Przepraszam, że najpierw zaczęłam pisać w innym wątku . Chciałabym to nadrobić i przedstawić się. Mam na imię Ewa i jestem mamą 11 miesięcznego synka. Mieszkamy w okolicach Krakowa. Wiem, że późno pomyślałam o chuście, ale mam nadzieję, że lepiej późno niż wcale.. Bardzo bym chciała mieć jeszcze dziecko w przyszłości , więc może to czego nauczę się teraz jeszcze się przyda .
Żałuję, że nie pomyślałam wcześniej o chustonoszeniu (trochę się bałam że sobie nie poradzę), bo mój synek jest z gatunku nieodkładalnych i nie usypiających samodzielnie ... Za to bardzo lubi przytulanie Na razie nie chodzi, powoli zaczyna stawać przy meblach.
Pozdrawiam gorąco wszystkie forumowiczki i dziękuję za już udzieloną mi pomoc