Feliks ze strony wydawnictwa. https://sklep.mamika.pl/strona-glown...iks-24-cm.html
Nasz Sam jest na prawdę ladnie wykonany. Porównując do Kici koci to rewelacyjnie . Wiem, ze to zupelnie inne źródło, ale wydawnictwo to samo dlatego porównuje.
Feliks ze strony wydawnictwa. https://sklep.mamika.pl/strona-glown...iks-24-cm.html
Nasz Sam jest na prawdę ladnie wykonany. Porównując do Kici koci to rewelacyjnie . Wiem, ze to zupelnie inne źródło, ale wydawnictwo to samo dlatego porównuje.
G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019
Postaram się wkleić te stare sprzed kilku lat Sam i Julia i teraz Ella. Zupełnie inaczej wykonane. Nawet ogony mają inne.
KK, Packa i Nunusua moim dzieciom na szydełku robiła mama naszej forumowej Nymphy więc są cudne a do tego KK ma strój strażaka i ma do przebrania sykienkę niebieską. Więc full wypas
Ostatnio edytowane przez spadłamznieba ; 30-11-2019 o 06:41
W dwa miesiące kupiłam tyle, że szkoda gadać...
A lista na styczeń długa. Póki co dzisiaj przyszły te.
Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
Jo 2011 Al 2017 Ga 2019
Ja ostatnio miałam czas spowolnienia w kupowaniu nowych książek trzeba było nieco nadrobić zaległości w nieprzeczytanym stosie
Miszka 30.03.2012r. i Miko 19.02.2015r.
Ja ciągle coś dokupuję, w grudniu cały karton... Tylko czasu brak, żeby się chwalić
Kornelka 25.03.2015, Józio 16.09.2017
Ja tez. Wygrzebałam stos książek zimowych i juz to sporo czasu zajmie.
Drugi syn czytał inne niz starszy. I nie dlatego, ze mu nie podpasowalo, tylko kupowałam na bieżąco nowe, a starych nawet nie wyciagnelismy. Ech..
I te kupione na wyrost potrafią sie przeteeminowac, bo nie ogarnę. Ale jeszcze jest córka, w końcu jak porozkladam na regalach, a nie upycham w stosy w kqzdym kacie, to będzie łatwiej i chętniej sie sięgalo. Taki jest plan .
G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019
Mi jest chyba ciut wstyd, bo ostatnie miesiące sporo przesadziłam z ilością, że już nie ogarniam...a młody czyta dziennie kikla/kilkanascie książek, więc wszystkie czytane, choć trochę odłożnych, bo za trudne jeszcze. Ciekawe, że te "perełki" co je szukałam to większość niewypały, i cieszę się, że wpadły przy okazji, a nie za dzikie pieniądze. Z resztą więcej niż 50zł jeszcze nie dostałam za książkę...
Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
Jo 2011 Al 2017 Ga 2019
Kupuję książki bo my jednak dużo czytamy. Natomiast wyprzedaję też książki z których dzieci wyrosły albo te które córce nie pasują. Ona ma jednak inne zainteresowania literaturą niż syn. Dla niej kupuję często używane książki. Wogóle od niedawna kupuję uzywane nawet te które są dostępne. Raczej z odbiorem osobistym. Zazwyczaj jest to cena 50%ceny okładkowej czasami 40% (ale to rzadko). Także i tak mam taniej niż np na bonito.
To masz szczescie z okazjami
ja tylko spotykam ksiazki z drugiej reki w cenie prawie tej samej co z ksiegarni lub nawet wyzszej
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
Przed zakupem każdej książki sprawdzam, czy są dostępne używane na Olx lub allegro. Raczej ze względów ekologicznych niż ekonomicznych, bo rzeczywiście często ceny używek wychodzą podobnie jak nowek w dyskoncie. Z przesyłką od prywatnej osoby, to już się średnio opłaca finansowo...
J.2014 i E.2016
Ja też lubię kupować używane, niestety często to jest zwyczajnie nieopłacalne, zwłaszcza z wysyłką. Chociaż allegrowe antykwariaty są bardzo przyjemne zwykle cenowo
A propos, dziś byliśmy w stacjonarnym antykwariacie, mój Starszak kupił sobie Pana Samochodzika, a ja Baltazara Gąbkę
Miszka 30.03.2012r. i Miko 19.02.2015r.
Ok, zmotywowałam się. Nasze zakupy od listopada...włącznie. Ale bez tych z zamówienia forumowego oraz miękkich okładek. Do tego jeszcze kilka seria Narnii, Zwiadowców i część Drużyny...
Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
Jo 2011 Al 2017 Ga 2019
I jeszcze Mechanica oraz Hej, przedziadku.
Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
Jo 2011 Al 2017 Ga 2019
Ale fajne!
Gdzie zdobyłaś Armstrongi??? I resztę perełek?
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014
Armstrongi są akurat z czasów kiedy były dostępne wszędzie a reszta głównie z grup na fb, choć większość jest przereklamowana i cieszę się, że głównie mam je z wymianek. Np. Aktywna nauka jest strasznie słaba, fajna za 20-30zł, a widziałam, że z tej serii o ciele poszła za 400zł!!! Kilka kupiłam tanio, np. Sam i Watson za 10zł, czy Odgłosy przyrody po ang za 20zł, Sabudę na olx (ale po włosku, choć tu głównie o pop up chodzi) za 40zł, dużo na practest...warta polecenia jest Oceanologia i Podwodny świat. Choć tę ostatnią mam z afery, jak ktoś nielegalnie ponoć dodruk zrobił i sprzedawał na all, zaraz po tym jak Tekturka zakupiła prawa do książki. Dużo osób się nacięło. Więc mam książkę, ale na jesień i tak kupię kilka nowych od Tekturki- na prezenty i żeby ich wesprzeć
Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
Jo 2011 Al 2017 Ga 2019