Strona 6 z 11 PierwszyPierwszy 1234567891011 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 120 z 202

Wątek: przechowywanie/ustawianie/katalogowanie książek

  1. #101
    Chusteryczka Awatar guesy
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    2,711

    Domyślnie

    Irism, gdzie kupowaliście regał?
    24.08.2015 M.16.06.2013 F.

  2. #102
    Chustoholiczka Awatar kaisa
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    5,880

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Irism Zobacz posta
    Cudne są te książkowe inspiracje. Nie mamy jeszcze pokoju dziecinne, ale nasze, a w zasadzie moje książki mają swoje miejsce, więc się pochwalę



    Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
    Cudnie to wygląda, uwielbiam takie regały książkowe na całą ścianę. Planuje taki i siebie, bo i mnie na razie tak jak u dziewczyn, trochę książek tu, trochę tam.
    Robiłaś to na zamówienie?
    J.2014 i E.2016

  3. #103
    Chusteryczka Awatar Irism
    Dołączył
    Sep 2014
    Miejscowość
    Warszawa - Targówek
    Posty
    1,689

    Domyślnie

    Robiłam na zamówienie. Projekt męża. Pomierzył głębokość i wysokość książek i rozrysował to. Na półkach jest na górze tylko tyle luzu, żeby dało się wstawić książkę - tak, żeby jak najmniej miejsca się marnowało. Ma to taką wadę, że cała biblioteka jest ułożona wg rozmiarów,a dopiero potem tematów,autorów, gatunków.
    A książki dziecięce w dwóch kartonach i szafie już..Wygrzebałam pudła z własnego dzieciństwa i nie mam pomysłu co z tym zrobić na razie.

    Edit: a mnie interesuje jeszcze, czy robicie przegląd biblioteki, wyrzucacie, oddajecie, robicie miejsce na kolejne książki? No ja ograniczam kupowanie, przed zakupami wyrobiłam sobie nawyk sprawdzania czy dana pozycja ma wersję na czytnik. Ale nie wszystko na ma rację bytu na Kindlu. No i tak układamy już stosiki po całym mieszkaniu..

    Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
    Ostatnio edytowane przez Irism ; 28-02-2016 o 09:41

  4. #104
    Chusteryczka Awatar guesy
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    2,711

    Domyślnie

    Irism, super ten regał, będę sobie o nim marzyć i pieścić myślami a tymczasem muszę się zebrać i zrobić porządki, przewietrzyć trochę półki. Problem mam taki, że początkowo miałam wszystko poukładane pod linijkę, autorami i tematycznie a teraz to mi się rozjechało tak, że nie mam kontroli już nad tym. A gwóźdź do trumny wbił mój ostatnio jak postanowił wziąć byka za rogi... i tym sposobem odkrywam np. " Obsługę motopomp" między Marquezami ("bo tam się jeszcze zmieściło").
    24.08.2015 M.16.06.2013 F.

  5. #105
    Chusteryczka Awatar Irism
    Dołączył
    Sep 2014
    Miejscowość
    Warszawa - Targówek
    Posty
    1,689

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez guesy Zobacz posta
    Irism, super ten regał, będę sobie o nim marzyć i pieścić myślami a tymczasem muszę się zebrać i zrobić porządki, przewietrzyć trochę półki. Problem mam taki, że początkowo miałam wszystko poukładane pod linijkę, autorami i tematycznie a teraz to mi się rozjechało tak, że nie mam kontroli już nad tym. A gwóźdź do trumny wbił mój ostatnio jak postanowił wziąć byka za rogi... i tym sposobem odkrywam np. " Obsługę motopomp" między Marquezami ("bo tam się jeszcze zmieściło").
    haha! mój Tata jak u nas czasami niańkuje wieczorem to wyciąga książki historyczne i też odkłada tak, gdzie się uda. Mam potem zabawę detektywistyczną - co czytał i gdzie to odłożył

  6. #106
    Chustoholiczka Awatar kaisa
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    5,880

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Irism Zobacz posta
    Robiłam na zamówienie. Projekt męża. Pomierzył głębokość i wysokość książek i rozrysował to. Na półkach jest na górze tylko tyle luzu, żeby dało się wstawić książkę - tak, żeby jak najmniej miejsca się marnowało. Ma to taką wadę, że cała biblioteka jest ułożona wg rozmiarów,a dopiero potem tematów,autorów, gatunków.
    A książki dziecięce w dwóch kartonach i szafie już..Wygrzebałam pudła z własnego dzieciństwa i nie mam pomysłu co z tym zrobić na razie.

    Edit: a mnie interesuje jeszcze, czy robicie przegląd biblioteki, wyrzucacie, oddajecie, robicie miejsce na kolejne książki? No ja ograniczam kupowanie, przed zakupami wyrobiłam sobie nawyk sprawdzania czy dana pozycja ma wersję na czytnik. Ale nie wszystko na ma rację bytu na Kindlu. No i tak układamy już stosiki po całym mieszkaniu..

    Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
    Ja do tej pory zbierałam wszystko. Teraz z powodu miejsca pozbywam się tych najmniej ukochanych. Część oddałam. Resztę zaczęłam wystawiać powoli na olx, ale wolno się sprzedaje :/
    J.2014 i E.2016

  7. #107
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Irism - moje marzenie

    nietrafione ksiazki oddaje do charity - sie jak sie cos malo ciekawego trafi. dzieciece - do szkoly/przedszkola u nas - ale raczej kupuje w charity dla nich ekstra egzemplarz, bo chlopaki sie nie lubia rozstawac z ksiazkami nietrafione polskie - zwlaszcza prezenty - albo do znajomych, albo do bilbioteki polskiej - zalezy co (i od stopnia koszmarkowatosci niestety tez...).
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  8. #108
    Chusteryczka Awatar Irism
    Dołączył
    Sep 2014
    Miejscowość
    Warszawa - Targówek
    Posty
    1,689

    Domyślnie

    A przeczytane? Takie czytadła na przykład? Zostawiacie, bo może jeszcze kiedyś, dla dzieci itp,czy sruu i lecą z domu? No.mam.z tym problem, bo umie w domu była masa książek i nigdy książek się nie wyrzucało..ale z drugiej strony jest tyle dobrej literatury na świecie, że ja bard z o rzadko wracam do książek, czytam ponownie. No może 50 takich jest, do których wracam, masa cennych, których nie oddam, i bardzo dużo czytadeł..chwilowy mód.
    (przepraszam za ten OT )

    Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

  9. #109
    Chusteryczka Awatar guesy
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    2,711

    Domyślnie

    No właśnie, mam ten sam problem, u mnie w domu też tak było i ja też mam u siebie trochę książek, których raczej już nie przeczytam ale uważam, że były na tyle przyjemne lub wartościowe dla mnie kiedyśtam, na innym etapie, że chciałabym je zatrzymać dla dzieciaków.
    24.08.2015 M.16.06.2013 F.

  10. #110
    Chustoguru Awatar Araminta
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    6,500

    Domyślnie

    Ja część czytadeł oddałam do biblioteki. Wzięli z pocałowaniem ręki nawet kilka po moich dziadkach.
    Też mam problem z miejscem na książki. U mojego syna walają się po całym pokoju

    Młody 2001 Młoda 2007 Byłam mamuk1

  11. #111
    Chustopróchno Awatar Soul
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Toruń*Magic*City
    Posty
    10,201

    Domyślnie

    Irism, super regał!!! Czy taki regał na zamówienie wychodzi jakoś horrendalnie drogo? Czy taniej niż sklepowe gotowce? JEśli możesz, podpowiedz, ja jestem rozdarta między Ikeą, a jednak zamówieniem czegoś.. Kurcze, waham się..
    Mikołaj 2007, Ignaś 2010, Jasiulek 2015, Mieszko 2018




  12. #112
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Irism Zobacz posta
    Edit: a mnie interesuje jeszcze, czy robicie przegląd biblioteki, wyrzucacie, oddajecie, robicie miejsce na kolejne książki? No ja ograniczam kupowanie, przed zakupami wyrobiłam sobie nawyk sprawdzania czy dana pozycja ma wersję na czytnik. Ale nie wszystko na ma rację bytu na Kindlu. No i tak układamy już stosiki po całym mieszkaniu..
    robię regularnie tzn. dbam o to, żeby nie zarosnąć książkami, mam małe mieszkanie.
    po pierwsze, dużo korzystam z biblioteki. po drugie, książki młodego (poza tymi naj naj) regularnie sprzedaję/wymieniam/oddaję, by nie zajmowały więcej niż 2-3 półki. przy takiej ilości i tak ma mega wybór.
    wychowałam się w domu pełnym książek, który z biegiem czasu nimi zarósł, bo nie było już ich gdzie trzymać. mam do dziś awersję do takich przestrzeni, duszę się w nich. mam stałe pozycje na półce (encyklopedie, słowniki, klasyka i ulubionych autorów), ale cała reszta jest regularnie upłynniana z domu.

    a regał mega, gratulacje dla męża.



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  13. #113

    Domyślnie

    A ja się Natali ani trochę nie dziwię – do tej pory pamiętam targanie wielkiego kartonu angielskich książek z charity shopów do wysyłki do Polski. Dobrze, że mój pobyt w Anglii nie trwał długo, bo chyba skończyłabym podobnie Szkoda, że u nas coś takiego nie istnieje.

    Sama jestem przerażona ilością książek, które zgromadziliśmy z małżem przez lata książkoholizmu (a do tego do ebooków wciąż podchodzę jak do jeża) i chyba dojrzewam do redukcji przy okazji przeprowadzki. A w domu, paradoksalnie, będę mieć na książki niezbyt mało miejsca (przy założeniu, że nie są wszędzie, tylko w wydzielonym pomieszczeniu) i wyszło mi, że wszystkie nasze skarby (w tym również papiery ze studiów i firmowe, słowniki) trzeba będzie upchnąć w 3, maksymalnie 4 regałach Billy. Jeśli się nie zredukuję, to zapcham je doszczętnie od razu...

    A jak Wam się sprawdzają otwarte półki? Bo mi nijak, tzn. strasznie mnie wkurzają (nomen omen) i mam wrażenie, że ciągle powinnam je sprzątać (mąż alergik wziewny m.in. na kurz) i chciałabym zabudowane. Ale może to specyfika mieszkania na ostatnim piętrze w syfnym mieście, że się tak kurzy? Jak jest u Was?





  14. #114
    Chusteryczka Awatar Sowa
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,635

    Domyślnie

    Ja też się pozbywam książek po przeczytaniu i w ogóle mało kupuję - bo po co, jeśli wszystko (no prawie) jest w bibliotece Mam tylko kilka takich działów, które zostawiam - książki o rodzicielstwie/porodach itp. (pewnie też kiedyś wszystkie puszczę dalej), Stachurę, kilka potrzebnych słowników i kilka absolutnie ulubionych książek (np. "Idiota" w ulubionym wydaniu), no i książki młodej, ale też przepatruję i te z których "wyrosła" sprzedaję. Kiedyś namiętnie gromadziłam, teraz absolutnie nie i dooobrze mi z tym, lżej
    A. VI 2014

  15. #115
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    ja oddaje nietrafione prezenty (glownie dzieciece) - do polskiej biblio albo znajomym - w zaleznosci od poziomu koszmarkowatosci i takich tam. mniej ciekawe kryminaly i czytadla - do charity; dzieciece po angielsku - do szkoly/przedszkola. tyle, ze ja lubie wracac do lubianych rzeczy - wiec czasem jak mam napady, to potrafie w kolko czytac cos co juz znam. czytnik mam, nie lubie. chlopaki ksiazki kochaja, wracaja nawet do tych, co myslalam, ze juz nie beda - zwlaszcza jak to sa polskie to sie ciesze dodatkowo. raczej z nimi konsultuje wynoszenie - a tu idzie ciezko, aj ciezko ale juz sie nauczylam, ze potem jest 'a pamietasz mamo, tu stala taka ksiazko o... i jakos nie moge jej znalezc...'

    z biblioteka sie nie lubie za bardzo - polska jest, pozyczam klasyke glownie, historyczych troche, troche jest nowosci. ale zaopatrzona w te ostatnbie tak sobie; dzieciecych ma kilka polek, glownie starocie - na byle jakim papierze, byle jakim drukiem cudenka np. z il. Wilkonia. i troche wspolczesnych koszmarkow - jak cos chce dzieciom przeczytac to trzeba kupic i miec. angielska - OK, ale kazde wyjscie konczylo sie - mamo, to nam kup, to tez, bo lubimy i jeszcze to... a dla siebie pozyczac nie lubie - jak ja akurat potrzebuje trzeci tom Nessera a jest tylko 5 i 8 to co mam zrobic? wole w charity wypatrzec za funta i miec i trzeba czytac, bo termin goni, pamietac o oddawaniu - jakos nie lubie.
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  16. #116
    Chustopróchno Awatar Soul
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Toruń*Magic*City
    Posty
    10,201

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamru Zobacz posta

    Kallax
    mamru, bardzo pomogłaś mi tym zdjęciem

    mTuśka, a ty swoim pomysłem! Chyba tak się właśnie skończy, że u chłopaków wyląduje mniejszy Kallax, tylko poziomo:



    a na górę, na niego to:



    W necie zobaczyłam takie rozwiązanie, o mniej więcej jak tu:

    http://4.bp.blogspot.com/-PD5KLnOoIO...dit-layout.jpg

    i o to mi chodzi. Maksymalnie pójść w górę, a dwa zamocowane Kallaxy dadzą mi 2.20 metra wysokości, hurra, za to będą bardziej ustawne. Jednak duży Kalla w kwadracie 182 cm na 182 cm to spory kawał mebla.
    Muszę się przespać z tym pomysłem

    Irism, co do twojego pytania, starsze książki, takie typowo starociowe, zażółknięte, podniszczone, daję częściowo na zbiórki makulatury w szkole, wiele dałam do biblioteki, ale już wiem, że nie wszystkie biorą, sami pozbywają się wielu na wyprzedażach po 2, 3 zł. Niektóre rozdaję znajomym, szczególnie dziecięce. Kryminały często odsprzedaję, ale nauczyłam się już, że niektórych ukochanych serii jednak nie mogę.. Kiedyś, kiedy potrzebowałam przed świętami pieniędzy, puściłam na forum serię o Harrym Hole, i..... żałuję do dziś! Z chęcią wróciłabym do niej, no

    Ale generalnie staram się zostawiać sobie tylko te naj naj. Dorosłam już do niechomikowania wszystkiego, bardziej cenię sobie przestrzeń, duszę się i mam chaos w głowie wśród takich kupek co krok jak u natali, mimo całej ogromnej miłości do książek tego chcę właśnie uniknąć. Od niedawna moim założeniem jest mieć tyle książek, żeby każda miała swoje miejsce na półce, żeby nie było szargania nimi, przekładania. Nie lubię, jak książki "rosną" na parapecie, zabierają dzieciom stolik, biurko..
    Mikołaj 2007, Ignaś 2010, Jasiulek 2015, Mieszko 2018




  17. #117
    Chustomanka Awatar Gundi
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    597

    Domyślnie

    Śledząc wątki książkowe zawsze miałam wrażenie, że Natala ma wszystko co warto dzieciom przeczytać I chyba ma
    Wasza "biblioteczka" robi wrażenie.

    I świetnie, że wątek się rozrasta, bo uwielbiam oglądać półki pełne książek.
    2009 2012

  18. #118
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Soul a proszę bardzo my bedziemy dokładać z boku i na górę

  19. #119
    Chustoholiczka Awatar Chani
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    3,421

    Domyślnie

    Soul, u nas nie wszedł ten Kallax 180cm, i właśnie będę ustawiać w górę te mniejsze, podobnie jak na linkowanym zdjęciu.
    Chociaż to nie na książki, jakoś mi się nie widzą książki w Kallaxie.
    Miszka 30.03.2012r. i Miko 19.02.2015r.

  20. #120
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,784

    Domyślnie

    u nas tez Kallax czeka na przeniesienie na górę do Staskowego pokoju
    drugi taki sam bedzie u Ignasia tylko trzeba podjchac do Ikei, bo zabrakło juz miejsca na książki

    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •