przyszla nasza gildia. i nie tylko...
gildia taka troche wieksza niz normalnie, okolodniodzieckowa
troche angielskich, co to sie wczoraj nie zmiescily - zamowienia W, akademia mamutow - kolejny swir F - szkoda, ze tylko cztery czesci na razie sa. ta bez podpisu to Jumping Penguins - troche ciekawostek o zwierzetach ilustrowanych przez jedna z moich naj, naj, najbardziej ulubioych ilustratorek Marije Tolman (dwie z moich ulubionych ksiazek obrazkowych sa wlasnie jej)
i polska lokalna ksiegarnia on-line. znalazlam w niej Życie pod psem... a ze mieli tez Tokyo - ktorego czemus nie ma gildia to wzielam, przy okazji. no i gildie zamawialam zanim mieli nowa Dunie i nowa Basie - to co mialam robic? musialam kupic i je