Bardzo dobry wątek
Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2
3 horkruksy
Świetnie! Dziękuje za informacje przydały się
Dziękuję za ten wątek! Kupiłam chustę (kolejną..)z małymi zaciągnięciami (chociaż w opisie stan idealny...i mimo dopytywania się o stan)i bałam się jej ruszać.. Skorzystałam z informacji i udało się Teraz trzeba poczekać na chłodniejsze dni, bo dzieć się chustobuntuje!
Madzi mam pytanie czy podjęła byś się naprawy chusty i jaki byłby koszt ?
niestety nie, jestem zbyt zajęta. Nie jestem czasowa na tyle aby chusta nie leżała u mnie przez tydzień, aby dopiero wziąć się za nią. Przepraszam.
A nie orientujesz się gdzie można by oddać do naprawy - wisi mi takie ustrojstwo i dynda i denerwuje
Ale pracy naprawcze nie są trudne. Wystarczy igła, cierpliwość i wieczór spokoju.
Pod warunkiem, że się łapki ma sprawne