No tak, stało się... Kupiłam właśnie kolejną chustę... To chyba wykracza poza normy... Mój mąż już mi nawet nie wierzy, że coś sprzedam dalej... Od początku... moja mała chuścioszka ma teraz 9 miesięcy (więc trochę się jeszcze ponosimy na szczęście ) Starsza ma ponad 3 latka. Nosiłam ją 1,5 roku (w jednej chuście ) no dobra, miałam jeszcze mt i kółkową Teraz na stanie u nas wynoszona natka (u nas od nowości), piękny czerwony leoś, tobi (chyba się pożegnamy jednak), storczowy babycarrier, kółkowa natka i krótka wełniana sfilcowana natka - ta w sumie już dla starszej córeczki do noszenia lal i misiów to chyba tyle na teraz pozdrawiamy