Strona 56 z 72 PierwszyPierwszy ... 646484950515253545556575859606162636466 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,101 do 1,120 z 1421

Wątek: Co dziś czytałam/em mojemu dziecku?

  1. #1101
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    W wlasnie niedawno skonczyl calosc... zdalam sie na niego - on jak mu sie cos nie podoba, albo sie robi za strasznie to przestaje czytac czy ogladac. a Pottera polykal, wiec uznalam, ze jak chce to niech konczy. zapewne wroci do niego za troche i zrozumie ciut wiecej
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  2. #1102
    Chustoguru Awatar annia
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa Tarchomin
    Posty
    7,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anyczka Zobacz posta
    Zostają rożne fanowskie aktywności na pocieszenie, plus lektura całej tej menażerii, którą Rowling wytworzyła wokół siedmiu głównych tomów. Plus co jakiś czas mo zna sobie wlaśnie rpzeczytać od nowa
    Na półce leży to:
    http://www.sbp.pl/wydawnictwa/produkt?produkt_id=222

    ['] 07.2008
    Dotka 06.2010
    Agutka 07.2013
    Katka 08.2017

  3. #1103
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    U mnie Kasia (7 lat) dorwała gdzies na wsi pierwszy tom Pottera w ferie, i wsiąkła totalnie - w ciagu niespełna tygodnia przeczytała trzy razy. I zaczela jęczeć o kolejne tomy... Na urodziny kupiłam jej 2 i 3, myślałam ze moze na tym poprzestaniemy, ale w koncu sie poddałam - za bon do księgarni nabyła tomy 4 i 5 i połknęła w tydzien albo i to nie. Jak zacznie prosić bez ustanku o kolejne to kupimy, trudno, zdaje sie na nia...


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  4. #1104
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4,858

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez martamwmw Zobacz posta
    Mam w zbiorczym, a nawet w dwóch (a może i trzech), ale tak lubię Daktyle, że kupiłam oddzielną broszurkę.
    Myślałam, że masz z dzieciństwa. U mnie w domu rodzinnym było bardzo dużo tych książeczek, ale jestem najmłodsza z rodzeństwa i dla mnie a raczej moich dzieci dużo nie zostało. Mama kupowała sporo książek dla nas a biorąc pod uwagę jakie to były czasy musiała się natrudzić. Przyszło nowe pokolenie i korzystali
    Najstarszy wnuk mojej mamy właśnie skończył technikum i pisze maturę. Więc od dawna niektórych książek już nie ma.

  5. #1105
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    Ale Wam fajnie! Te pierwsze trzy tomy to w sumie kończą się tak w miarę, ze jeszcze mozna sie wstrzymać z kolejnymi.

    Ja dzisiaj jeszcze nic nie czytałam, za to wczoraj do spania Szopięta i Pan Kuleczka. Oraz moje mega odkrycie czyli Reksio po portugalsku!!


  6. #1106
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2017
    Posty
    1,703

    Domyślnie

    Reksio po portugalsku?! Łał! A możesz go czytać? U nas Reksio to dla nas mordęga, bo po pierwsze zdania są często drętwe, a po drugie - moralizatorski ton...

  7. #1107
    Chustomanka Awatar pasquda
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annia Zobacz posta
    U nas, po lekturze pierwszych trzech części, temat trochę przycichł. Przerzuciła się na komiksy i lektury bardziej dla jej wieku (Karolcia, Lasse i Maja). Pytanie jak długo wytrzyma.

    A ja właśnie skończyłam kolejny raz całą serię (tak, wiem, nie ten wątek). Jak żyć, panie premierze, jak żyć??
    Przeczytac serię w innym języku
    Zakończyłyśmy cysianie w wieku okrągłych 4 lat
    M1 X 2007, M2 V 2016

  8. #1108
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2016
    Posty
    6,920

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olsenna Zobacz posta
    Reksio po portugalsku?! Łał! A możesz go czytać? U nas Reksio to dla nas mordęga, bo po pierwsze zdania są często drętwe, a po drugie - moralizatorski ton...
    Jakie masz książki o Reksiu? My mamy Wielka ksiege przygod i lubimy.

    Cytat Zamieszczone przez spadłamznieba Zobacz posta
    Myślałam, że masz z dzieciństwa. U mnie w domu rodzinnym było bardzo dużo tych książeczek, ale jestem najmłodsza z rodzeństwa i dla mnie a raczej moich dzieci dużo nie zostało. Mama kupowała sporo książek dla nas a biorąc pod uwagę jakie to były czasy musiała się natrudzić. Przyszło nowe pokolenie i korzystali
    Cytat Zamieszczone przez spadłamznieba Zobacz posta

    Najstarszy wnuk mojej mamy właśnie skończył technikum i pisze maturę. Więc od dawna niektórych książek już nie ma.

