Ile ma córcia? Może zmiana w diecie?
za wikipedia:
"Kwas borny stosunkowo łatwo wchłania się z uszkodzonego naskórka lub błony śluzowej, podczas gdy wydalanie z organizmu jest bardzo wolne. Skutkiem tego jest gromadzenie się preparatu w wątrobie oraz układzie nerwowym. Długotrwałe stosowanie kwasu borowego może prowadzić także do uszkodzenia nerek"
Jak pupa się nie goi niezależnie od zmiany pieluch może być nadkażenie grzybicze (drożdżami najczęściej) lub/i bakteryjne. U nas się sprawdziła maść na receptę triderm jak nie działały maści wysuszajace plus elidel - ale moja córka ma atopową skórę wiec więcej było medykamentów. Pieluchy wielorazowe stosowałam krótko na koniec pieluchowania, problem był w diecie bardziej, oparzenia zawsze razem ze zmianami na buzi.
Ostatnio u nas tez byly powazniejsze problemy ze wzgledu na przedłużającą się biegunkę. Lekarka zapisała maść sterydową Pimafucort, zeszło wszystko po dwóch dniach. Masci co prawda nienależy stosowac długotrwale, bo jest ze sterydem.
Wczesniej na zaczerwienioną mosznę stosowałam Clotrimazol i pomagało, no ale tym raze było naprawdę zle, Mały nie dał sie na ręce wziąć, bolało go nawet podmywanie samą wodą, nie mógł sobie miejsca znaleść.
W czasie smarowania maścią przeszłam na pampki, tzn na noc i rano. W ciągu dnia wielo i mąka. Plus wietrzenie.
Na oddziale neonatologicznym na te ostrzejsze zmiany skórne w okolicy pieluszkowej zaleca się Clotrimazol na zmianę z Tormentiolem właśnie.
Artur 2013, Aurelia 2015, Laura 2020, Olimpia 2022.
To może być mimo wszystko związane z zębami. U mojej mimo, że ząbkuje od bardzo dawna z małymi przerwami, teraz nastał jakiś trudniejszy okres i nawet ssać nie chciała, więc być może i skład moczu zmienia się w różnych fazach ząbkowania. A wtedy znaczyłoby to, że niedługo po prostu zniknie problem. Czego Ci życzę... A dopóki nie znika to chyba tylko objawowo można coś zdziałać. A jeśli dłużej nie znika to do pediatry bym poszła, bo szkoda dziecka i Was![]()
U nas nareszcie widać poprawę, po dwóch dniach stosowania Clotrimazolu na zmianę z Tormentalum. Oby się to w końcu wygoiło do końca.
A ja zastosowałam dzis na noc duzo masla shea i pampersa aby dał sucho. i przy każdym karmieniu zmieniałam i tez smarowała.
i wszystko zeszło a z miesiac sie z tym bujamy bo chyba zeby nadal ida. 1 juz jest ale dalej bylo czerwone. Na razie po nocy zeszło i na dzien załozyłam wielo. Zobaczymy co dalej.
No i wietrzcie te dupiny, bo to jest najzdrowsze dla skóry. Ja na Waszym miejscu nie zakładałabym jednorazówek tylko wielo z naturalnym materiałem od pupy, a potem to wielo profilaktycznie można w płynie do naczyń wymoczyć. Bo kiszenie w pampku to niestety sprzyja drożdżycy. Właśnie się na neonatologii naoglądałam czerwonych pup u kilkudniowych noworodków trzymanych bez przerwy w jednorazówkach.![]()
Artur 2013, Aurelia 2015, Laura 2020, Olimpia 2022.
my też walczymy z odparzeniem, albo taka pora roku, albo zęby idą, bo kupa żrąca była i stąd problem. Drugi dzień w ekojednorazówkach+maść, dzisiaj już trochę lepiej. Jestem tak przyzwyczajona do wielo, że mam dylemat moralny, że dziecko w jedno trzymam. Ale obfocę może stosik, bo jest okazja.
A u nas przerwa w wielo trwa. Pupka zagojona (tormentiol) i zbieram się żeby znów wpaść w pranie. Muszę "zalecić" paniom w żłobku częstszą zmianę pieluch bo przy pampkach zum nam się przypałętał i jakby okropnego kataru było mało to pęcherz musimy leczyć.
Misiulka (03.2007), Madziulka (06.2013)
http://emenemsymamusi.blogspot.com/