dziewczyny a któraś ma otulacze z kaszmirem? jak się sprawdzają w użytkowaniu? jak trzymają?
dziewczyny a któraś ma otulacze z kaszmirem? jak się sprawdzają w użytkowaniu? jak trzymają?
Moje dwa szczęścia
Testowaliśmy otulacz wełniany w kolorze zielonym.
Tester 11mcy i 9kg, konkretny sikacz .
Pierwsze wrażenie- mięciutka i delikatna wełna, otulacz jest cienki i nie robi wielkiej pupy, bardzo zgrabnie uszyty i fajnie się dopasowuje do dziecka- mój synek ma akurat grubsze udka
Testowaliśmy z formowankami -Kokosi BM i Tots Bots Bamboozle. W przypadku Kokosi otulacz bardzo ładnie okrywał formowankę, pupka zgrabna- zestaw idealny Tots Bots to grubas i tutaj przy udkach z tyłu lekko wystawał ale u nas akurat nie było to problemem- główny sik idzie na przód pieluchy. Mimo konkretnie przemoczonej formowanki po drzemce na brzuchu otulacz nie przemókł, nie przyjmuje też zapachów- brawo
Dziękujemy za możliwość testowania- stajemy się fanami wełny
I my po testach,testerka szczupła dziewczynka około 9kg,16 miesiecy
Otulacz trochę mały mi się wydał na pierwszy rzut oka...nawet sie zastanawiałam czy jakaś dziewczyna przede mną go nie sfilcowała niechcący,ale oki sie okazał napki do regulacji długości na jeszcze jedna regulacja została wiec jeszcze na sporo by starczył.
Ale na szerokość jakiś mały...moja naprawdę szczuplutka a rozpięty na szerokość miała na maxa prawie...wiec na pewno wolałabym większy zapas w pasie
Po za tym testowaliśmy głównie z wkładami- bardzo zgraby,leżał idealnie,nie krępował ruchów,pancerny nigdy nie przeciekł.Formowanki tylko zgrabne ecodidi i kokosi kieszonki mi pokrył....formowanki bambusowe kokosi czy pupeko tak średnio zakrywał.
Ogólnie jestem zadowolona....Gdybym nie miała już sporo wełniaków to bym zakupiła....chociaż jak się pojawią jakieś limity np różnokolorowe wełniaki i będą chociaż ciut szersze lub w rozmiarze os plus to zakupię bo jestem bardzo zadowolona ogólnie z rzeczy które tworzy vinga
edit.Jak do mnie przyszedł to przeprałam go w ciepłej a raczej nawet letniej wodzie tak jak swoje wełniaki piorę i woda była trochę zafarbowana na zielono,więc tu minus akurat pewnie tego kolorku...bo już lanolinować z innymi wełniakami by się go nie dało...ale to jak piszę pewnie taki mocny zielony kolor wełenki może akurat farbujący tylko....
Ostatnio edytowane przez karolciaczika ; 23-09-2015 o 12:07
jeszcze nie zakupilam (wymieniam wlasnie nasze pule na welne, ale nie moge wszytskiego w jednym miesiacu bo jak maz zobaczy tyle nowych pieluch, to bede mu musiala do konca zycia codziennie bigos gotowac, zeby mi wybaczyl) ale mialam w reku zlote runo i druga (nie pamietam nazwy) pieluche z kaszmiru...JAKIE TO JEST MIEKKIE!!!!!! jestem oczarowana
wkład lniano-bambusowy!!!!!!!PUSZYSTY i milutki, cos jakby z polaru. chciałbym mieć taką milutka bluzę na jesień i zimę. bardzo, bardzo miły. po zwykłym suszeniu trochę twardnieje i trzeba go strzepać, jak zresztą większość bambusów, po suszarce-puszek. Mokry nie jest tak zimny jak bambus. Polecam do wypróbowania.