    Spodziewalabym sie, ze ksiazki zgarnie najmlodsze . Starsze rodzenstwo wynioslo zanim ty doroslas do ksiazek?

    Ja z domu rodzinnego nie zabieralam książek, nie mam rodzenstwa, nikt mi ich nie sprzatnie . Syn uzywa ich u dziadkow po prostu.

    Nie mam jakiejś spektakularnie wielkiej biblioteki z dziecinstwa. Na wszelkie okazje byly ksiazki kupowane, ale wiecej korzystało sie z bibliotek jednak. Pamietam, ze ksiazek mi bylo czesto za malo, nie bylo co czytac i sie usychalo z nudow . W wakacje najczesciej, biblioteka chyba zamknieta byla. A na zakup hurtowych ilosci kskazek podejrzewam, ze rodzicow nie bylo stac.
    Ostatnio edytowane przez martamwmw ; 06-05-2018 o 09:49
    G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019

  9. #1109
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2017
    Posty
    1,703

    Domyślnie

    Mamy te dwie duże, nie pamiętam tytułów. Nie wiem, mnie ten Reksio wkurza. Np jak tata Adasia mówi do syna i jego kolegi, że psy są od nich mądrzejsze i że za karę nie obejrzą dobranocki. Szczególnie to pierwsze...

  10. #1110
    Chustoguru Awatar annia
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa Tarchomin
    Posty
    7,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pasquda Zobacz posta
    Przeczytac serię w innym języku
    Teraz właśnie skończyłam w angielskim. Żadnym innym językiem nie władam na tyle, żeby być w stanie przeczytać taką książkę.

    (Ale może to jest jakiś sposób na odświeżenie francuskiego i hiszpańskiego!)
    Ostatnio edytowane przez annia ; 06-05-2018 o 11:23
    ['] 07.2008
    Dotka 06.2010
    Agutka 07.2013
    Katka 08.2017

  11. #1111
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4,858

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez martamwmw Zobacz posta
    Jakie masz książki o Reksiu? My mamy Wielka ksiege przygod i lubimy.


    Spodziewalabym sie, ze ksiazki zgarnie najmlodsze . Starsze rodzenstwo wynioslo zanim ty doroslas do ksiazek?

    Ja z domu rodzinnego nie zabieralam książek, nie mam rodzenstwa, nikt mi ich nie sprzatnie . Syn uzywa ich u dziadkow po prostu.

    Nie mam jakiejś spektakularnie wielkiej biblioteki z dziecinstwa. Na wszelkie okazje byly ksiazki kupowane, ale wiecej korzystało sie z bibliotek jednak. Pamietam, ze ksiazek mi bylo czesto za malo, nie bylo co czytac i sie usychalo z nudow . W wakacje najczesciej, biblioteka chyba zamknieta byla. A na zakup hurtowych ilosci kskazek podejrzewam, ze rodzicow nie bylo stac.
    Wiesz ja byłam po maturze jak urodził się mój bratanek to już tego nie czytałam a pozostałe rodzeństwo było ode mnie sporo starsze i zaczynało zakładać swoje rodziny.
    Niektóre książki zostały w domu rodzinnym, inne się zniszczyły(dom mojego brata kilka lat temu spłoną więc sporo też się zniszczyło) a inne jeszcze są bo moja mama dużo czyta dzieciom. Natomiast te broszurowe "poczytaj mi mamo" prawie wszystkie (nazwijmy to) wyczytane przez dzieci.
    W mojej rodzinie jeśli chodzi o wnuki moich rodziców to jest duża rozbieżności wiekowa, najmłodsze od najstarszego to różnica jednego pokolenia.

    Jeśli chodzi o Reksia. Czytam dzieciom i syn sam też sobie czyta.
    Od kiedy mój syn chodzi do szkoły to chyba już żadne słowa (nawet w książkach dla dzieci) z pokolenia PRL mnie nie zaskoczą.
    Co te dzieci potrafią powiedzieć i robić to dopiero jest agresja
    Tylko, że dzieci nie odbierają tego tak jak my.
    Zresztą dla mnie Reksio jest bajką bez agresji, przepełnione ciepłem i przyjaźnią.

