Ma być inny ilustrator Harrego?
Na razie mam pierwszą kupioną w promo empiku i skąpię na następne .
Daj znać też jak cienie, mamy na razie oczka i robi furorę.
Ma być inny ilustrator Harrego?
Na razie mam pierwszą kupioną w promo empiku i skąpię na następne .
Daj znać też jak cienie, mamy na razie oczka i robi furorę.
U nas paluszkowa olimpiada, i hit wielki póki co
Miszka 30.03.2012r. i Miko 19.02.2015r.
marta, jak czytałam zapowiedzi pierwszej - pamiętam, że zastanawiano się nad różnymi ilustratorami, może jednak zostaną przy jednym..? Myślałam, że każdy tom będzie kogoś innego, ale póki co jest ten sam.
Niestety, jest mniej ilustracji i jest mniej dużych - takich na całą stronę. Dużo drobnych i takich bez szału.
Trzeci Harry się zapowiada, a ja ciągle w pierwszym siedzę.
Soul, a ten Duszan na jaki wiek? piękne te ilustracje
Kaja 17.12.2001, Adaś 26.09.2005, Mikołaj 19.12.2008 i Monisia 05.03.2012
Blog http://aniaszew.blox.pl/html
Trzy, których poszukiwałam od bardzo dawna
Beniamin 2007, Jonathan 2009, Samuel 2011, Emma 2014
Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014
Tu jestesmy juz z nowego nakladu?
swietne zakupy
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
Trzeba kilka cenowych horrorków odpuścić i czasem się trafi w zjadliwej. Najgorzej jak się odżałuje i szarpnie na wygórowaną cenę i zaraz potem trafi się na tanioochę. Super, że się dało wynegocjować . I ładnie ta fizyka wygląda, stan książki mam na myśli, bo swoje lata ma podejrzewam.
Piotruś, Kasia i maleństwo, mam jeszcze ze swojego dzieciństwa
Mama czterech synów. 2011, 2013, 2015, 2017.
Dzisiejsze, świeżutko przechwycone
Jeżyk - aaaa, piękne ilustracje! Jagiełło wciąga na maksa, świetnie napisana, no książka na 5 z plusem. A Feliks, wiadomo, hit u nas był mega, a tę wzięłam na zapas, bo koleżanka chyba chciała, a nie mogłam się do niej dodzwonić, więc brałam póki była
Soul pisałaś niedawno tutaj o Tsatsikim że tylko jednej nie przeczytaliście a pozostałe przeczytane. My jesteśmy nim zauroczeni. Przeczytane 3 pierwsze części. Syn (w grudniu 7 lat pierwszoklasista) bardzo naciska aby czytać kolejne. Co książka to kolejna klasa i inne problemy. Czytać takiemu niespełna 7 latkowi dalej czy poczekać rok może dłużej? Nie lubię czytać na wyrost. Na razie udaje się go zaczytywać innymi pozycjami około szkolnymi (uważam że odpowiednie dla wieku), ale co kilka dni wraca do Tsatsiki. Pierwsza i druga część przeczytana już po 3 razy.
Pomóż co zrobić?
Chciałabym aby kolejne części przeczytał już sam albo wspólnie ale raczej później. Dobrze myślę czy źle?