Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Wątek: jaki los czeka przeciekający pul?

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2013
    Posty
    30

    Domyślnie jaki los czeka przeciekający pul?

    drogie,
    czy robicie jakieś majsterki z przeciekającego pula czy już tylko wizja kosza na śmieci dla takiego osobnika?

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    Rozwarstwiony? Zawsze mozesz zostawić pieluszkę na kąpieluszkę



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  3. #3
    Chustomanka Awatar Agis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Malbork
    Posty
    658

    Domyślnie

    A co tak po całości przecieka?
    http://agisowo.blogspot.com/

    Jaś 12.2010 Matylda 01.2014

  4. #4
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2013
    Posty
    30

    Domyślnie

    nie jest rozwarstwiony, wygląda porządnie po strukturze nic bym nie poznała.
    ale mamy"zawszemokrybodziak" z przodu u chłopaka

  5. #5
    Chustomanka Awatar Agis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Malbork
    Posty
    658

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aniasw Zobacz posta
    nie jest rozwarstwiony, wygląda porządnie po strukturze nic bym nie poznała.
    ale mamy"zawszemokrybodziak" z przodu u chłopaka
    To jeszcze nie koniecznie znaczy, że z pulem coś nie tak. A pielucha też jest cała mokra z przodu, czy w pachwinach? Może wystarczy odtłuścić polarek.
    http://agisowo.blogspot.com/

    Jaś 12.2010 Matylda 01.2014

  6. #6
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2013
    Posty
    30

    Domyślnie

    mokra jest też pielucha.
    przemaka mi staroć BY i (wrrr) kupiony ostatnio na bazarku otulacz
    spróbuję odtłuścić, a co.

    Cytat Zamieszczone przez Agis Zobacz posta
    To jeszcze nie koniecznie znaczy, że z pulem coś nie tak. A pielucha też jest cała mokra z przodu, czy w pachwinach? Może wystarczy odtłuścić polarek.

  7. #7
    Chustomanka Awatar Agis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Malbork
    Posty
    658

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aniasw Zobacz posta
    mokra jest też pielucha.
    przemaka mi staroć BY i (wrrr) kupiony ostatnio na bazarku otulacz
    spróbuję odtłuścić, a co.
    Spróbuj, może pomoże. Mam w sumie dość starą MałeMe z bazarku, tzn. nie jakoś bardzo, bo już szytą z ich puli, która zaczęła mi przeciekać tak po całości, ale pul nie wygląda ok, nie jest rozwarstwiony tylko tak jakby wykruszony, no wygląda wiekowo i inaczej niż w innych pieluchach. Uszyłam sobie taki tunelik z pulu (prostokąt pula z jednej i bawełna z drugiej strony), wkladam w to wkład i dopiero do kieszonki. No ale mi się po prostu ten wzór pieluszki podoba, już nie jest dostępny.
    http://agisowo.blogspot.com/

    Jaś 12.2010 Matylda 01.2014

  8. #8
    Chustonówka
    Dołączył
    Sep 2014
    Posty
    8

    Domyślnie

    A jak nalejesz wody to cieknie? może inne wkłady, może wyłazi polarek, może odtłuszczenie pomoże?
    Miałam tak z dwiema, po dwóch zabiegach i lepiej dobranych wkładach są super

  9. #9
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2015
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    1,049

    Domyślnie

    Mam pytanie mi czy za każdym razem trzeba odtłuszczać otulacz? Raz zrobiłam było ok, pozniej normalnie wyprałam i przecieka.

  10. #10
    Chustomanka Awatar vinga89
    Dołączył
    Jul 2014
    Posty
    628

    Domyślnie

    a w czym pierzesz? może za duzo proszku dajesz i otulacz ponownie się zatłuszcza?
    ja osobiście nigdy nie robiłam odtłuszczania

  11. #11
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    552

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vinga89 Zobacz posta
    a w czym pierzesz? może za duzo proszku dajesz i otulacz ponownie się zatłuszcza?
    ja osobiście nigdy nie robiłam odtłuszczania
    o co chodzi z odtłuszczaniem otulacza? rozumiem odtłuszczenie wkładów i kieszonek, ale otulacza nie bardzo...

  12. #12
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2015
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    1,049

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vinga89 Zobacz posta
    a w czym pierzesz? może za duzo proszku dajesz i otulacz ponownie się zatłuszcza?
    ja osobiście nigdy nie robiłam odtłuszczania
    Normalnie płyn do prania dałam + olejek herbaciany do płukania.


    Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2




    Kleszczyk 03.03.2015 Stonka 29.09.2016

  13. #13
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    141

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bajkas Zobacz posta
    Normalnie płyn do prania dałam + olejek herbaciany do płukania.


    Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
    płyny do prania zatłuszczają pieluszki,daje się 1/2 lub 1/3 miarki proszku w zależności ile załadunku

  14. #14
    Chustomanka Awatar Agis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Malbork
    Posty
    658

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez NEMO Zobacz posta
    o co chodzi z odtłuszczaniem otulacza? rozumiem odtłuszczenie wkładów i kieszonek, ale otulacza nie bardzo...
    No, w sumie racja, bo w kieszonkach chodzi o odtłuszczenie materiału od pupy żeby dobrze przepuszczał wilgoć do wkładu, a w przypadku otulacza jaki to ma sens?
    http://agisowo.blogspot.com/

    Jaś 12.2010 Matylda 01.2014

  15. #15
    Chustomanka Awatar Roanna
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agis Zobacz posta
    No, w sumie racja, bo w kieszonkach chodzi o odtłuszczenie materiału od pupy żeby dobrze przepuszczał wilgoć do wkładu, a w przypadku otulacza jaki to ma sens?
    Czysto teoretycznie, jak zatluszczony sam PUL to nawet lepiej, bo wlasnie nic powinien nic wchlaniac...

