natala w jakim wieku czytałaś synom?
Z całej tej listy to akurat Księżniczki i smoki bym zostawiła - aczkolwiek nie wiem dla dziecka/dzieci w jakim wieku, więc trudno w ogóle coś poradzić - co najwyżej obstawiam, że Gąska Zuzia i Tropiciele to nie dla jednego dziecka
(o muszlach kiedyś mieliśmy z biblio i nie zachwycila bodaj pięcioletniej wtedy córki)
wysłane z telefonu
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
jul aż tak źle?
to wszystko dla 1 dziecka, córka prawie 4 lata obecnie lubi niedźwiedzie, rycerze i księżniczki, wielbicielka wierszy.
Wajrak z dużym wyprzedzeniem to wiem
Gąska Zuzia sądzę że może się podobać ze względu na gęś
edit: muszle już wcześniej wyrzuciłam, wstawiłam w zamian "Rycerze świat w obrazkach"
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
adamada ma książeczki o księżniczkach http://www.adamada.pl/serie-ksieznic...ta,dGw-9A.html a do tego malowankę na 118 cm o księżniczkach i rycerzach http://www.adamada.pl/maluje-i-opowi...i-rycerze.html
niestety nie mam więc bardzo polecać nie będę
Nie, absolutnie nie że źle, ale akurat te z listy znam, dzieci lubiły, fajna jest, a wielu innych nie znam (np 52 tygodnie - choć ciekawa jestem, Miodu nie rozwazalam powazniej, bo stwierdziłam że na razie nas zaspokajają w temacie ogolniejsze przyrodnicze, może w sezonie letnim wrócę do tematu - gdyby dzieci teraz miały dużą fazę na miód, to też bym rozważala). Zuzia bym się bała, że na kilka czytań, może jeszcze mojemu niespełna trzylatkowi bym kupiła choć chyba też już nie, starszym raczej z biblioteki niż na stałe.
Kolędy na ile widziałam e necie do użytku ogolno-rodzinnego, a nie konkretnie pod dziecko - a te chyba fajne, prawie kupiłam
Do zbiorów wierszyków, zwłaszcza wielu autorów, odnoszę się nieufnie nie przewertowawszy, ale jesteśmy mało wierszykowi poza Brzechwa, Tuwimem (a do tego zbioru mam specjalną słabość z różnych względów) i jakimiś jeszcze wyjątkami. Burego misia i Zbysia nie znam, więc się nie będę wypowiadać
Edit
- Jak jest misiowa i obrazkowa to może Misiowa piosenka - teksu malutko i prosty, ale obrazki bogate, jest co oglądać (i w sieci powinny być jakieś podglądy żeby stwierdzić czy rokuje u Was)
- Moja racjonalna córka w tym wieku uwielbiala Lotte z ulicy Awanturnikow z NK
- Rycerzy ze świata w obrazkach ostatnio znowu czytam z moimi chłopakami, b. lubi średni.
- Z wierszowanych znacie muminkowe Co było potem?
wysłane z telefonu
Ostatnio edytowane przez jul ; 14-12-2015 o 23:26
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
wicia, wywaliłabym „zima której nie było” i „gąska zuzia”. cudne, ale dla młodszych.
„mała zima” oraz „słoneczne jajo” powinny się spodobać, podobnie jak wspominane tu „księżniczki i smoki" (u nas chwyciły)
reszty nie znam
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
o racja, "Słoneczne jajo" - nie ma księżniczek, ale jet córka elfów, zwierzęta leśne. U mojej córki właśnie w tym wieku był zachwyt.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Ksiezniczki i smoki zostaw u nas jak u Natalii chwyciły bardziej niż Rycerze. Miś Zbyś jest super. Muszle fajne wrzucalam zdjęcia środka i krótką recenzję do któregoś watku. U nas dzieciakom b.się podobała zwlaszcza ze czytaliśmy w wakacje nad morzem ale jak chcesz coś morskiego to weź Lato Stiny
Jesli lubicie wiersze to pomyslalam o Mysiej orkiestrze. Tam dużo rymów i fajnie sie czyta. No i ilustracje Emilii Dziubak
A jeśli niedźwiedzie to może Niebieska Niedźwiedzica?
