Hej,
Macie może jakiś patent na motanie "w terenie"? Żeby nie zamiatać trawników, chodników, itp.?
Myślałam o kupieniu super-krótkiej chusty, takie 2,5m może bym jakoś utrzymała w powietrzu, ale niezbyt wiązania do takich króciaczków mnie przekonują, muszę czuć że porządnie przywiązany jest Bąbel, bo jak chce wyjść to już teraz i próbuje wyskakiwać czasem. No i wątpię czy w 2,x m w ogóle jeszcze byśmy się zmieścili