Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Wałeczek czy bez wałeczka?

  1. #1

    Domyślnie Wałeczek czy bez wałeczka?

    I oto jest pytanie.
    Czy chusta na karku dziecka (noworodka) powinna być idealnie gładka i bez nadmiaru ?
    Czy marszczenia są akceptowane ? i jak to poradziła mi jedna doradczyni lekko wywinac na zewnątrz, tak żeby krawędź nie obcierala skory dziecka?

    Z tego co wiem są 2 szkoły.
    Zawsze nadmiar chusty i tak mi sie lokuje przy karku dziecka. Ostro walczylam z tym nadmiarem materiału ale dowiedzialam sie, ze nie potrzebnie... Na pewno nadmiar jest większą asekuracja główki. .. (?)

  2. #2
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,866

    Domyślnie

    Mnie uczono (przy kieszonce), że jak zbierzesz chustę na środku w czasie motania w taką harmonijke, dziecko włożysz od góry tak, że harmonijka jest pod pupą, naciagasz materiał na plecki i wtedy nigdzie nie powinno zbierać się za dużo materiału. Może pomoże (o ile w miarę jasno napisałam )
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jul Zobacz posta
    Mnie uczono (przy kieszonce), że jak zbierzesz chustę na środku w czasie motania w taką harmonijke, dziecko włożysz od góry tak, że harmonijka jest pod pupą, naciagasz materiał na plecki i wtedy nigdzie nie powinno zbierać się za dużo materiału. Może pomoże (o ile w miarę jasno napisałam )
    Tak tez robię. A jednak na koniec i tak materiał "przeskakuje" na gore. Jak dociagam (ale w kangurku) i ruszam ramionami to chyba materiał pracuje ze mną....
    Ale co z tym waleczkiem.
    Dobry? Zły?
    Nie przeszkadza czy krzywdzi dziecko?

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,802

    Domyślnie

    W kangurku i w kieszonce chusta idzie ciutkę inaczej, jak dla mnie najwygodniej jest gdy w kangurku jest sama krawędź ale w kieszonce już lubię mieć trochę więcej materiału.

    W sumie w kangurku chyba wszyscy polecają samą krawędź, w kieszonce - dla niektórych dwa wywinięcia, dla innych lekkie zmarszczenie, dla jeszcze innych sama krawędź - pytanie ostateczne jednak zawsze brzmieć powinno - jak to się na Was prezentuje i jak jest Wam wygodnie?

    W zasadzie w żadnym z tych rozwiązań nie chodzi o "lepsze podtrzymywanie głowy" bo zakłada się, że przy noworodku i odpowiedniej wysokości i pozycji po zamotaniu główka i tak spoczywa na klatce piersiowej rodzica a krawędź niezależnie od tego czy jest sama czy jest tam trochę więcej materiału - i tak powinna być dociągnięta w sposób niepowodujący otarć.

    W kieszonce lubię mieć więcej materiału na szyi bo moim zdaniem po 1. łatwiej wtedy okryć ramiona malucha i zabezpieczyć przed wyciąganiem rąk górą (dla starszego malca) a po 2.jak mamy więcej materiału na szyjce to jednocześnie jest go mniej na udach i nie przeszkadza w zrobieniu zgrabnego krzyża z chusty pod pupą i w dobrym ustawieniu nóżek. A po 3 po prostu tak mi najwygodniej i z obserwacji - tak lepiej wychodzą zwłaszcza pierwsze próby (mówię o dociągnięciu, że jednak łatwiej jak jest tego materiału więcej ciut)...

    Tobie rozumiem, zostaje więcej materiału w kangurku niż sam krawędź i stąd dylemat? Czy mowa o kieszonce jednak?

    Najprościej jest - o ile to reguła - po prostu zacząć z chustą ciut niżej, wtedy jeżeli przy dociąganiu podjedzie do góry wyląduje koniec końców na swoim miejscu.
    Ewentualnie - w kangurku nie ruszać ramionami (albo zastosować mniejsze/krótsze ruchy) tylko spróbować przy dociągnięciu pomóc sobie przeciwną ręką w ułożeniu materiału na ramieniu (głównie mowa o tej większej ilości przechodzącej z ud dziecka na ramię rodzica).

    Czasami też to może być kwestia tego jak pracuje sama chusta - dobre chusty raczej się nijak w widoczny sposób nie odkształcają ale mogą z czasem pracować ciut inaczej, więc jak masz tej chusty trochę więcej - spróbuj przesunąć środek lekko w jedną stronę (ale nadal tak żeby węzeł wypadł pod pupą-w kangurku). Czasami pomaga wypranie chusty. A czasami po prostu to kwestia wprawy

    Jak napisałaś o wałeczku to pomyślałam o patentach polegających na zawijaniu czegoś w górnej części chusty - np jakiejś apaszki czy fragmentu pieluszki terowej - tego raczej nie polecam, tzn po prostu nie ma takiej potrzeby a używając wałka na początku trochę "odpuszczamy" sobie dociąganie. No chyba, że rodzic jest bardzo niepewny i lepiej po prostu się czuje psychicznie z takim wałeczkiem, to szkodzić - nie szkodzi. Ale wtedy trzeba też kombinować co zawinąć, jak bardzo, jak duży/gruby/szeroki ma być wałek, no kolejny dylemat

    Podsumowując - dobrze byłoby zobaczyć w czym rzeczywiście problem na jakimś zdjęciu - o ile to problem...
    Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 01-06-2015 o 19:06
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  5. #5

    Domyślnie

    Mayka1981 bardzo dziekuje za odpowiedz zdj muszę zrobić.. I ja mam dylemat przy obu tych wiązaniach. A o kangurku wspomnialam bo bo częściej wiąże. Kieszonke zamotalam 2-3 razy dopiero ale fakty faktem przy kangurku material bardzo szybko mi podskakuje do gory a przy kieszonce? Chyba dzisiaj wyszło na płasko ale nie miałam pewności, ze główka jest dobrze przetrzymana...

    I pytam tak ogólnie z ciekawości jak to jest z tym materiałem, podwijaniem itp.

  6. #6
    Chustomanka Awatar Sandra
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Czeladź
    Posty
    1,439

    Domyślnie

    Mnie też to ciekawi... Bo co jak co, ale budzący się noworodek już nie ma główki na mojej klatce tylko okręcił by ją, jak by mógł o 360 stopni w poszukiwaniu jedzenia .
    Moje wege dzieciaki to Mati (wiosna 2013), Hugo (wiosna 2015) Benio (jesień 2020)
    Nasz blog o rodzicielstwie pełnym Boga www.niezwyklapodroz.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •