Chostomamy pomóżcie! Kupiłam swoją pierwszą chustę tkaną, (wcześniej miałam elastyka) i nie potrafię małej odpowiednio zamotać. Dziecię ma 6 m-cy i prawie 7 kg, zaczyna już samodzielnie siedzieć.
Pierwsze pytanie do Was jakie wiązanie będzie dla niej odpowiednie? Próbowałam od kieszonki, ale mała strasznie prostuje nogi i mam wrażenie ze wszystko psuje, po za tym materiał na plecach zostawiam jej nie do karku jak u niemowląt tylko do paszek, nie wiem czy to dobrze? Mam wrażenie, że ona z tego wiązania wypadnie jak się tak wierci, czyli odpycha rączkami ode mnie i prostuje te nogi... poradzicie coś? :/