testowalam otulacz na córci 10m 9kg-otulacz lezy bardzo ładnie, fajnie mozna wyregulowac w pasie i na długosci Stosowany w nocy spisal sie znakomicie!!!dlatego zamowiłam nowy i juz nie moge się doczekać jego używania, bo doskonale sie u nas spisuje
Używamy gatek wełniastych zarówno u synka, jak i córki. Synek nosi rozmiar XL (waży 14kg) i ma jeszcze sporo luzu, do tego stopnia, że gatki zjeżdżają mu z tyłka, więc musi mieć jeszcze na nich spodenki, żeby się trzymało. Gatki doskonale spełniają swoją rolę, nawet na nocki. Są bardzo miłe w dotyku, nie za grube i mają uroczą aplikację.
Córka, około 6 kg, nosi rozmiar M od jakiegoś miesiąca. I tu właśnie mam uwagę, że jeśliby patrzeć na wskazania wagowe producenta (rozm. M dla 8-10kg dziecka), to M powinno być na nią o wiele za duże, a nie jest. Właściwie na pieluchę nocną to jest na styk i dosyć ciężko się je zakłada. Ale założone (już po zalanolinowaniu) trzymają super do rana, a córka w nocy nie żałuje sobie mleka. Po prostu gatki, które mają sfilcowaną wełnę jako warstwę zewnętrzną, są mało rozciągliwe i trzeba brać na to poprawkę przy wyborze rozmiaru, zwłaszcza na pieluchę nocną, która z reguły jest solidnie napakowana.
Artur 2013, Aurelia 2015, Laura 2020, Olimpia 2022.
Witam,
Otulacz wełniany na napki testowałyśmy z 20-miesięczną szczupłą wiercipietą Otulacze wełniane lubię, ale są różne. Mniej lub bardziej wygodne w obsłudze. Ten zaskoczył mnie świetnym dopasowaniem i bardzo zgrabnym wyglądem na pupie. Otulacz ma odpowiednią ilość napek i delikatne gumeczki, które dobrze trzymają wkład a jednocześnie nie odciskają się. Wełenka jest delikatna i cienka, więc skóra małej napewno lepiej oddychała. Upały w lecie w takim otulaczu nie będą straszne.
my po testach, testerem był szczupły prawie 2-letni mega sikacz. otulacz w dotyku mięciutki i przyjemny, krój z początku zwątpiłam czy wcisnę na mojego synka ale mnie zaskoczył. Mimo ze wygląda niepozornie to pomieścił pupę mojego młodszego synka i co najlepsze wcisnęłam go nawet na pupę mojego 4 latka . Wiec mnie nieźle zaskoczył Otulacz świetny dla wkładów i dla chodzących dzieci. Ilość nap na otulaczu odpowiednia, żeby dopasować pieluszkę na każde ciałko.
Jedyny minus jaki znalazłam to to że nie pokrywa wszystkich formowanek
wiec oceniając w skali 5 punktowej daje mu mocne 4+
Mam, uwielbiam!! Posiadam dwa otulacze - z kaszmirem, i bez i wkład. Synek ma 7 miesięcy i 70cm i 8kg.
duże PLUSY +++
+Uwielbiam!! Naprawdę, ja się nimi ciesze za każdym razem kiedy zakładam otulacz .
+małe, zgrabne otulacze,
+wełenka cienka i miła w dotyku,
+napki tak nabite, że wygodnie jest dopasować pieluszkę do każdego rozmiaru. Mocno trzymają
+Przy dopasowaniu pomocne też są elastyczne gumki. Gumki są genialne. Nic nie odciska, a jednocześnie nie odstaje, wkłady nie wydostaną się i raczej nie przesuną. Jeśli wiecie jakie jeszcze pieluszki mają takie gumki to dajcie znać, bo ja nie znalazłam . Ale to też zapewne dlatego, że naturalna, miękka tkanina lepiej dopasowuje się do ciałka.
+Ponad miesiąc na pupie, żadnych przecieków (jeden już niedługo będę musiała poddać kuracji lan.).
+Pieluszka wąska - wygodna do raczkowania, chodzenia, specjalnie do wkładów, chociaż te najwęższe formowanki nam się mieszczą, chociaż ja nie używam go z wkładami. Na długość 4 rzędy nap - super, bo można lepiej dobrać rozmiar.
+Mam też wkład dostałam gratis, bo długo czekałam na przesyłkę Dzięki. Bardzo miękka frota mam mega twardą wodę i u mnie niestety po praniu w mojej twardej wodzie stracił na miękkości, chłonny, chociaż nie jest to mój wkładowy nr 1. Dobry wkład po prostu
małe MINUSY ---
-Mogłyby być troszkę dłuższe, obawiam się, że nie wystarczą mi do końca pieluchowania - Bezowy Tort zapięty jest na drugi rząd nap, ale Polny Chaber na trzeci :/ a dzieć jeszcze mały.
-Polny Chaber - niebieski niestety zafarbował mi ręcznik po praniu (wyciskam w ręcznik wodę z wełny). Na szczęście wszystko się odprało, a ubranka nigdy nie łapią koloru wełny.
duże MINUSY - B R A K
POLECAM cieszę się, że trafiłam na Wełniaste, raczej nie będę już szukać innych wełniaczków
Ostatnio edytowane przez atsumi ; 09-01-2016 o 10:23
Tesciku na obiekcie - sikaczu 8,800kg. Sik potężny
Jesteśmy po tesciku. I co???!!! Pozytyw jakby inaczej. Niby taki malutki a potencjał ma. Pięknie otula pupcie jest mięciutkie taki milusi jak kaczuszka
Zakladalismy na noc bo tak używamy głównie welniaczkow i na spacery czyli w momentach najbardziej mokrych 7 że tak się wyrażę. Przynajmniej mój młody tak ma.
I pełen sukces welniaczek przeszedł próbę było suche wszystko oprócz wkładu/ formowanki ( wkład puppi, formowanka Ekomajty)
Porównanie do starszego modelu - ten pomieści większe formowanki, jest miękki - tamten twardszy, nie wiem jak na dłuższą metę z lanolinowaniem. Bo starszy model Zadko bardzo lanolinuje. Starszy model robi bardzo zgrabny tylek że nawet z formowanka ( a wchodzi pod niego taka jedna bardzo zgrabna E.....)
Ten i starszy bardzo ładnie się dopasowują jak to welniaka nie ma problemu z odcisnietymi gumkami.
Jestem pozytywnie nastawiona. Produkty godne polecenia. Cały czas mam nadzieję że starszy model jeszcze będzie dostępny. A i jeszcze wykonanie z bardzo dużą dbałością o szczegóły. BRAWO
Mąż: 25.12.2013 Młody 24.08.2015. godz 18:18.
KOCHAM WIĘC NOSZĘ
sweet
My też już po testach Bardzo fajna miękka i delikatnie puchata wełenka, cienka ale mięsista. Materiał generalnie super. Uszyte starannie, elegancko zdobione i napki fajnie kolorystycznie dobrane do koloru otulacza - ja z tych co się czepiają szczegółów Napki bdb trzymają. Wełniak też. Mam ecodidi wełniaczka i wychodzi w porównaniu dużo gorzej. Ten od Wełniaste naprawdę trzyma a testowałam w nocy na 20 mies. obiekcie. Jedyny szczegół czego mogę się czepić to że ma za bardzo wyciętą pupę z tyłu jak na moje dziecię, ale to już kwestia indywidualna - ja po prostu wolę takie głębiej skrojone gacie, no i panna już 92 rozmiar nosi więc pupa też niczego sobie Także generalnie 5 na 5 Dzięki za możliwość testowania!
IKropek! Natalka 11.06.2014
Posiadam otulacz bezowy tort i z pełną powagą przyznaję, że jest to nasz ukochany wełniaczek, wszystkie inne bije na głowę, zostawia je daleko, daleko w tyle. Jest wspaniale cieniutki i wąski w kroku. Pupcia wygląda bardzo zgrabnie. Szykuję się do zakupu innych kolorów.