U mnie niby córa już z nich wyrosła, ale i tak często wyciąga KK
u nas ostatnio jest szał na Kota Filemona i Franklina, choć nieraz jak czytam tego Franklina to omijam coś albo przeinaczam,hehe.
Nie lubie Franklina ale nasza sychoterapeutka pracuje na tych ksiazkach i jakos inaczej na nie patrze
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
Polećcie jakaś fajna książkę do czytania na dobranoc. Mamy pełno książeczek do oglądania, rozmawiania o tym itp, ale brak mi takiej książeczki do usypiania. Chodzi o proste historyjki, zrozumiałe dla.dwulatka, najlepiej życiowe typu o placu zabaw, jedzeniu obiadu itp.
sprawdza sie Kamyczek, ale już nie mogę go czytać, ostatnio z biblioteki wzielam jakieś "bajki na dobranoc dla chłopców" (pomijam czemu bajki na dobranoc muszą być płciowo rozdzielone ) ale na córkę działają jak marzenie. Basia za trudna jeszcze, za dużo tekstu, kicia kocia ja ekscytuje, do czytania w dzień. Coś wam.przychodzi na myśl?
Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka
"Co robią statki"
"Sanatorium" Gellner
"Masza i niedźwiedź"
"Basia i piłka nożna"
i mnóstwo innych
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
Moj dwulatek dzis przypomnial sobie o spiewankach z Muchomora i wszystkie po kolei przerobilismy.
Do tego ostatnio lubimy bajki te cienkie z Olesiejuk, Czas na bajke i wczesniejsza seria, kazda bajka innego ilustratora. Bajki na podstawie skrocone dla maluchow ostatnio bardzo wchodza.
o tez pop upy wznowione Czerwony kapturek i Jas i Malgosia oraz pociagnij i przesun, tez skrocone bajki.
Z innej beczki jeszcze Prosiaczek i samochody
Snow kolorowych placu budowy
Cześć wszystki jestem tutaj tylko na chwilę bo nadal brak mi czasu na to co bym chciała. I często tęsknię za wątkami książkowymi.
Dla dwulatka polecę
Miko
Mela (obie części) w biblio na pewno będzie
Wiersze, wiersze i jeszcze raz wiersze. Chodzi mi o te klasyczne. Przy mojej dwójce to się najlepiej sprawdzało.
Au nas króluje "Ja i moja siostra Klara" i teraz kiedy mój syn skończył 7 lat to wie z czego się śmieje jak to czytamy. Bo poprzednimi razy jestem śmieliśmy.często się śmiał bo my się śmieliśmy.
Wruuuu o Paddingtonie kiedyś pisałam co i jak i w czym się zawierają poszczególne części. Odszukaj sobie wpis może uda się Ci znaleźć.
Ta nowa zbiorcza - nie miałam jej wręku ale podejrzewam że to jestpoprzednia zbiorcza która nosiła tytuł Paddington kolejne historie. Zawierała trzy tytuły Paddington za granicą, Paddington się krząta, Nowe przygody Paddingtona.
Milo Cie widziec
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
też nie przepadam za Franklinem,tak się złożyło,że mamy go mnóstwo,dostaliśmy od kogoś po innych dzieciach. Niektóre książeczki chowam,ale większość nie jest taka złataka życiowa bym rzekła.
spadłamznieba- wspaniale,że zaglądasz na forum,brakuje Cię tu
edit:
jeszcze zapomniałam- też bardzo cenię sobie A.Lidrgen
Ostatnio edytowane przez Lauren ; 16-01-2018 o 16:56
Spadłamznieba, jak miło Cię czytać
Too, u nas do czytania do zasypiania (bez oglądania obrazków) teraz sprawdza się Paddington (ale moja już prawie 3latka), a jak była młodsza to Kubuś Puchatek (klasyka lub historyjki na dobranoc z Egmontu).
Muminek i pierwszy snieg, bo nas dzis zasypało
Elmer wielka księga przygód, musze dokupic inne Elmery
Wiersze z ilustracjami Boguckiej, Paweł i Gaweł, Stefek Burczymucha
Witam się w wątku! Too,bardzo polecam Bobo, proste historyjki ale moja dwulatka nadal je lubi.
U nas też ostatnio Filemon jest na topie, ale mamy tylko te części z pierwszego tomu Poczytaj ni mamo...
Poza tym Sekretne życie ptaków, wczoraj pierwszy raz z płytą, bo do tej pory tylko oglądałyśmy sobie ptaszki.
U nas do znudzenia Opowiem ci mamo co robią dinozaury
Powoli mam dosc
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter