Witajcie,
Z okazji że pojawiły mi się środki do wykorzystania tylko w Smyku rozmyślam nad rozrzutnym zakupem w postaci nosidła Wypatrzyłam takie coś: http://www.smyk.com/womar-nosidelko-...t-niemowlaka-p
wg. wątku tutaj nie jest to wisiadło (zaffiro womara już chyba jest wisiadłem? http://www.smyk.com/womar-nosidelko-...t-niemowlaka-p ) i chciałam poprosić o poradę odnośnie zakupu, bo wątpię czy znajdę gdzieś na żywo w sklepie z możliwością przymierzenia.
Rzecz w tym że synek ma 5 miesięcy i jeszcze nie siada, prawdopodobnie zacznie późno i kilka miesięcy noszenia na rękach nie wchodzi w grę. Wiem, niby najlepsza chusta, ale mamy LL bawełnę tkaną i się nie sprawdza
Mimo nieocenionej pomocy Elgur () moje wiązania są ledwo poprawne, a i to jak mamy dobry dzień. Na męża chusta w ogóle okazała się za krótka więc jemu zostają tylko ręce, a synek już 9kg przekroczył i w ubranka 86cm wskoczył (tylko takie pasują w "kadłubku", chociaż nogawki i rękawki za długie z kolei), czyli biorąc pod uwagę stosunkowy "bezwład" dziecka nie siadającego noszenie go na rękach nie jest fajne i niemożliwe jest zachowanie prawidłowej pozycji (szczególnie mi niełatwo, bo wysoka nie jestem zbytnio, a on już długi).
Podsumowując: mały jest przylepką i nie nosić się go nie da, na rękach słabo, w chuście tylko ja mogę i też pozycja nie wychodzi poprawna, w nosidle może chociaż będzie mieć prosto plecki i nie będzie lecieć na bok. Czy ten Womar eco 2 ma szansę się nadać dla dużego dziecka?