    Edit. Kabanos specjalnie dla Ciebie. Reksio Dobranocka wszechczasów. Jak dla mnie żadna agresja i moralizatorska bajka. Wychowawcza tak.
    Poniżej cały tekst z pierwszej bajki
    Ostatnio edytowane przez spadłamznieba ; 06-05-2018 o 18:59

  12. #1112
    Chustomanka Awatar Kabanos
    Dołączył
    Dec 2014
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,466

    Domyślnie

    Marta a ten Reksio nie jest zbyt moralizatorski? Mania lubi bardzo bajkę i ciągle m ta książka chodzi po głowie ale obawiam się tego moralizatorskiego tonu

    Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
    Mania 09.2014 Ala 10.2017

  13. #1113
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olsenna Zobacz posta
    Reksio po portugalsku?! Łał! A możesz go czytać? U nas Reksio to dla nas mordęga, bo po pierwsze zdania są często drętwe, a po drugie - moralizatorski ton...
    te historyjki, ktore przeczytalam nie byly jakies bardzo moralizatorskie. potem wrzuce Wam foty portugalskiego Reksia

    Cytat Zamieszczone przez annia Zobacz posta
    Teraz właśnie skończyłam w angielskim. Żadnym innym językiem nie władam na tyle, żeby być w stanie przeczytać taką książkę.

    (Ale może to jest jakiś sposób na odświeżenie francuskiego i hiszpańskiego!)
    mi sie fajnie czytalo po portugalsku! tylko troche kosztuje przyzwyczajenie sie do roznych dziwactw tlumaczen.


  14. #1114
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2016
    Posty
    6,920

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kabanos Zobacz posta
    Marta a ten Reksio nie jest zbyt moralizatorski? Mania lubi bardzo bajkę i ciągle m ta książka chodzi po głowie ale obawiam się tego moralizatorskiego tonu

    Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
    Nie, Wielka księga przygód to opowiadania zabawne, jak tytuł z przygodami.
    G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019

  15. #1115
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4,858

    Domyślnie

    Znowu kręcisz Zuźka
    Ali Baba i 40 rozbojnikók

  16. #1116
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2016
    Posty
    6,920

    Domyślnie

    Moje bajeczki o smerfach z Egmontu
    Ciekawski George
    W sekretnym ogrodzie z il. Moneta, Tekturka

    Przegladamy też intensywnie Otworz okienka Kolory, Przeciwienstwa i Liczby

    Ostatnio ze wzgledu na swietna pogode, spedzamy czas aktywnie na dworze i czytania mniej, to zrozumiale, ale nawet nowego zamowienia nie zrobilam w tym miesiącu i jakos nie chce mi sie za to zabrac. To nowosc, na pewno mi przejdzie i nadrobie w kolejnych .
    G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019

  17. #1117
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4,858

    Domyślnie

    Marto i u nas mniej czytania ale tylko wieczorem. Bo rano jest tak samo jak zawsze.
    Na pewno pogoda ma na to wpływ ale również i zmęczenie dotlenieniem

    A co do nowych książek. Kupuję ale mniej.

  18. #1118
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2016
    Posty
    6,920

    Domyślnie

    Przed snem wyciągnęłam jeszcze Tappi i awantura z olbrzymem. Pierwsze czytanie i od razu pykło.
    G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019

  19. #1119
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2016
    Posty
    6,920

    Domyślnie

    Elmer, Elmer, Elmer... u nas ciągle ostatnio Elmer. Mamy chyba wszystkie wydane zbiorówki, ale syn najbardziej lubi Elmer słoń w kratkę. Do tego w końcu kupiłam maskotkę i jest szał.

    Z dzisiejszych zakupów zwycięzcą okazał się Nunuś. Kicia kocia i Nunuś zatem też na tapecie, różne. I nowa z okienkami . Niestety kilka KK zostało u babci i nieodżałowana jest część z traktorem, wniosek: wszystkie książki muszą być w domu, bo z pamięci, w sumie z obrazka z tyłu KK, pamięta że taką część mamy i chce czytać konkretnie tę.

    Lubi też nadal Tappi i awantura z olbrzymem.
    G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019

  20. #1120
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4,858

    Domyślnie

    U nas dziś to. Bardzo podobają się te broszurowe książeczki Czas na bajkę. Chyba dokupię resztę.
    Co prawda mocno skrócone te R. Kipling ale dla szybkiego czytania i ilustracji warto.

Podobne wątki

  1. Nie potrafiłam dziś odmówić dziecku...
    Przez Mayka1981 w dziale Chustowanie - nasz styl życia
    Odpowiedzi: 43
    Ostatni post / autor: 07-04-2011, 14:50

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •