Że też ja wcześniej na to nie wpadłam. Mam bibliotekę na następnej ulicy...
Że też ja wcześniej na to nie wpadłam. Mam bibliotekę na następnej ulicy...
I ja podzielam zdanie bibliotekarki. Choć my z biblioteki korzystamy bardzo rzadko. Niestety mamy jedną dziecięcą daleko. Zupełnie nie po drodze. Dawniej chodzilismy kilka razy w tyg ale teraz zostaje tylko szkolna.
Ostatnio szkoły dostaly dofinansowanie do doposażenia bibliotek i liczę że pojawi sie trochę nowych fajnych książek. My książek kupujemy sporo. Już miejsca brakuje, tzn brakowało, bo wczoraj wróciliśmy regalem do domu
Korzystam z biblioteki regularnie wypożyczając miesięcznie bardzo dużo bo mam dwie karty i na każda z nich zawsze jest max ilość książek wypożyczona, ale nie wyobrażam sobie nie mieć pewnych pozycji w domu. Natomiast pochodzę z domu gdzie zawsze biblioteczka domowa była bardzo okazała i czytana więc może dlatego nie podzielam zdania Pani bibliotekarki i regularnie dokupuję książki dla dorosłych i dzieci.
Traktuję to jako inwestycja dla nas i dzieci (zresztą mój mąż myśli podobnie, ale u niego też w domu zawsze książek było dużo i nadal jest ich dużo)
Ja podobnie, wypozyczam miesięcznie 22 książki, kupuję drugie tyle i ciągle mam niedosyt.. Cześć książek, które mieliśmy wypożyczone musiałam kupić jak tylko młody się zorientował, że oddane, bo cierpiał z powodu ich braku i czyta je ciągle. Cześć z kolei to były pozycje z mojego schowka na bonito i wylecialy z niego, bo okazały się gorsze niż mi się wydawało. Nie rozumiem jak bibliotekarka może nie widzieć sensu w kupowaniu książek..
Jakub -16 września 2013 Antonina- 16 marca 2018
a ja z frakcji, co lubia ksiazke miec - jak pozycze cos co mi sie bardzo podoba, to potem kupuje. plus polska biblioteka ksiazek dla dzieci ma jak lekarstwo - troche porzadnych staroci, sporo chlamu - wiec albo kupie, albo nie bedziemy miec. a angielska lubie, ale kazde wyjscie konczylo sie kolejnymi pozycjami na chlopakowej wishliscie - mamo to nam kup, i to, i to tez - bo fajne - wiec ostatnio mniej pozyczamy
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
Gruffalo jest na stronie wydawnictwa
http://eneduerabe.redcart.pl/p/1522/...zkolaki-3.html
Alicja X.2011 Olga XI.2013
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
a ktoś chce? bo chyba widziałam u mnie stacjonarnie
synek lato 2008 synek wiosna 2011
Soul czy możesz mi podesłać środek Tuwima lub linka z sieci do środka ? Bardzo będę wdzięczna ^^
Sent from my SM-N9005 using Tapatalk
dianek, proszę
To jest urocza, króciutka książeczka, ale zdecydowanie dla dzieci, które lubią i czytają w domu wiersze, mam wrażenie, że dla większości dzieci może być zbyt krótka, niezrozumiała.. To poezja jednak, nie typowa historyjka z początkiem, końcem, wątkiem..
i środek Włochacza pokażę przy okazji, fajne ma niektóre ilustracje
Byłby ktoś chętny z Krk na wspólny zakup "Florki. Listy do Józefiny" z allegro za 6 zł i "Baltica. Psa, który płynął na krze" za 8 zł?
http://allegro.pl/florka-listy-do-jo...761449479.html
http://allegro.pl/baltic-pies-ktory-...757344808.html
Koszty przesyłki rozłożyłyby się na kilka osób
Ok, to ja odpadam
Sent from my SM-N9005 using Tapatalk
Ja chcę Baltica i coś jeszcze chyba widziałam u tego pana. Jak znajdę, wyślę pw.
I wybieram opcję Rynek
Julka 2001, Zosia 2007