Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 42

Wątek: Womar eco 2

  1. #21
    Chustoholiczka Awatar Kudlata
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    4,746

    Domyślnie

    Inwyt nie mam czasu czytać całości, więc.może po kimś powtórzę.. Nosidła są dla dzieci siedzących, boisz się o kręgosłup syna przy motaniu niepopeawnym -to samo mu zafundujesz wkładając w nosidło. Ono też nie zapewni odpowiedniej pozycji, jeśli mięśnie nie dają rady. Probowalas wiązać coś innego niż 2x?
    Ja bym Ci jeszcze zaproponowała mai tai -można na bazarku tanio trafić. Łatwiej zawiązać niż chustę a nadaje się dla młodszych dzieci.
    Jakub -16 września 2013 Antonina- 16 marca 2018

  2. #22
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,512

    Domyślnie

    dla dziecka to faktycznie najzdrowsze - jeśli nie chusta - to MT (lub chusto MT) na miarę (szyte, lub dobrze dobrane) - największe prawdopodobieństwo uzyskania dobrej pozycji. z nosideł to dla takich mniejszych na żywo widziałam tylko ono i bondolino. pozycja dziecka w bondo była lepsza, ale nie potrafię z całym przekonaniem powiedziec że dla was polecam na prawdę kazde dziecko jest innej budowy i najlepiej byłoby udac się do sklepu gdzie mozna przymierzyc z doradca zeby ocenił czy pozycja dziecka w danym nosidle jest dobra.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://jim.ultra3.done.pl/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  3. #23
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    145

    Domyślnie

    Inwyt a nie mialabys opcji np odsprzedac komus tych bonow? MT albo hybryda- zapiecie w pasie na klamre a gorne pasy wiazane) mogly byc dobrym rozwiazaniem a do tego tu na bazarku takie okazje mozna trafic ze moze nawet na chuste kolkowa by Ci starczylo

  4. #24
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2014
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    13

    Domyślnie

    Z tego co wiem to lenny lamb zaczął wprowadzać swoje produkty do smyka. Może jeśli zdecydujesz się na mt to mogliby Ci je zamówić i wtedy mogłabyś wykorzystać bon a LL robi też nosidła nie zaszkodzi zapytać

  5. #25
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,227

    Domyślnie

    A probowalas syna nosic na plecach? Moze to bedzie dla Ciebie rozwiazaniem

  6. #26
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    poszukaj na bazarku - za takie pieniadze powino Ci sie udac kupic uzywane nosidlo - ja bym celowala w bondolino albo Storchwiege. imo - poprawnie dociagniete beda duzo lepsze niz niepodociagana chusta. moze Ci sie uda zamienic bon na nosidlo? albo chuste na nosidlo (z jakas doplata np)? MT szyty na miare tez bylby dobrym rozwiazaniem, ale to dodatkowy wydatek, bo on na dlugo moze nie starczyc, niestety... kolkowa, wbrew pozorom wcale taka latwa nie jest, sa tacy co lubia, sa tacy - ja ja na przyklad - ktorzy mimo lat noszenia nie moga sie przekonac. na chwile tak, do regularnego noszenia - moze byc ciezko, moim zdaniem.

    womara nie znam, bondolino i storcha tak - i ja (JA) bym w nich nosila 5 miesieczne dziecko. znam podejscie szkoly polskiej, ze tak ja nazwe, swiatowe jest nieco inne - a tak naprawde decyzje kazdy rodzic musi podjac sam. biorac pod uwage SWOJE dziecko i SWOJE mozliwosci i ograniczenia. dobrych wyborow zycze

    ps. a moze na poczatek sprobuj pozyczyc? zobaczysz czym to sie je, jak Wam pasuje i ewentualnie zdecydujesz o kupnie...
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  7. #27
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,512

    Domyślnie

    pożyczenie do bardzo dobry pomysł.
    daj ogłoszenie tu. ew możesz wymienić czasowo na chustę. sa tez wypozyczalnie chust i nosideł. wtedy bedziesz wiedziała ze nie wyrzucasz pieniędzy w błoto.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://jim.ultra3.done.pl/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  8. #28
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Warszawa, Stegny
    Posty
    1,268

    Domyślnie

    Hej

    Dziękuję za odpowiedzi! Po kolei spróbuję ogarnąć.

    Kiedyś nosiłam w kieszonce, później zaczęło wychodzić coraz gorzej wiązanie i na spotkaniu-nauce wiązania wyszło że 2x paradoksalnie wychodzi lepiej (jak już się dowiedziałam jak właściwie się go wiąże), więc teraz motam 2x, ale też szału nie ma, po godzinie noszenia jestem już po kilku dociąganiach.

    Bonu nie bardzo mam jak wymienić, bo to na koncie internetowym smyka doładowanie jest, musiałabym chyba komuś konto oddać (cała historia.... u mnie w pracy z socjalnego dają bony empik, a mąż odkrył że można z internetowego empiku przenosić kasę na internetowy smyk; w sumie fajnie, szkoda że asortyment się nie pokrywa i nie można obadać przed zakupem np. nosidła). Z tego samego powodu z LL byłby problem, bo tego w asortymencie internetowym nie mają Oczywiście tak samo super jest ze zwrotem - z jakiegoś powodu nosidło Womar jest oznaczone jako "wysyłka tylko kurierem", chociaż np. nosidło Manduca jest odbiór osobisty w salonie, a wysyłka kurierem oznacza że jakby nie podpasowało to jakieś 30zł w plecy na samą próbę, bo i odesłać trzeba na magazyn

    Wypożyczalnie zernęłam przed chwilą, ale niestety spasuję, droga zabawa tak wypróbować kilka nosideł/chust.

    Ech... Zamówimy to nosidło, najwyżej będzie na przyszłość dla męża, który w chustę się nie mieści. Chociaż to oznaczałoby jeszcze nieokreślony czas noszenia w nienajlepiej wiązanej chuście :/

    A tak oglądając filmik z instruckją do Caboo wpadłam na pomysł - a jakbym jakimś dodatkowym materiałem plecki owijała? Tak jak tam jest w zasadzie 2x z pasków i panel osobno na plecki? Zszyłabym dwie pieluchy czy coś i zrobiła "panel". Czy to może być dobry pomysł?



    PS. Dziś był bardzo dobry dzień pogodowo na noszenie i zaliczyliśmy aż dwa spacery w chuście, mały spokojny na spacerach, wieczorem mi nie płakał, między spacerami porządną drzemkę zaliczył bez płaczu przy zasypianiu - no różnicę w dni dużo noszone i nie noszone widać od razu...

  9. #29
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,512

    Domyślnie

    jak masz kupowac na przyszłość to ja bym wybrała manduce. manduce mam, womar eco testowałam i zarówno mi i męzowi wygodniej było w manduce. tez na dłuzej starczy bo ma rozsuwany panel. no i manduca nie do zdarcia i odsprzedaje sie nieźle jak juz nie potrzebna.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://jim.ultra3.done.pl/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  10. #30
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Warszawa, Stegny
    Posty
    1,268

    Domyślnie

    Dzięki Panthero za podpowiedź, zanim zerknęłam to już ten Womar wyklikaliśmy. Tylko że nosidło przyszło dziś, przymierzyliśmy i... lipa! Przymierzyliśmy, żeby zwrot w razie czego szybko zrobić i okazało się za małe!

    Ja jeszcze weszłam w to jakoś, chociaż przy nóżkach to zapięcie dodatkowe wydawało się zbyt ciasne na wałeczki małego, ale mąż już ogóle nie dał rady z małym się w to zmieścić, chyba żeby panel był ledwo do pasa.
    Nawet nie chodzi o noszenie teraz, bo faktycznie czułam że mały ma plecy luzem i wisi dziwnie jakoś, jemu też się nie podobało i protestował, ale to nie ma szans doczekać do momentu kiedy będzie można go nosić w nosidle, jeśli już teraz jest za małe. Czy w ogóle są większe nosidła? Jak to możliwe żeby nosidło mające w opisie do 36mcy i 18kg nie pasowało na dziecko 5,5mca i 10kg? Zaczynam wątpić czy w ogóle jest sens wydawać kasę na kolejne eksperymenty Chyba że na zatyczki do uszu jak już ręce nie wyrobią

  11. #31
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,227

    Domyślnie

    Inwyt zaskakuje mnie to co piszesz, bo mialam doczynienia z roznymi nosidlami, takze z womarem I byl on jednym z wyzszych nosidel. Jestes pewna, ze je dobrze zalozyliscie? Moze zrob zdjecia, to bedziemy w stanie cos doradzic I ocenic czy jest ok

  12. #32
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,590

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    Syn jest za maly na nosidlo. Jesli nie nosisz wchuscie woz w wozku.
    Świetna rada
    Jak dziecko płacze to lepiej mu będzie w nosidle na wyrost niż w wózku, gdzie tak zdrowo. Już dajcie spokój, to nie miesięczny niemowlak...
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  13. #33
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Warszawa, Stegny
    Posty
    1,268

    Domyślnie

    Gosiu spróbujemy jutro jakieś zdjęcia zrobić, mam nadzieję że się uda, bo mały ostatnie parę dni trochę histerie odstawia popołudniami. Wiem że rozmiarowo "mały" nie jest taki znowu mały, zależnie od producenta nosi 86-92 rozmiar, czyli teoretycznie na znacznie starsze dziecko, ale nadal nosidło powinno być ok skoro jest do 3 lat. Chyba że na starsze dzieci już nie przeszkadza jak mają tylko do połowy plecków podparcie, bo i tak siedzą porządnie? Jak mąż, też słusznych rozmiarów, próbował wsadzić to panel właśnie do pasa jakoś był, większość trafiła pod "małą" pupę.

    Edit: tak mi jeszcze przyszło do głowy - a może to ta kwestia siedzenia? Gdyby siedział jakby kij połknął to by wyżej panel sięgał bo by mniej na kulkę z pupy i brzuszka schodziło? Ale jak w takim razie przymierzyć to nosidło i stwierdzić czy powinniśmy oddać czy nie?

  14. #34
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,227

    Domyślnie

    Ale wysokosc panela na dziecku nie zalezy od rozmiaru noszacej osoby. do noszacego dostosowujesz dlugosc pasow, a dziecko w nosidle ma zajmowac taka sama pozycje niezaleznie od tego, kto je nosi

  15. #35
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Warszawa, Stegny
    Posty
    1,268

    Domyślnie

    To może faktycznie kwestia tego siadania zatem? Jak ja przymierzałam koło południa to synek był jeszcze w miarę "na chodzie", mąż przymierzał wieczorem i wtedy mały już był mocno przytulaśny i może nie trzymał plecków, zwijał się w kulkę, a panela wtedy więcej schodziło? Jutro spróbujemy jeszcze raz zatem i może uda się obfotografować.
    Swoją drogą to nie sądziłam że nawet z nosidłem będą problemy :/ Myślałam że tutaj to już klika-klak i gotowe, możemy iść na spacer :/

  16. #36
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    warszawa włochy
    Posty
    39

    Domyślnie

    wydaje mi się niemożliwe, aby nosidło było na małe, Womar z tego co wiem jest dość wysoki i szeroki, chyba nawet ciut większy od Tuli. Może zbyt wysyoko jest upięty pas biodrowy? może pomogą Co filmiki instruktażowe, jakie znalazłam w sieci

    http://www.youtube.com/watch?v=mUELMPTsb-w
    http://www.youtube.com/watch?v=WSHGwP3X7SE

  17. #37
    Chusteryczka Awatar wildhoney
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Land of Mordor
    Posty
    2,120

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez inwyt Zobacz posta

    Wypożyczalnie zernęłam przed chwilą, ale niestety spasuję, droga zabawa tak wypróbować kilka nosideł/chust.
    na forum masz dział Wymienię/pożyczę, jedyne koszty, jakie ponosisz, to wysyłki pocztą - chyba że wymianka będzie stacjonarna, to pewnie jakiejś kawy
    Nazgul, 1. 02. 2009; Morgulina 13. 06. 2011
    One candle left to burn now... before the Darkness comes.

  18. #38
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Warszawa, Stegny
    Posty
    1,268

    Domyślnie

    Hej,

    Temat się niestety rozwiązał lub skomplikował, zależy jak patrzeć. Dziś podnosiłam małego i coś mi strzeliło w plecach, ledwo sama się ruszam, mam zakaz noszenia, na stole czekają na telefon jutro skierowania na rehabilitację i rtg. Przy komputerze jestem na chwilę bo nie chcę się kłaść na termoforze wodnym, więc na zmianę leżenie i siedzenie. Teraz już noszenie nie dotyczy mnie tylko męża, zastanawiam się raczej jak skompensować brak noszenia cały dzień do wieczora. Zdjęcia może się uda jutro zrobić męża z nosidłem, bo dziś po południu zamiast prób noszenia mieliśmy zabawę z dyżurem ortopedycznym :/

  19. #39
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,512

    Domyślnie

    serdecznie współczuję kontuzji.
    w womarze te uchwyty na nóżki mi tylko przeszkadzały więc je olewałam i zakładałam nosidło jakby ich nie było wcale. jesli chodzi o zalezność miedzy noszacym a układaniem sie nosidła to jest mała. mój mąz jest słusznej postury (waga 110 kg) i na nim nosidło układało się nieco inaczej niz na mnie (50 kg) i musiał troszke niżej/wyzej zapinac pas biodrowy (moze zbyt wysoko zapinaliście?) w nosidle tez powinna być lekko wpadnięta pupa i zaokrąglone plecki. a skąd jestescie? moze ktoś w pobliżu ma jakieś nosidło i dałby zmierzyć.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://jim.ultra3.done.pl/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  20. #40
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Warszawa, Stegny
    Posty
    1,268

    Domyślnie

    Po przerwie powracam ze zdjęciami. Dostałam zielone światło na noszenie (tylko schylać się i podnosić mi nie wolno, "w kapuście nie znalazłam to niech mi mąż podnosi" ), więc korzystam i na spacery zabieram nosidło na szybką akcję kończenia krzyku, ale nie jestem pewna czy dobrze noszę. Niby na zdjęciach z nosidłami tak właśnie dzieci wyglądają, ale odbiega to od prezencji w chuście. Przynajmniej poprawnie zawiązanej Jeśli coś mogłabym poprawić to poproszę bardzo o sugestie. Od razu dodaję że olewam tak jak Panthera uchwyty na nóżki, utrudniają zakładanie, a uda i tak nie mieszczą się w tych pętelkach dopinanych na panel.








    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...92815b558.html
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...192c6dd93.html
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...2de7d92b6.html

Podobne wątki

  1. nosidło Womar N11
    Przez a8ii w dziale Nosidła / MT
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 01-04-2013, 20:43
  2. