Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12

Wątek: przywiązanie do chusty

  1. #1
    Chustomanka Awatar Mama.O.
    Dołączył
    Jun 2014
    Miejscowość
    POMORZE
    Posty
    704

    Domyślnie przywiązanie do chusty

    Hej czy Wasze dzieci też mają swoje ukochane chusty ,których za żadne skarby świata nie chcą oddać. Mi się najmłodszy przywiązał do 1. Nawet chciałam ją sprzedać ale musiałam wycofać wątek. Nosiłam go w innych , nie protestował, żadna mu nie przeszkadzała ale do po domu musi być ta i koniec . Jak idzie spać też musi być , bawić się tez musi być.... Heh ciekawe spostrzeżenie , też tak macie?
    3 horkruksy

  2. #2
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdanisk
    Posty
    1,753

    Domyślnie

    Twój 6 miesięczniak coś takiego ogarnia już jak ulubiona chusta? Albo jest jakiś super mądry, albo ja nie ogarniam sygnałów swoje dziecka )). Pewnie to drugie...
    Maj 2014 i Marzec 2016

  3. #3
    Chustofanka Awatar suskha
    Dołączył
    Oct 2014
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    313

    Domyślnie

    A jaka przypadła mu do gustu?
    www.szelmostwa-lisa.blogspot.com life style and babywearing
    franc 11
    kocia 15

  4. #4
    Chustomanka Awatar Mama.O.
    Dołączył
    Jun 2014
    Miejscowość
    POMORZE
    Posty
    704

    Domyślnie

    Mikalina młody ma juz 7 nawet nie pomyslałam , że może być cos dziwnego w tym lubieniu ...maluchy od początku coś preferują IMO. Zapach mamy, obecność taty, dźwięki... . Myślałam, że może chodzi o zapach...
    Sushka najzwyklejszą bawełnianą LL. Naszą pierwszą chustę.
    3 horkruksy

  5. #5
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdanisk
    Posty
    1,753

    Domyślnie

    Pewnie tak ale ja jestem slaba w interpretacji takich rzeczy
    Maj 2014 i Marzec 2016

  6. #6
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mama.O. Zobacz posta
    Mikalina młody ma juz 7 nawet nie pomyslałam , że może być cos dziwnego w tym lubieniu ...maluchy od początku coś preferują IMO.
    moja nic nie preferowała.....nie ma żadnych ulubionych przedmiotów, żadnej ulubionej chusty, kocyka,pluszaka.....wybór zależy od dnia

  7. #7
    Chustomanka Awatar Sandra
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Czeladź
    Posty
    1,439

    Domyślnie

    U nas też nic nie było nigdy na długo... Żadnego przywiązania. Czasem tylko przez kilka dni lubił memlać jedną zabawkę. A w czasie buntu chrustowego nawet ostentacyjne wyrywanie chusty z "nie" i rzucaniem na podłogę . A ja przywiązana byłam osobiście do mojego LL bawełnianego do momentu aż nie kupiłam następnej a potem nie przetestowałam jeszcze innej i tak poszła w kont. Chcę ją sprzedać własnie, a kiedyś myślałam, że z sentymentu nigdy jej nie oddam .
    Moje wege dzieciaki to Mati (wiosna 2013), Hugo (wiosna 2015) Benio (jesień 2020)
    Nasz blog o rodzicielstwie pełnym Boga www.niezwyklapodroz.pl

  8. #8
    Chustomanka Awatar Mama.O.
    Dołączył
    Jun 2014
    Miejscowość
    POMORZE
    Posty
    704

    Domyślnie

    u Nas widac inaczej jest . Do buntu nam jeszcze chyba daleko nie ten etap, jednak za chusta swoja przepada lubi ja memlac , spac z nia i w niej i jest to zdecydowanie jego ulubiona zabawka. Na bank uspokojacz jakich mało. No cóż...
    3 horkruksy

  9. #9
    Chustomanka Awatar Sandra
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Czeladź
    Posty
    1,439

    Domyślnie

    Po tym "No cóż..." powinien być uśmiech . Jak dla mnie fajnie, że dziecko ma takie "ulubianki". Strasznie tęsknię za intensywnym noszeniem Mata szczególnie z przodu i tą jego bliskością. Jak mi ostatnio usną na kolanach przykryty chustą to nie mogłam się nacieszyć .
    Moje wege dzieciaki to Mati (wiosna 2013), Hugo (wiosna 2015) Benio (jesień 2020)
    Nasz blog o rodzicielstwie pełnym Boga www.niezwyklapodroz.pl

  10. #10
    Chustomanka Awatar Mama.O.
    Dołączył
    Jun 2014
    Miejscowość
    POMORZE
    Posty
    704

    Domyślnie

    Mój entuzjazm jest trochę słabszy - uwielbiam bliskosc z synem ale czasem sa dni kiedy ja mam alergie na noszenie. Gratuluję stanu błogosławionego
    3 horkruksy

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdanisk
    Posty
    1,753

    Domyślnie

    Ja też lubię noszenie, ale czasem mam takie dni że nie mogę nic podociągać i jestem chustonieszczęśliwa, a dziecię w jakiejś takiej kiepskiej pozycji . Ale dziś super dociągnęłam plecak i od razu odmiana
    Maj 2014 i Marzec 2016

  12. #12
    Chustomanka Awatar Jagna
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    1,430

    Domyślnie

    Moj poprostu lubil byc noszony- w czym to mialo male znaczenie
    Marzenia się spełniają www.ogrodymuzyki.pl

    Mój Franio Chuścioszek 08 maja 2010 i Laura Marianna 12 kwietnia 2015


Podobne wątki

  1. chusty tu i chusty tam... na przestrzeni wieków na świecie
    Przez Bonita w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 08-04-2011, 22:41

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •