Witajcie.
Jestem tu nowa...nowa i zielona. Mam córcię która lubi być blisko mnie ... i z wzajemnością Od samego początku miałam chęć na noszenie Małej w chuście ale nie mogłam w okolicy znaleźć nikogo kto by nas nauczył, podpowiedział, pokazał. Ani warsztatów ani doradcy...i jakoś tak bałam się uczyć z youtube. W końcu znalazłam doradcę, umówiłam się, poćwiczyłam. Przed chwilą listonosz przyniósł nam używaną Natibaby i będziemy próbować...Trochę się obawiam że może być ciężko przyzwyczaić prawie 3-miesięcznego szkraba do chusty. Szukam porady jak przez to przebrnąć...najlepiej od kogoś kto zaczynał na podobnym etapie. Liczę że odezwą się jakieś dobre Duszyczki