OOoo super, bardzo dziękuję. Za raz sobie poszukam
OOoo super, bardzo dziękuję. Za raz sobie poszukam
Pomoc dla JULKI - Fundacja Kawałek Nieba http://www.kawalek-nieba.pl/?p=4432
Doradca Noszenia ClauWi https://www.facebook.com/zwiazanimiloscia/
HandMade https://www.facebook.com/BizutkiKarolci/
Synek jest bardzo dlugi jak na swoj wiek. Wczoraj skonczyl 5 msc a ja mu ubieram 74 a nawet mniejsze 80. Przy urodzeniu mial 59 cm. Na poczatku nosilam go max 30 min dziennie w nosidle potem czas wydluzalam do max 2h. Oczywiscie nie codziennie robilismy tak dlugie spacery ja rowniez uzywam wozek. Jesli chodzi o kregoslup to mocno dociaglam uchwyty. Synek nigdy nie plakal i z checia sie nosil w nosidle
Nie zawsze dziecko musi płakać... Po prostu kręgosłupek się źle układa...
Ja jednak poczekam sobie z jakieś 4m-ce jeszcze.
Dzięki dziewczyny za podanie firm nosidełek. Chciałam kupić używane, ale z tych firm które podałyście nie jest to takie proste Chyba, że gdzieś ktoś coś widział, to proszę o info.
Pomoc dla JULKI - Fundacja Kawałek Nieba http://www.kawalek-nieba.pl/?p=4432
Doradca Noszenia ClauWi https://www.facebook.com/zwiazanimiloscia/
HandMade https://www.facebook.com/BizutkiKarolci/
Karolcia, popytaj na bazarku.
['] 07.2008
Dotka 06.2010
Agutka 07.2013
Katka 08.2017
Popytam przed świętami Zrobimy sobie prezent na gwiazdkę
Pomoc dla JULKI - Fundacja Kawałek Nieba http://www.kawalek-nieba.pl/?p=4432
Doradca Noszenia ClauWi https://www.facebook.com/zwiazanimiloscia/
HandMade https://www.facebook.com/BizutkiKarolci/
Od kiedy można nosić dziecko w tuli na plecach? Koleżanka nie daje już rady z przodu, chust nie polubiła i zastanawia się nad skończeniem noszenia. Zaproponowałam jej, że może z tyłu niech nosi ale boi się włożyć młodego na plecy więc chcąc znaleźć instrukcje wkładania dziecka na plecy znalazłam info na stronie tuli, że z tyłu dopiero od 8miesiąca można.Faktycznie? Ona nosi w tej tuli od jakiegoś 3 msc.
https://www.youtube.com/watch?v=2KL2kRP6xPY wkleiłam też link w twoim rówieśniczym
w tuli wogóle powinno się nosić jak dziecko usiądzie
i wydaje mi się że jak już usiądzie to mozna i z przodu i z tyłu
To ja się podłączę pod wątek Witam wszystkie mamy i nie tylko
Mój synek niedawno skończył 4 miesiące ale jest bardzo duży jak na swój wiek bo waży już ok 8,5 kg. Nie siedzi ale trzyma głowę prosto bez problemu (leży na brzuchu ile tylko może).
Planujemy w najbliższym czasie zakup nosidełka dla młodego, żebym czasem mogła na szybko wyjść z nim na spacer bez tachania wielkiego wózka. Chodzi o krótkie spacery, do sklepu i z powrotem, dłuższe wypady będą dalej wózkowe.
Waham się między Tulą a Manducą, Tula podoba mi się bardziej, tylko właśnie... Mały nie siedzi...
Przed świętami będziemy mieli akurat okazję i przymierzyć i możliwości finansowania w ramach świątecznego prezentu... Tylko pytanie czy możemy nosidło wykorzystać już teraz czy jednak lepiej poczekać...Nie chcę inwestować w nosidło dla mniejszych dzieci bo Wojtek rośnie szybko, więc jeśli już to poczekamy z wsadzeniem go do Tuli, ale bardzo ułatwiło by mi życie gdybyśmy na krótkie wyjścia już mogli zacząć korzystać...
Czytam forum i opinie są podzielone... Można? Nie można?
A chusta?
Najlepsza dla Was byłaby nośna chusta i wiązanie z tyłu np. plecak prosty. Tu dziewczyny na pewno doradzą, jaka chusta byłaby najlepsza. Polecam też warsztaty z doradcą.
Ja dla mojego synka kupiłam Manducę i bardzo ją polecam, ale sama zaczekałam, aż Julek usiądzie, wcześniej nosiłam tylko w chuście. Przy nosidłach znaczenie ma też Twoja figura - np. ja jestem bardzo chuda i pasy Tuli są dla mnie za długie nawet po maksymalnym skróceniu, a w Manduce było ok. Mierzyłam też Bondolino i było chyba najwygodniejsze dla mnie, ale miałam wrażenie, że moje dziecko (szczupłe, ale bardzo długie 8 mcy i jakieś 76-77cm) szybko z niego wyrośnie. Po dodatkowym teście na drobnym dwuipółlatku zdecydowanie wybrałam Manducę
Mama dwóch Aniołków (+12. 2010 i +11.2018), Andrzejka (03.2012), Julka (04.2014), Martusi (09.2015), Karolka (10.2019) i Helenki (03. 2021)
:
Mój mąż odmawia zdecydowanie wiązania chusty, do nosidełka jest bardziej przekonany. A pewnie i on czasem będzie musiał młodego ponosić.Ja mam 170 cm wzrostu i jestem raczej średniej budowy ale z dużym biustem
Zarówno Tula jak i Manduca nie nadają sie dla tak małego dziecka. Do tych nosideł lepiej poczekać az syn usiądzie.
Moze chusta kolkowa? Ew. Bondolno lub Marsupi, choc z nimi rowniez lepiej byłoby poczekać.
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Sama Piszesz, ze to ma byc dla Ciebie, na krotkie wyjscia; na teraz polecalabym chuste, a za kilka miesiecy zawsze mozesz ja wymienic na nosidlo; I tak jak dziewczyny napisaly- nosidlo warto przymierzyc przed kupnem, bo nie kazde bedzie pasowac;
A jesli juz koniecznie chcesz teraz nosidlo, to najlepiej zainwestowac q uszyte na miare ChMT lub MT- wtedy bedzie dopasowane do dziecka, szczegolnie ze u dziecka to nie waga, a wzrost jest wazny przy doborze nosidel.
Ostatnio edytowane przez sakahet ; 08-12-2014 o 08:47
a ja mam pytanie,nie wiem czy moge je zadac tu...
czy lepiej nosic dziecko na rekach czy w nosidle? bo dzis sie dowiedzialam ze noszenie na rekach jest gorsze niz np w nosidle (pisze o dziecku niesiedzącym) bo mimo wszystko nosidło opatula dziecko,ręce opiekuna nie...
Po pierwsze w nosidle nosimy dzieci siedzące
Po drugie - dziecko potrzebuje różnych rodzajów stymulacji, w tym na rękach rodzica. Warto zmieniać pozycje, wybierać różne, w zależności od wieku dziecka - nosić na biodrze, na ramieniu, na przedramieniu. Nosząc dziecko przodem do świata, oparte pleckami o ciebie, też dbamy o prawidłową pozycję kręgosłupa, trzymając rękę pod pupą, dbając o zaokrąglone plecki (nie prostujemy dziecka na siłę).
Pooglądaj sobie, jak robi to Zawitkowski
https://www.youtube.com/watch?v=KqzeZ-it5Zk
Paulina, ja też tak słyszałam. Noszenie na rękach tylko umiejętne i przez bardzo krótko (a raczej przenoszenie).
Pomoc dla JULKI - Fundacja Kawałek Nieba http://www.kawalek-nieba.pl/?p=4432
Doradca Noszenia ClauWi https://www.facebook.com/zwiazanimiloscia/
HandMade https://www.facebook.com/BizutkiKarolci/
Karolcia czyli jak ktoś nie nosi w chuście/nosidle to co wtedy?
Nie zgodzę się z tą opinią. Nosząc dziecko stymulujemy rozwój jego układu proprioceptywnego - dziecko uczy się położenia swojego ciała w przestrzeni, wyczucia ruchu, rozwija się zmysł równowagi. Na biodrze dziecko ma zwykle ładne ułożenie stawów biodrowych. Na przedramieniu masujemy mu brzuszek (z ang ta pozycja ma nawet nazwę colic position). Jeśli robimy to umiejętnie - jeszcze bardziej wspieramy jego rozwój motoryczny. A pamiętajmy, że nie wszyscy noszą w chustach/nosidłach - co im wtedy pozostaje jeśli nie ręce? Leżenie na płasko?
Paulina8989, my mieliśmy zalecenie rehabilitantki, aby nosić na rękach przodem do świata (czasowy zakaz tulania brzuch do brzucha i patrzenia w jedną stronę), ale to dlatego, że młoda była trochę "krzywa" i takie noszenie pozwalało na korektę postawy(odpowiednie nachylenie i praca/wzmocnienie mięśni, a tym samym wyprostowanie w końcu). W chuscie leciała na jedną stronę, a jak usnela to składała się jak harmonijka, ale to też były wymordowane wiązania początkującej mamy. Teraz wygodniej chuscie na plecach, symetria zachowana, a dzieć wszystko widzi. Na szybkie przejścia kółkowa z nadal odwrócona krawędzią
Olka 17.07.2014
no wlasnie czyli różne są opinie... mi doradczyny chustowa powiedziala ze jezeli mam nosic dziecko caly dzien na rekach to lepiej juz w Tuli a fakt ze ja malucha nosze bardzo duzo... ale tak sobie mysle ze kiedys nasi rodzice/dziadkowie nosili tylko na rekach i nie jest z nami tak źle hehe
Doradczyni doradziła ci noszenie niesiedzącego dziecka w nosidle?
W przypadku dziecka siedzącego - takie dziecko zwykle już swoje waży więc noszenie w nosidle może lepiej rozkładać obciążenie dla kręgosłupa niosàcego rodzica, niż gdyby nosił na rękach. Ale takiego dziecka też nie nosi się cały dzień bo do prawidłowego rozwoju motorycznego potrzebuje turlania, obracania, raczkowania itp.