Zupełnie nie orientuje się ile jeszcze wypustów indio mogę spodziewać się w tym roku. A dla nas to już czas na konopie/len/wełnę - 12 kg/1,5 roku. Po lnianym Prism, didek wypuścił lniany Azur....no wszystko świetnie, ale to takie mdłe
Czy mogę liczyć, jako fanka soczystych/żywych barw, że zdążę przed 2 rż ponosić w jakimś nośniejszym indio? Czy to specyfika lata/wakacji, że nie ma z domieszkami turkusu, fioletu, fuksji? Czy jesienią można się spodziewać jakiegoś jaskrawszego (zimnego) kolorku?
p.s. Żółty hemp to też nie nasz kolor niestety