Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12

Wątek: Opowiadam bajki

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie Opowiadam bajki

    Hej, szukam inspiracji - bajek do opowiadania dwulatce. No i im dłużej przeglądam, tym mniej do mnie te historie przemawiają, a chcę poszerzać repertuar. Na razie na tapecie jest:
    - Czerwony Kapturek
    - Trzy świnki
    - Zając i żółw
    - Złotowłosa i trzy niedźwiedzie

    Może ktoś podpowie, co się jeszcze fajnie opowiada dziecku w tym wieku?

  2. #2
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    ja moim dzieciom opowiadałam tylko historyjki o nich samych, bardzo lubiały

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Ja mam wrażenie, że straciłam kompletnie wyobraźnię Nie umiem nic sama wymyślić, a przecież np. w bajkach terapeutycznych to podstawa.

    O, przyszła mi teraz do głowy "Kozucha kłamczucha", którą graliśmy w szkolnym teatrze Nawet kwestie Kozuchy pamiętam, więc chyba dziś wieczorem spróbuję.

  4. #4
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    ja też nie umiem wymyślać, dlatego głównie to były historyjki o tym co im się naprawdę wydarzyło, jak się urodziły, co robiliśmy wspólnie, o rodzicach... tego typu

    a może po prostu czytaj jej bajeczki, musisz koniecznie opowiadać?

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magnolia Zobacz posta
    ja moim dzieciom opowiadałam tylko historyjki o nich samych, bardzo lubiały
    U nas bardzo podobnie: opowiadam synkowi bajki o jego braciszku ciotecznym (rówieśnik). Za każdym razem z jakims innym lajtmotiwem, dzis np. o wizycie w ZOO. Generalnie puszczam wodze fantazji.
    Moj młody takie bajki lubi najbardziej i sam sie domaga przed drzemką, zeby "opowiedzieć o Brunku"



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magnolia Zobacz posta
    a może po prostu czytaj jej bajeczki, musisz koniecznie opowiadać?
    Muszę Za punkt honoru sobie stawiam podtrzymać rodzinną tradycję Niestety bajki dziadkowe zdążyłam zapomnieć, więc buduję repertuar właściwie od zera. Pewnie jak będzie starsza, będzie łatwiej, bo bardziej złożone fabuły da się opowiedzieć.

    Co do czytania, to czasami opowiadam te książeczki, które na co dzień czytamy. Też się nie najgorzej sprawdza. Ale lubię mieć historie tylko i wyłącznie opowiadane, bez wcześniejszego "inputu" wzrokowego.

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magnolia Zobacz posta
    ja moim dzieciom opowiadałam tylko historyjki o nich samych, bardzo lubiały
    u mnie po dziś dzień historyjki zmyslone ale z synem w jednej z ról






  8. #8
    Chustoguru Awatar annagdynia
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    9,176

    Domyślnie

    a znasz o wilku i koźlętach?
    ja właśnie ją pamiętam jak nam ciocia przed snem opowiadała, jak u niej nocowaliśmy
    synek lato 2008 synek wiosna 2011

  9. #9
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    u nas to sa na ogol historie o tym jak maly dinozaur Franek z malym dinozaurem Wojtkiem.... poszli na rowery/pojechali nad jezioro/grali w pilke z kolegami/poszli do muzeum/pojechali gdzies tam/zrobili cos tam. F uwielbial jak byl maly, potem mu troche przeszlo. W jakos woli czytane
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  10. #10

    Domyślnie

    Dla mnie inspiracją jest "Bajarka opowiada".

    Poza tym też opowiadam historie z życia wzięte i takie, gdzie bohaterami są moje dzieci. Lubią to bardzo.

    I "Czerwonego kapturka" opowiadam, bo żadna spisana wersja nie przypadła mi dotąd do gustu

    Ale Bajarka aktualnie rządzi
    '08, '09, '11, '13

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Nie znam "Bajarki", muszę się rozejrzeć, jeśli rzeczywiście dobra. Oj, ciężko znaleźć dobre bajki. Mamy kilka tomów takich kolorowych, kiczowatych gniotów, które potrafią każdą bajkę ukatrupić. Czytam kilka wersji i próbuję z nich ułożyć własną.

    Koźlątka - to strasznie drastyczna bajka. Nie wiem, czy JA jestem psychicznie gotowa, żeby wprowadzać dziecko w świat zaszywania kamieni w brzuchach i topienia wilków A kastrować oryginalne bajki też mi trochę głupio

  12. #12
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    samasia - oprocz Bajarki jeszcze Spiewajaca Lipka jest swietna.
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

Podobne wątki

  1. drastyczne bajki?
    Przez dafinka w dziale Książki dla dzieci
    Odpowiedzi: 69
    Ostatni post / autor: 26-05-2012, 00:50

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •