Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Dziecię mi kwili w chuscie

  1. #1

    Domyślnie Dziecię mi kwili w chuscie

    Po godzinie noszenia mojego miesiecznego dziecia, mały zaczyna co jakiś stękać. Powoli zamienia się to w nieszczesliwe stekanie i ruszanie głowa... Czy to normalne czy robię jakiś błąd w noszeniu?

  2. #2
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Szalona Cytrynka Zobacz posta
    Po godzinie noszenia mojego miesiecznego dziecia, mały zaczyna co jakiś stękać. Powoli zamienia się to w nieszczesliwe stekanie i ruszanie głowa... Czy to normalne czy robię jakiś błąd w noszeniu?
    Moze ma ochote na zmiane?Z takim maluszkiem to ciezko wyczuc moze kolka.Moze wiazanie sie luzuje i jest mu niewygodnie.

    A. listopad 2012




  3. #3
    Chusteryczka Awatar Leoni
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    1,591

    Domyślnie

    a może po godzinie to już jest głodne i dlatego marudzi, spróbuj nakarmic

  4. #4
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdanisk
    Posty
    1,753

    Domyślnie

    Jak mój był tak mały to obudzenie sie oznaczalo zawsze "mamo jedzonko!" i trzeba było dosc szybko reagowac, tak jak z Twojego opisu wynika szybka przeradzalo sie w placz
    Maj 2014 i Marzec 2016

  5. #5
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    u mnie podobnie, czyli przerwa w noszeniu na karmienie, albo zesikana pieluszka

  6. #6

    Domyślnie

    Hejka, przetestowalam. Nakarmiony i przebrany malec po 15 minutach zaczął stekac... Potem zaczął się wiercic.. może ja źle wiąże?

  7. #7
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Może ma ochotę na inne aktywności?

  8. #8
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    dzieciaki są bardzo różne, mój starszak jak był maleńki to po zawiązaniu od razu zasypiał i spał dopóki go nie rozwiązałam, przesypiał karmienia, mokre pieluchy etc - pamiętam kiedyś 4 godziny spędził tak śpiąc i pewnie spałby dalej no ale go wyciągnęłam w końcu

    a młodszy z reguły po 45 minutach zaczynał się wiercić, a potem to wiercenie przechodziło w ryk - nie lubił być długo za jednym razem, wolał być kilka razy ale krócej i potem jak był starszy to tez był bardziej wymagający jeśli chodzi o zmiany pozycji noszenia, nie lubił już z przodu, wolał z boku lub na plecach, raz tak a innym razem inaczej... wolał na zewnątrz niż w domu na przykład

    poobserwuj maluszka, może macie ciepło w domu i jest mu za gorąco, może woli być na dworze w chuście a w domu nie tak długo... każdy maluch ma swoje preferencje

    edit. choć oczywiście jeśli masz wątpliwości czy dobrze wiążesz warto się skonsultować, lub zdjęcia tu pokazać, dziewczyny na pewno pomogą

  9. #9

    Domyślnie

    Super, dzieki magnolia! Moze moj smyk jest po prostu krótko chustowy -)

  10. #10
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Moi obaj mieli jak u Magnolii - góra 45 min.

Podobne wątki

  1. Jak przekonać Dziecię do chusty?
    Przez Jagienka w dziale Chustowanie - nasz styl życia
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 14-08-2008, 08:40

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •