ZAPOWIEDZI, WZNOWIENIA i przegapione NOWOSCI ;)

[spadłamznieba]

Kajtek i Miś to krótkie opowiadania z dużą ilością dialogów i małą ilością ilustracji. Bohaterem jest kilkuletni chłopiec. Moja 3 latka w życiu by tego nie ogarnęła. U nas etap Rikusia, Gruffalo, Mały Gruffalo, Miejsce na miotle, Masza i niedźwiedz, Yeti, Kastor, Duch z butelki, KiciaKocia, Miko, Mela, Idziemy na niedźwiedzia, Uśmiech dla żabki, Proszę mnie przytulić, Bardzo głodna gąsienica, Krowa matylda, Pan Brumm, Muminki Egmontowe, Ernest, Lukrecja, Dziura(i wszystko co Butenko bo córka jest wielką fanką jego kreski), Wiersze i wszystkie śpiewanki-to wyprzedza nawet książki Bohdana Butenki i wszystkie części Małej Białej Rybki.
pojawia się też Elmer, Broszurowe bajki klasyczne, i wiele innych bogato ilustrowanych

[murmle]

A mój trzylatek Kajtka bardzo lubi i chętnie słucha a jedna czarnobiała ilustracja mu wystarcza. W sumie w jego ukochanej serii Julek i Julka podobnie.

Nowy Kajtek czuję że będzie braterskim łącznikiem u nas. Starszy będzie słuchał z sentymentu a młodszy mimo ze Ksjtek s tym tomie trochę starszy z przyjemnościà bo przecież Kajtka zna.

[kaisa]

U nas z kolei jest tak, że może być dużo tekstu, ale na każdej stronie musi być ciekawa ilustracja. Julek (3,5) wtedy skupia się nawet na trudniejszym, dłuższym tekście, poczynając od Pettsona i Findusa, przez ostatnio kupioną serię Wojciecha Feleszko (nóż w palcu, wielki grzmot i rinowirusy, którą czytamy teraz non stop) kończąc na książkach popularnonaukowych o kosmosie. Ale obrazki/zdjęcia być muszą.
Ja z kolei pamiętam, że będąc w jego wieku z zainteresowaniem słuchałam czytanego przez mamę na dobranoc Kubusia Puchatka (bez patrzenia w książkę, mama siedziała obok łóżka i czytała na dobranoc). Widać po naszych wpisach, że każde dziecko potrzebuje czegoś innego i przedział wiekowy podawany przez wydawcę jest bardzo ogólny, każdy rodzic powinien dostosować lekturę do swojego dziecka, jego zainteresowań i możliwości.

Jednak nasze forum jest specyficzne, jeśli chodzi o czytelnictwo i wiele dzieci jest tu oczytanych i do przodu jeśli chodzi o wiek podawany przez wydawcę. Ale weźcie pod uwagę, że oni podają przedziały wiekowe dla przecietnych dzieci, które z książkami w domu niewiele mają do czynienia.

[spadłamznieba]

kaisa dobrze prawisz . Dodatkowo każdy miesiąc u tak małych dzieci to ogromny skok. Mam forumową bardzo dobrą koleżankę i między moją córką a jej jest 5 miesięcy różnicy i same widzimy jaka to przepaść jeśli chodzi o książki i ich zainteresowanie. Mimo tego że to ten sam rocznik. Miesiąc temu moja córka miała gdzieś Miejsce na miotle a traz nie można jej oderwać a kilka dni temu skończyła 3 lata.
3 tygodnie temu przed walentynkami czytałam dzieciom Melanie, Melchiora i Pana przypadka. Zerowe zainteresowanie córki mimo tego, że dużo tam różu który uwielbia. Od 3 dni przynosi sama i słucha. Także i te 3 latki są z różnych miesięcy i każdy miesiąc to duży skok.
Moja córka to mega konkretna babka i jak jej się coś nie podoba to wyrazi bardzo wymownie u niej nie ma tego, że zobaczymy, przekonamy. Nie, ona wie czego chce i tak jest we wszystkim.
Natomiast większość dzieci lubi ilustracje i należy pamiętać o tym, że czytają nas też inni rodzice. Jeśli rodzic zobaczy że jego dziecko nie skupia się na tym o czym większość pisze (a piszą raczej ci) to pomyślą, że z ich dziećmi jest coś nie tak. A to przecież nie o to chodzi aby był wyścig i zamartwianie się tylko przyjemność. I dzieci które nad czymś się nie skupiają należą jednak do większości (wnioskuję po rozmowach bzpośrednio z rodzicami dzieci w wieku zbliżonym do moich dzieci).
Rynek tak mocno obfituje w pozycje odpowiednie dla wieku, że jest w czym wybierać i wszystkiego nie da się przeczytać. Osobiście podchodzę do czytania tak, że czytam to co dla nas najbardziej odpowiednie.
Część z nas ma starsze dzieci w szkole i tam naprawdę już widać jak jest i czy dziecko czymś się wyróżnia czy nie. Jakie jest w grupie itp. A ogólnie patrząc to wyróżniają się tylko jednostki.

[spadłamznieba]

Niekończąca się historia. Bardzo na nią czekam, świetnie, że znowu będzie dostępna w normalnej cenie.
https://bonito.pl/k-1454398-niekonczaca-sie-historia

[spadłamznieba]

I nowy detektyw Pierre. Mój synjuż nie może się doczekać.
https://bonito.pl/k-1826426-detektyw...labiryntopolis

[AlicjaR]

U nas jest podobnie, jak u Kaisy, moja 3latka może się skupić nawet nad dłuższym tekstem, ale ilustracja (bogata, z dużą ilością szczegółów) musi być. Udało nam się przeczytać Puchatka i pierwszą część Paddingtona, ale wyraźnie woli te książki z ilustracjami, więc na razie do nich wróciłyśmy. Z nowości mamy Wiewiórki, które nie chciały się dzielić i podobnie jak Mysz i Koala z tej serii bardzo się spodobały. Z dłuższym tekstem u nas się sprawdziła Misia i jej mali pacjenci, ale tam właśnie są ładne ilustracje.
Z Kajtkiem chętnie spróbujemy, ale chyba za jakiś czas. Dzięki za szczegółowe informacje.

[spadłamznieba]

AlicjaR u nas Paddington lubiany ale ten ilustrowany kwadratowy ze Znaku i wyd. Grafag. Tylko on już z drugiej ręki bo nakład wyczerpany.

[wruuuu]

U nas jest podobnie, jak u Kaisy, moja 3latka może się skupić nawet nad dłuższym tekstem, ale ilustracja (bogata, z dużą ilością szczegółów) musi być. Udało nam się przeczytać Puchatka i pierwszą część Paddingtona, ale wyraźnie woli te książki z ilustracjami, więc na razie do nich wróciłyśmy. Z nowości mamy Wiewiórki, które nie chciały się dzielić i podobnie jak Mysz i Koala z tej serii bardzo się spodobały. Z dłuższym tekstem u nas się sprawdziła Misia i jej mali pacjenci, ale tam właśnie są ładne ilustracje.
Z Kajtkiem chętnie spróbujemy, ale chyba za jakiś czas. Dzięki za szczegółowe informacje.

Też mam Wiewiórki w koszyku i chyba dzisiaj zamówię dla córy i kusi mnie jeszcze Ja wielkolud, ty kruszynka

[spadłamznieba]

Też mam Wiewiórki w koszyku i chyba dzisiaj zamówię dla córy i kusi mnie jeszcze Ja wielkolud, ty kruszynka

Wiewiórki mamy i tak samo dobra książka jak dwie poprzednie. Bardzo ciekawa seria. Podoba się nam wszystkim. Ja wielkolud, ty kruszynka zamówiona ale jeszczenie przyszła.

[martamwmw]

Niekończąca się historia. Bardzo na nią czekam, świetnie, że znowu będzie dostępna w normalnej cenie.
https://bonito.pl/k-1454398-niekonczaca-sie-historia

Pamietacie jakie wydanie Niekonczacej opowiesci mialo kolorowe czcionki? Ma ktos cyknac jak to w srodku wyglada?

[kustafa]

Zobaczone na stronie bonito.pl

jak super, ze wydadzą tę cześć! to kontynuacja „taty w sieci”. przeszły tu na chf bez echa, ale obie bardzo polecam

[annagdynia]

Tata w sieci cudny mam nadzieję że ta też będzie

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[martamwmw]

https://bonito.pl/k-1073336-o-wilku-...e-lubil-czytac


https://bonito.pl/k-1349131-ptakowisko


https://bonito.pl/k-1988359-poznaje-zwierzeta


https://bonito.pl/k-1974880-zadziwia...-wszechswiatem


https://bonito.pl/k-1533497-ekspedyc...elkie-nieznane


https://bonito.pl/k-1984667-jadzia


https://bonito.pl/k-1273424-czacha-sie-buntuje


https://bonito.pl/k-1763520-duch-starej-kamienicy

[wruuuu]

Ciekawa jestem pozycji Justyny Bednarek

https://bonito.pl/k-1949541-dusia-i-...-w-przedszkolu

[AlicjaR]

Też mnie zainteresowała. A znasz jakieś inne książki tej autorki?

[Nympha]

Och, Justynę Bednarek razem z dziećmi wielbimy super, że będzie nowa książka.

[samuela]

To ta od Skarpetek?

[Nympha]

Tak.

[spadłamznieba]

Też mnie zainteresowała. A znasz jakieś inne książki tej autorki?

Książka W to mi graj. ​Kiedyś czytałam, że nie ma granicy wieku. I chyba coś w tym jest. Zawsze jak czytam synkowi to i córka chętnie słucha, a to naprawdę rzadkoś. Ona zdecydowanie woli inne książą niż brat.