mamru mysia orkiestra to strzał w dziesiątkę o właśnie czegoś takiego szukałam to klimaty mojej córki zdecydowanie
wczoraj dorzuciłam do koszyka i wrzuciłam Lato Stiny , muszle zakupie następnym razem
zostawiłam księżniczki i smoki, wzięłam miś zbyś
dzięki dziewczyny za pomoc, mam nadzieje, że paczka dojdzie przed świętami w wątku zakupowym wtedy zdjęcia wrzucę
Edit: Niebieska niedźwiedzica bardzo mnie zaintrygowała, ale już nie mogłam więcej wrzucić do koszyka bo wydałam już fortunę na książki
Wicia fajnie Mysia orkiestra u nas na początku nie chwyciła, ale później zrobiliśmy kolejne podejście i poszło opowiastki rymowane b.przyjemne dla ucha, zabawne.
Niebieską Niedźwiedzicę weź następnym razem. Wzruszająca Książka o tolerancji
Muszę wtakim razie kolejne podejście do Mysiej Orkiestry zrobić bo na poczatku tez nic nie ruszyło. Nawet zapomniałam o tej książce.
1.Burzliwe dzieje pirata Rabarbara
2.Strupek
3.Pępek
4.Elementarz współczesny
5.Przygody Emila ze Smalandii
6.Klementyna lubi kolor czerwony
7.Prezent dla Cebulki
8.Niebieska niedźwiedzica
9.Pszczoły
Pomóżcie proszę. Uzupełniam koszyk pod kątem Tymka. Uwielbiamy Hotzenplotza, lubimy Ture Sventona. Szukam książek z dreszczykiem i humorem. A w koszyku jest to co powyżej, co wyrzucić a co dodać?
Ostatnio edytowane przez ania mania ; 29-12-2015 o 23:20
Tymek 30.05.2010
Luśka 13.03.2013
Saszka 20.07.2015
2011 [*] 2012 [*] 2014 [*]
na pewno zostawiłabym 1.
2,3 - z humorem, choć dla dzieci interesujących się biologią/ludzkim ciałem (trochę tam pojęć medyczno-naukowych jest, choć wszystko w formie dostosowanej do wieku).
8. - ani zabawne, ani z dreszczykiem. ale to piękna i wartościowa historia. zdecydowanie polecam
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Bardzo dziękuję Kustafo. Nie wszystkie spełniają założone kryterium, ale też nie muszą. Jeśli są piękne i wartościowe jak napisałaś Bangsiego np. lubi i Tymek i Nela na równi. Nic jednak nie przebije Hotzenplotza czytanego już wielokrotnie. Znasz Klementynę? A może coś z nowszych mistrzów ilustracji, choć Pan Popper nie chwycił a do Joachima Lisa musimy powrócić za jakiś czas. Malutka czarownica też przeczytana ale bez efektu wow. Bał się ciotki Rum Brum Trach. O Pępku, Strupku i Piersiach pomyślałam, ponieważ mój syn to pięciolatek z poczuciem humoru typowym dla swojego wieku. Nie chcę wchodzić w szczegóły ale książka z tytułem o kupie mogłaby być hitem
Edit: a może Pożyczalscy ?
Ostatnio edytowane przez ania mania ; 30-12-2015 o 07:52
Tymek 30.05.2010
Luśka 13.03.2013
Saszka 20.07.2015
2011 [*] 2012 [*] 2014 [*]
Ania mania, pozostałych z twojej listy nie znam. Trudno mi coś więcej polecić bo moje ma dziecko dopiero 3 lata wiec to trochę inny czytelnik.
Z serii Mistrzowie Ilustracji mamy tez "Odwiedziła mnie żyrafa", młody bardzo lubi. Humor jest, choć bez dreszczyku.
Książek o kupie sporo jest (może są wymienione w wątku z pozycjami tematycznymi, przyklejony na gorze w tym dziale), np.
http://www.wydawnictwodwiesiostry.pl...za_sprawa.html
http://www.czarnaowca.pl/literatura_...pie,p572230161
Klementyny (jeszcze) nie znam, ale inne dziewczyny pewnie pomogą.
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają