Dziewczyny czy to możliwe? Na razie używam na noc jednorazowek, bo formowanki, które mam zawodzą, nie przewijam teraz w nocy, Bo dziecko się rozbudza i szaleje potem godzinę. Rano praktycznie codziennie bodziak mokry po pachy. Znacie jakieś pancerne formowanki, które pozwolą uniknąć przecieków? Myślałam o tym bambusowym puchu i wełnianych gaciach, da radę? Czy raczej mam ćwiczyć przewijanie na śpiocha?![]()