    A co do przeciekow, to u mnie osobiscie , jesli sie zdarzy ze przecieknie PUL to tylko wtedy, gdy wklad juz jest tak mokry ze nie ma prawa wiecej pomiescic... Wiec moze poobserwuj i poprostu trzeba czesciej zmieniac? Czy to wyjatokow jedna BY zawsze przecieka a wszsytkie zawsze zmieniasz z taka sama czestotliwoscia?
    Roan+Roanna 9.2010
    Roaniątko Synek 8.2013
    Roaniątko Córcia 8.2015

  16. #16
    Chusteryczka Awatar aniamakrela11
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,833

    Domyślnie

    Pul może umrzeć, serio Nie wiem kto co zrobił z naszymi kieszonkami i otulaczami, ale po powrocie od rodziców, jak byłam z Jaśkiem w szpitalu, to mi kilka kieszonek i otulacz zaczęły przeciekać, właśnie z przodu a nie przy pachwinkach. Mąż je dzisiaj oglądał i pul w nich WYPAROWAŁ!!! Nie wiem, czy mamy pralka za gorącą wodę zrobiła i się wtopił w materiał, czy ktoś coś dziwnego do prania dał, ale kilak pieluch mam chyba do wyrzucenia No chyba że uszyję kieszonki z pulu, jak tu któraś z Was pisała, ale chyba się nie opłaca, bo to chinki były... Czas na wełnę w 100% się przerzucić...
    Gosia 31.05.2013 Jaś 10.02.2015 Przemek 11.2016
    Marysia [*] 12.2017 Ktoś 12.2018


  17. #17
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,787

    Domyślnie

    Kiedyś już się produkowalam w wątku o cieknacym pulu. Pul owszem można trochę zapuścić (po prostu tłuszcz, mocznik i nie wiem co jeszcze zalega) i efektem jest przepuszczanie.
    Zamiast wywalać, warto cieknacy pul solidnie oczyścić - dziewczyny np moczą w płynie do naczyń, zalewają wrzątkiem. Jeśli miałam cieknace używki zazwyczaj pomagał stripping (kilkukrotne pranie w max możliwej temperaturze, pierszy raz z proszkiem, potem bez dla solidnego wyplukania - do momentu kiedy przestanie się wydzielać piana), czasem prałam na 90 stopni (zadnemu z moich puli nie zaszkodziło, ale oczywiście nie dam gwarancji, że jakiejś kiedyś nie zaszkodzi) jeśli nie podzialalo to szło kilka razy z reszta pieluch i zazwyczaj przecieki odchodziły precz - na ileś cieknacych używek, które w swoim czasie trafiły w moje łapki, jednej nie udało mi się uratować.
    Pranie zawsze na 60 stopni (40 to za mało), z połową czy mniej proszku do prania - nie wierzę w orzechy, kule czy inne nano magie umożliwiające obniżyć temperaturę czy nie wiem co jeszcze, zazwyczaj też dawałam środek typu nappy fresh. No i co jakiś czas warto zafundować pieluchom stripping (ja cuduje ze strippingami jak wyciągając pieluchy - oczywiście te bez pula - z suszarki czuję, że zapach juz nie ten).

    Wyżej opisane procedury oczywiście nie pomogą pieluchom, których pul wybrał wolność i zniknął gdzieś daleko, hen hen hen (btw nigdy mi się nie zdarzyło).
    Ostatnio edytowane przez jul ; 01-04-2015 o 00:38
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  18. #18
    Chusteryczka Awatar aniamakrela11
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,833

    Domyślnie

    A on wyparował, przez pieluchę można teraz oddychać jak przez koszulkę. Ale serio pul do 90' wrzucałaś? Chinki też? Ja się moich 60 lekko obawiam zawsze...
    Gosia 31.05.2013 Jaś 10.02.2015 Przemek 11.2016
    Marysia [*] 12.2017 Ktoś 12.2018


  19. #19
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,787

    Domyślnie

    Nie miałam żadnych chinek - jak pieluchowalam starszego jeszcze nie było ich tyle, młodszemu bardzo mało puli dokupywalam bo głównie puszczam go w wełnie. Ale serio, pule zdarzało mi się prać w 90 stopniach, choć nie żeby robić to regularnie, natomiast kompletnie nie przekonuje mnie pranie pielych na 40 stopni - wg mnie to za mało i pieluchy są potem niedoczyszczone, a w efekcie np pule ciekną.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  20. #20
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    552

    Domyślnie

    ja bym jednak PULi w 90 st nie traktowała, nawet "nie chinek". Może dobry pul 90 stopni wytrzyma, ale poliester i gumki raczej nie...i stąd właśnie mogą być przecieki, bo gumki tracą swoje właściwości. Odtłuszczanie IMO otulaczy jest bez sensu, jedyny argumentem może być strata na oddychalności otulacza, a nie na szczelności.
    Jeżeli potraktujemy otulacz czy kieszonkę 90 stopniami to IMO nici poliestrowe mogą się skurczyć i otulacze w miejscu szycia nie będą już takie szczelne.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •