Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 51 z 51

Wątek: zapieranie

  1. #41
    Chusteryczka Awatar agum
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa, Ursynów
    Posty
    2,357

    Domyślnie

    zimną. Ja prysznicem je traktuje, żeby dużym cisnieniem podziałac (przy mlecznych zdecydowanie lepimszy efekt byl niz po podlozeniu pod strumien wody z kranu).
    Chodzi chyba o to, ze w ciepelju bakterie szybciej sie namnazaja. a poza tym w zimnej ekonomicznej. Chociaz u mnie to wlasnie rachunki nie przez pranie chyba takbposzybowaly a wlasnie przez intensywne spłukiwanie...
    Helenka 30.04.2013
    Julek 09.04.2017

  2. #42
    Chustoholiczka Awatar kaisa
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    5,880

    Domyślnie

    Ja też zimną, głównie ze względów ekonomicznych
    J.2014 i E.2016

  3. #43
    Chustomanka Awatar vinga89
    Dołączył
    Jul 2014
    Posty
    628

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yaheira Zobacz posta
    spłukujecie/zapieracie zimną czy ciepłą wodą? bo gdzies wyczytałam, że lepiej zimną, ale mi palce zamarzają, więc może ciepłą też byłoby ok?
    ja spłukuję pod prysznicem mocnym strumieniem zimną wodą

  4. #44
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    ja też polecam prysznic z zimną wodą - lepszy efekt niż zapieranie ręczne.
    Ponoć ciepła może utrwalać plamy. Ale nie sprawdzałam, zawsze zimnej używałam.


  5. #45
    Chustofanka Awatar Baryczka
    Dołączył
    Jul 2014
    Miejscowość
    Dolina Baryczy
    Posty
    440

    Domyślnie

    Nasz młody kupał przed rozszerzeniem diety raz na dwa dni- kupkę prawie całą udawało się złapać w papierek ( polecam Imse Vimse)- zwykle niewiele przesiąkło, resztę spłukiwałam pod wysokim ciśnieniem zimną wodą, rzadko kiedy musiałam zaprać- tutaj polecam mydło marsylskie. Odtłuszczam pieluchy regularnie co 2 mce, przy tym, ze mam ich na tyle, by prac co tydzień. Teraz młody kupkuje nawet 3 razy dziennie i mimo papierka zostaje plama do zaprania :/ najtrudniej mi usuwa się plamy z tetrowek, więc zwykle kładę na nie wkładkę z warstwą polarkową i na to papierek.
    Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie zeskrobywać kup z wkładów czy tetry :/ nigdy nie pozwalam na to, by zabrakło mi papierków

  6. #46
    Chustofanka Awatar ismeril84
    Dołączył
    Oct 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    393

    Domyślnie

    Ja kiedyś próbowałam papierków przy noworodku, ale efekt był taki, że oprócz kupy musiałam jeszcze z pieluszki zeskrobywać papierek, bo tak się meirzwił i rozmakał. Zrezygnowałam szybko i w nocy były po prostu pampki, mniej więcej przez 2 miesiące.

  7. #47
    Chustomanka Awatar vinga89
    Dołączył
    Jul 2014
    Posty
    628

    Domyślnie

    i u nas papierki średnio się sprawdzają, nawet teraz, gdy młody ma rok... większość kupki i tak nie zostaje złapana...

  8. #48
    Chustomanka Awatar Emma
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    585

    Domyślnie

    Ja używam papierków i zawsze gdzieś poza ten papierek przeleci i z boków kupkę trzeba zbierać
    Żona, mama, doula

    Synek maj 2012r. Córcia wrzesień 2014r

  9. #49
    mimis
    Guest

    Domyślnie

    Zawsze zapieram pieluchy, papierków nie używam, bo po nich maluch ma czerwoną pupę

  10. #50
    Chustomanka Awatar vinga89
    Dołączył
    Jul 2014
    Posty
    628

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mimis Zobacz posta
    Zawsze zapieram pieluchy, papierków nie używam, bo po nich maluch ma czerwoną pupę
    a jakie papierki masz?

  11. #51

    Domyślnie

    rozumiĘ ten problem-papierki nie zdają egzaminu, lepsze okazały się polarowe wkładki, na dłuższą metę tez ekonomiczniejsze.mleczne kupki wygrywały starcie mimo moich prób i na kieszonkach zostawały mi plamy, wkłady mikrofibrowe ktore mi zostały tez na amen załatwione.używam teraz formowanek fajne sa te z welurem-łanie sie spłukuja.a na formowanki bambusowe wkładka z polarku.bardzo mnie zaskoczyl odppamiacz z bio-d. jak sie zdarzy coś rozciapranego to zimnym prysznicem traktuje, zapierac juz tez mi sie nie chce wiec wykręcam, wrzucam o miski posypuje oplamiaczem bio-d i zalewam dość ciepłym prysznicem.zostawiam często na noc, a rano piorę. zwykłe białe formowanki tak samo tyle że zwykłą sodą a zalewam wrzątkiem

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •