a ja młodszej dziś "Pan Edek i jego Pumukl"
Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20
Malut dziś miał czytanie na dobranoc, więc dość ambitnie jak na wiek, żeby szybko zasnął - na drzemkę Płetwal błękitny z wyd Łajka, na noc Odwiedziłam mnie żyrafa i Pan Kuleczka- przy tym drugim jednak w końcu się zbuntował i zamiast odległość, zarządził "mleko-panko". Może kiedyś uda mi się go przestawić z piersi na 'czytanko-spanko"...
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Dopiero zaczynamy, więc akcja się jeszcze nie rozkręciła, ale chyba zapowiada się ciekawie
Jul czas tak szybko pędzi, że zaraz będzie 'czytanko-spanko'
A tak się zastanawiam do jakiego wieku dzieci potrzebują i chcą tego czytania wspólnego przed spaniem? Obym miała jeszcze kilka lat przed sobą, bo bardzo to lubię
Moj sie domaga czytania choc juz sam umie, ale jest tak zmeczony, ze musi mama czytac.
Wyciagnelismy Tsatsiki i zaskoczyło
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
Wruuuu z rok temu moj młodszy nie chciał, teraz skonczyła sie Nela i zanim dotarła zamowiona nowa to wyciagnełam i zaczelam czytac. Nie protestował i juz konczymy 1cz, no i chce kolejne.
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
Trzylatek odkrył Alberta Albertsona - domagał się "Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie" kilka razy pod rząd, co raczej się nie zdarza.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Bo Albert rośnie i różne części są w różnym jego wieku
Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka
Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014
my odkryliśmy książki z serii "tata Oli..."
np taka:
Tata Oli już nie chce być dorosły. Tata i małolata - tantis.pl
i są zabawne, do tego mają śmieszne ilustracje. Moim dzieciom bardzo się podobają.
Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20
Z dwulatką wałkujemy w kółko Pomelo.. niezmiennie od miesiąca... Na zmianę z innymi, ale jednak.
Pomelo i przeciwieństwa
I bardziej filozoficznie..
Pięciolatek życzy sobie Basię na zmianę z wyszukiwankami Nicka Sharatta, a 9 latek "O kurze, która opuściła podwórze", do tego sam czyta Pana Kleksa.
Pomelo - bardzo lubię, tylko akurat mamy inne części.
My ostatnio czytamy z niedługo sześciolatkiem komiks Tymek i Mistrz albo Biblię z ilustracjami Marca Blocha - myślałam że za trudne, ale zainterwsowuje go (zaczęliśmy czytać jak pytał kto to Tobiasz - w Muzeum Śląskim widział na obrazie Malczewskiego)
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
O, my też kochamy Pomelo. Z Emilką czytam Ciumkowe Historie. Ona już w tym wieku, że czasem muszę prosić, żebym pozwoliła sobie poczytać, a ja Beręsewicza bardzo lubię. Sama czyta teraz Był sobie król. A Mania na okrągło wszystkie części Majaluomy, ale to akurat z tatusiem, żeby ćwiczył polski
Oooo, Pomelo. Uwielbiam! Żal mi, że moja najmłodsza córka już powoli wyrasta. Mogłabym sama sobie czytać.
['] 07.2008
Dotka 06.2010
Agutka 07.2013
Katka 08.2017