ksiazkowe zakupy

[qqrq5]

Pan Tom u nas tez nie chcwycił, bardzo trudny jest przez to powtarzanie a ja tyle polowałam na tą książkę







Mysie z mysla o Stasku a starszy wszedzie je targa ze soba, nawet na weekend do dziadkow

dzieki mamru

[mamru]

Qqrq5 a proszę
U nas Pan Tom jest hitem. Dzieciaki b.lubią

[qqrq5]

A jak Panda?

[Soul]

Odnośnie zakupów i polecanych/odradzanych miejsc. NIGDY przenigdy nie wrócę już do nieprzeczytane.pl

12 telefonów z monitorowaniem i dopytywaniem o zamówienie, bo obiecany kontakt z ich strony był jedną wielką fikcją.
Książka, na której mi MEGA zależało, którą u nich kupiłam i upewniłam się, że jest (końcówka nakładu, ostatnie sztuki) - przez telefon mi potwierdzili jej stan na magazynie i odłożenie dla mnie, potem mailowo. Po 2 dniach telefon - że..... jednak ktoś inny ją kupił WTF..?

Obietnice, że sprowadzą i wyślą na swój koszt szybciej. Bzdura. Okazało się potem, że nie istnieje u nich tak opcja, że "oni" dopłacą do transportu
Trzy razy książka już była/szła/jechała do nich z dostawą i "jutro" miała być wysłana. Po 2 tygodniach nadal jej nie było..
W miedzyczasie, efektem tych cyrków było to, że inna z książek z tego zamówienia, podobno wg nich i maila już dawno "skompletowana" - .... .skończył jej się nakład i nikt jej jednak nie skompletował dla mnie.... Książka obecnie nie do kupienia, a miała być prezentem dla mojego M... Boże....

Najbardziej zasmuciły nieprawdziwe obietnice pracowników.. Jak można twierdzić, że książka jest, jak jej nie ma? Że wyślą priorytetem, kiedy nie robią tak? Chciały udobruchać mnie na tamtą chwilę, nie ważne, że półprawdami/kłamstwami? Straszny niesmak mam. I mimo przeprosin (telefon od kogoś tam wyżej) to było moje ostatnie u nich zamówienie..

[Mamata]

Soul, szczerze współczuję!
Podobną sytuację miałam w Matrasie... i oczywiście ONI nie są winni, szkoda że ja nie mam opcji nagrywania rozmów.

[mamru]

Och Soul przykro mi ogromnie. Bardzo
Mam podobne przemyslenia. Odebralam wczoraj zamowienie z nieprzeczytane i też mam niesmak. Dwa tygodnie czekania. Kolejny raz. Zadnego emaila. No ale wszystkie książki mam i cieszą mnie bardzo są cudne

[danae]

Odnośnie zakupów i polecanych/odradzanych miejsc. NIGDY przenigdy nie wrócę już do nieprzeczytane.pl

12 telefonów z monitorowaniem i dopytywaniem o zamówienie, bo obiecany kontakt z ich strony był jedną wielką fikcją.
Książka, na której mi MEGA zależało, którą u nich kupiłam i upewniłam się, że jest (końcówka nakładu, ostatnie sztuki) - przez telefon mi potwierdzili jej stan na magazynie i odłożenie dla mnie, potem mailowo. Po 2 dniach telefon - że..... jednak ktoś inny ją kupił WTF..?

Obietnice, że sprowadzą i wyślą na swój koszt szybciej. Bzdura. Okazało się potem, że nie istnieje u nich tak opcja, że "oni" dopłacą do transportu
Trzy razy książka już była/szła/jechała do nich z dostawą i "jutro" miała być wysłana. Po 2 tygodniach nadal jej nie było..
W miedzyczasie, efektem tych cyrków było to, że inna z książek z tego zamówienia, podobno wg nich i maila już dawno "skompletowana" - .... .skończył jej się nakład i nikt jej jednak nie skompletował dla mnie.... Książka obecnie nie do kupienia, a miała być prezentem dla mojego M... Boże....

Najbardziej zasmuciły nieprawdziwe obietnice pracowników.. Jak można twierdzić, że książka jest, jak jej nie ma? Że wyślą priorytetem, kiedy nie robią tak? Chciały udobruchać mnie na tamtą chwilę, nie ważne, że półprawdami/kłamstwami? Straszny niesmak mam. I mimo przeprosin (telefon od kogoś tam wyżej) to było moje ostatnie u nich zamówienie..

U nas też niesmak. Czekaliśmy na zamówienie dwa tygodnie, i już drugi raz coś z zamówienia wyparowało, tym razem u mojej mamy.

Wiecie, że mestro.pl to to samo co nieprzeczytane? Ten sam właściciel. Mają jeszcze jakieś mniej znane księgarnie. Druga połowa rynku tanich książek to bonito (oni mają min arosa i czytam) - nie wiem czy nie pomieszałam która czyja (sprawdzaliśmy to jakiś czas temu), ale warto sprawdzać właściciela, bo to w gruncie rzeczy to samo, tylko pod inną nazwą...

[kaisa]

Dziewczyny współczuje przeżyć.
Ja robiłam ostatnio zamówienie i kilka koszyków w różnych księgarniach. Najtaniej mi wyszło w czytaj.pl, nawet nieprzeczytane przegrało. Co do jakości obsługi to jeszcze nie wiem, dopiero kompletuja. Ale na pewno napiszę jak się sprawdzili.

[Tuja]

Soul, bardzo przykra sprawa. Też mnie to zawsze rozbraja-jak tak można??! ja od nich ostatnio zamawiałam i wszystko było ok, choć dość długo czekałam. Natomiast z arosa zamawiałam ostatnio 3 razy-bo ciągle o czymś zapominałam i przesyłka przychodzi błyskawicznie, tzn do kiosku przychodzi

[kiamara]

Soul, współczuję sytuacji, mnie też takie półprawdy i obietnice bez pokrycia bardzo irytują, już bym wolała, by ktoś powiedział prosto z mostu i tyle. ja ostatnio przerzuciłam się na bonito, dostawę mam gratis, bo punkt odbioru jest naprzeciwko mego bloku, poza tym zazwyczaj jest bardzo szybko. Ze zwrotem też nie miałam problemu (zamówiłam książkę, dostałam audiobook i przyjęli mi nawet odfoliowany).

[spadłamznieba]

kilka z ostatnich dni.
Książek zamawiam bardzo dużo, zazwyczaj z bonito, tym razem zamówiłam z kilku miejsc, ale nie miałam żadnych problemów.
Współczuję przeżyć.
Czekam jeszcze na książki z bonito, al wczoraj do mnie Pani dzwoniła, że już spakowane i powinnam dziś już otrzymać smsa, że są.
Nie dostanę tylko jednych Muminków bo nakład się wyczerpał.
Z bonito jestem zadowolona.
90 % moich zakupów to tam.

[Tuja]

spadłamznieba, dzięki Twojemu zachwalaniu "Opowieści pod choinkę" zamówiłam ją sobie w bibliotece i właśnie idę wypożyczyć a Ty ją masz z Bonito?

[spadłamznieba]

spadłamznieba, dzięki Twojemu zachwalaniu "Opowieści pod choinkę" zamówiłam ją sobie w bibliotece i właśnie idę wypożyczyć a Ty ją masz z Bonito?

Nie z bonito.
To jest stare wydanie z Egmontu (chyba nakład wyczerpany) i znalazłam ją przez przypadek na podręcznikowo.pl jak zamawiałam Królową Śniegu.

[mamru]

Spadlamznieba jakie świąteczne zamówienie

To i nasze

[dankin-82]

Odnośnie zakupów i polecanych/odradzanych miejsc. NIGDY przenigdy nie wrócę już do nieprzeczytane.pl

no to jest nas dwie, u mnie też dłuższe historie a koszty przesyłki ciągle mięli mi odliczać od kolejnego zamówienia a i tak płaciłam ;/ dobrze, że jest konkurencja na rynku

[wruuuu]

Spadlamznieba jakie świąteczne zamówienie

To i nasze

mamru jak Skrzat?

[dankin-82]

ja nie mamru ale ......u nas Skrzat spodobał się młodym, pomimo tego iż tekstu jest mało, ale ilustracje urocze; ta książka coś w sobie ma Choć przyznaję, że za cenę okładkową bym jej raczej nie kupiła

[Tuja]

spadłamznieba, dzięki za odpowiedź

Mamru, a jak "Pępek"? właśnie mnie kusi jeszcze jakieś mini zamówienie, tym razem nie prezentowe, i nie wiem- Strupek czy Pępek?

[mamru]

Pępek jest świetny! Strupek też.a w przygotowaniu Dziurki w nosie

Skrzat cudny

[Tuja]

Aaa!! No właśnie mam wszystkie trzy w koszyku i myślę, którą wyrzucić a tu wychodzi na to, że muszę zamówić wszystkie

Wysłane z mojego GT-S7275R przy użyciu Tapatalka