Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Rzepy czy napy? Czy z napami nie ma problemu przy ruchliwych dzieciach?

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa, Praga Południe (Kamionek)
    Posty
    183

    Domyślnie Rzepy czy napy? Czy z napami nie ma problemu przy ruchliwych dzieciach?

    Kompletuję nasz stosik i zastanawiam się, czy jak teraz pokupuję OS z napami, to potem nie będę żałować, tzn. Na takimdziecku, co już raczkuje, chodzi i jest ciekawe świata, da się zapiąć napy?
    Pamiętam, że synkowi jednorazówkę było mi ciężko założyć. Może więc bez różnicy? Jakie są wasze doświadczenia?

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    na ruchliwym dziecku może być ciężej zapiąć napy, ale na pewno ich sam nie rozepnie.
    mój nauczył się sam rozpinać rzepy baaardzo szybko.
    nie mówiąc już o tym, że rzepy z czasem przestają trzymać i szarzeją



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  3. #3
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,241

    Domyślnie

    zalezy kogo zapytasz
    ja wole rzepy
    duuuzo latwiej i szybciej sie zapina, a podwojne napy to w ogole katastrofa, regulacja jest plynna a nie skokowa (na jedna nape za ciasno, na kolejna za luzno...)
    jak dziecko ma spodenki na pieluszce to juz nie tak latwo odpiac, choc nie jest to niemozliwe.

    prawda jest ze rzepy sie bardziej zuzywaja i w niektorych pieluszkach moga odgniatac sie na brzuchu

    mysle ze to kwestia sprawdzenia co ci bardziej pasuje.
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  4. #4
    Chustofanka Awatar elinn
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    podwarszawska prowincja
    Posty
    386

    Domyślnie

    Ja mam ruchliwego synka i z rzepami u nas ciężko... o wiele bardziej pasują mi napy. Gdy muszę mu założyć jednorazówkę to jestem przerażona
    Tak więc sama widzisz - ile osób, tyle opinii
    Chuścioszek czerwiec 2013 Chuścioszka - kwiecień 2015 i mały Ktoś - lipiec 2017

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    552

    Domyślnie

    A ja lubię zapięcie na podwójne napy, bo lepiej trzymają i jest lepsza regulacja (nie ma tej zewnętrznej napy, która skraca regulację). Napki mogę zapiąć na najbardziej zewnętrzne na pasie i w ten sposób jest bardzo duża pielucha. Z pojedynczymi napami nie da się tego zrobić i pieluszka ma mniejszy rozmiar przy tej samej wielkości co pielucha z podwójnymi napami.

  6. #6
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2014
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    12

    Domyślnie

    Zdecydowanie wolę napy. Mój syn po zapięciu rzepów od razu je rozpina. Dobrze, że nie używamy już pampków, bo one wszystkie na rzepy
    Ostatnio edytowane przez marzycielka ; 17-12-2014 o 21:10

  7. #7
    Chustofanka Awatar Anduina
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    321

    Domyślnie

    Ja miałam tylko jedną pieluchę na rzepy i jakoś dla mnie to rozwiązanie się nie sprawdza. Zbyt łatwo się rozpinają przy moim ruchliwym dziecku. A poza tym zawsze mnie w praniu wkurzają, bo się czepiają do wszytskiego...
    Klusek - 30.08.2011, Micha - 09.01.2014
    http://naszekluski.pl/

  8. #8

    Domyślnie

    mojej wiercipięcie ciężko cokolwiek zalożyć... mam i napy i rzepy... ale on i tak mi z tyłkiem ucieka.cięzka sprawa, chyba musisz się sama przekonać co lepsze dla Was

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •