Hej,
Minęło sporo czasu od mojej ostatniej aktywności na forum, więc uznałam, że może warto się przywitać. Zniknęłam nie tylko stąd, zniknęłam z wielu przestrzeni życia (ciężkie przejścia rozwodowe zmiotły mnie z powierzchni ziemi na długi czas, długa walka z depresją, walka o nabranie sił do życia, ciężka choroba).. Ale oto jestem, już silna i uśmiechnięta... i mam nadzieję bywać tu coraz częściej
Ciekawa jestem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta
Pozdrawiam wszystkich cieplutko