Będąc na wyjeździe w Czechach (Ostrawa, Stramberk) w tę sobotę widziałam aż 6 osób z dziećmi w nosidłach ergonomicznych i jedną mamę z dzieckiem w indio (możliwe że farbowanym - różowo - turkusowe, (kolory przechodziły łagodnie).
Większość osób to pewnie Czesi, ale nie jestem pewna co do mamy z dzidzią w indio, możliwe, że była z Polski

Nie widziałam też ani jednego wisiadła

Pozdrawiam noszących!!