Florka - cudna jest, ale z rok spokojnie moze poczekac. ja nie trawie Franklina i Tupcia Chrupcia, wiec bym wywalila - ale to wylacznie z powodu osobistej niecheci co do Piaskowego i Pierdziolki zgadzam sie z kustafa.

Biblia mnie ilustracyjnie bije po oczach - ale dla takiego malucha zdaje sie ciezko znalezc porzadnie wydana literature religijna, niestety. TE sa cudne, ale wydaje mi sie, ze dla 2,5-latka za wczesnie - jak poczekasz do jutra to zerkne na spokojnie do srodka - nie chce sie teraz tluc, a nie umiem zlokalizowac ksiazki po ciemku...