Tak mnie naszło - kupujecie ciuchy pod chusty? Tzn. tak, żeby pasowały np. kolorystycznie. Albo żeby się w nich wygodnie nosiło? Bo stwierdziłam, że mam niechustową garderobę - pełno guzików, zamków, dekolty takie, że buzia dziecka się przykleja do klaty...