z naszej dzisiejszej wizyty w antykwariacie
i taka perelka
z naszej dzisiejszej wizyty w antykwariacie
i taka perelka
Moje najnowsze upolowane
Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014
Lucy super! tę o Polsce mamy, starszak b. lubi
Trafiłam przypadkiem w outlecie Ravelo, to wzięłam. Okazała się bez wad jak na moje oko
Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014
tak Anusiu! ale nie pytaj mnie o adres bo nie pamietam. niedaleko skweru Kościuszki, na piętrze i były tam jeszcze inne które bym chetnie wzięła np. biblia ks. Rosika tylko ta mniejsza wersja, i dużo Astrid Lindgren i Ani z Zielonego wzgórza
znam ten antykwariat - kiedyś byłam, to było drogo, ale fakt ksiązki mała fajne, wiadomo się zmienia
synek lato 2008 synek wiosna 2011
Gdynia, 10 lutego 4, Najlepiej znaleźć się obok sklepu Batory, a potem się dobrze rozejrzeć po okolicznych budynkach, bo szyldu nie da się przegapić
Dominikowa (03.12.2008) i Wojtkowa (18.04.2014) mama
A ja pokaże moje zdobycze olxowe
Mysie już w użyciu, bawidoc trochę poczeka.
J.2014 i E.2016
wow
jestem pod wrażeniem, creme de la creme
gratuluję
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Mysia cudna
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
Kaisa wow!
Ja też czekam na Mysię nową, ale i stare po Michale już w użyciu
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]