mama Miłosza (24.08.2007), Łucji i Tobiasza (29.06.2009), Juliusza (01.01.2015) i Ignasia (19.06.2017)


  6. #6
    Chustomanka Awatar Krypto
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,246

    Domyślnie

    Heh, też to znam. Baardzo się cieszę, że mam dwójkę w pieluchach i moje zakupy łatwiej sobie usprawiedliwiam. Zauważyłam, że najwięcej kupuję, jak mam bardziej pracowity okres - egzamin, albo mąż w delegacji.
    Artur 2013, Aurelia 2015, Laura 2020, ​Olimpia 2022.

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Emila
    Dołączył
    Jul 2014
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    1,602

    Domyślnie

    Wątek bez zdjęć się nie liczy
    Michał - 16.03.2014

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    to jest nawet specjalne miejsce na rozgrzeszenie
    http://www.chusty.info/forum/showthr...ki-pieluszkowe



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  9. #9
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    przy okazji pieluchowania bliźniaków pokazywałam mój stosik. Ale wtedy byłam w pełni rozgrzeszona a teraz....
    Patrycja - mama Miłosza (24.08.2007), Łucji i Tobiasza (29.06.2009), Juliusza (01.01.2015) i Ignasia (19.06.2017)


  10. #10
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,896

    Domyślnie

    miałam chyba podobnie
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  11. #11

    Domyślnie

    gdzie Ty to mieścisz? zrób fotkę niesamowita kolekcja więc pokaż! a ja miałam mniej pieluch jak dwójkę pieluchowałam niż teraz... i dało się. teraz ktoś powinien mi zablokować konto na forum zawsze się znajdzie coś co by się chciało...

  12. #12
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,947

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pati778 Zobacz posta
    Muszę Wam się przyznać, mam 130 pieluch, 15 otulaczy pulowych i 19 wełniaków . Najgorsze jest to, że ciągle mi mało. Powinnam mieć szlaban do sklepów pieluchowych.
    podziwiam za zorganizowanie ja bym swoich nie umiała policzyć bo są w różnych miejscach...
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  13. #13
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marjen Zobacz posta
    podziwiam za zorganizowanie ja bym swoich nie umiała policzyć bo są w różnych miejscach...
    policzyłam, bo byłam ciekawa, jak daleko moje wariactwo sięga. Większość z nich ani razu na pupie Juliusza nie było.
    Patrycja - mama Miłosza (24.08.2007), Łucji i Tobiasza (29.06.2009), Juliusza (01.01.2015) i Ignasia (19.06.2017)


  14. #14

    Domyślnie

    no to wychodzi na to że brak miejsca tez jest jakimś hamulcem mam do dyspozycji jedna szufladę tylko
    będziesz coś wystawiać?

    aha dodam że w ciuchach mam często nieporządek , pranie nieposkładane często zalega... ale w pieluchach nieładu byc nie może

  15. #15
    Chusteryczka Awatar aniamakrela11
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,833

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pati778 Zobacz posta
    policzyłam, bo byłam ciekawa, jak daleko moje wariactwo sięga. Większość z nich ani razu na pupie Juliusza nie było.

    To ja chyba nie rozumiem, musiałam męża przekonywać, że kolejna pielucha jest konieczna, bo ciężko pieluchować od jednego prania do drugiego... Ale to pewnie jak z chustami, jeden ma jedną, a drugi 50
    Gosia 31.05.2013 Jaś 10.02.2015 Przemek 11.2016
    Marysia [*] 12.2017 Ktoś 12.2018


  16. #16
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aniamakrela11 Zobacz posta
    To ja chyba nie rozumiem, musiałam męża przekonywać, że kolejna pielucha jest konieczna, bo ciężko pieluchować od jednego prania do drugiego... Ale to pewnie jak z chustami, jeden ma jedną, a drugi 50

    Dlatego mówię,że powinnam się leczyć.
    Patrycja - mama Miłosza (24.08.2007), Łucji i Tobiasza (29.06.2009), Juliusza (01.01.2015) i Ignasia (19.06.2017)


  17. #17

    Domyślnie

    oj Pati ale jak upłynnisz pieluchy to zastrzyk gotówki na koncie będzie że hej ho!

  18. #18
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    5,746

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez joasia Zobacz posta
    to witaj ja obecnie jestem na odwyku i sprzedałam już 99% tego co miałam. Część nowych część 2-3 razy użytych. Paradoksalnie mała na tyłku miała zazwyczaj jednorazówki. Liczyć nawet nie próbuję ale myślę że byłoby tego tyle co u Ciebie jak nie więcej
    Teraz zaglądam na bazarku i do sklepu ale jeszcze daję radę się powstrzymać
    sis :* znam to...

  19. #19

    Domyślnie

    a nie uchwyciłam tego wcześniej [...paradoksalnie jednorazówki...] jak to? kupuję pampki na wyjątkowe okazje tj wyjazd na wakacje, albo na święta do teściów- niewiele mi idzie na rok zatem wyjeżdżam z myślą "a może mi się odwidzi i po powrocie nie będzie mi sie chciało prac..." ALE się chce... i to jest jakiś fenomen. a jak się mnie ktoś pyta czy faktycznie taniej wychodzą te pieluchy to szczerze mówię że nie wiem zakładałam że będzie taniej...

  20. #20
    Chustomanka Awatar Krypto
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,246

    Domyślnie

    Ediczek, wychodzi taniej dopóki nie pójdzie się w kolekcjonerstwo. Trzeba po prostu myśleć, że to takie praktyczne hobby.
    Artur 2013, Aurelia 2015, Laura 2020, ​Olimpia 2022.

Podobne wątki

  1. Powinnam i ja się przywitać...
    Przez nemirowskaya w dziale Kim jesteś? Jak TO się zaczęło?
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 12-11-2012, 18:02

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •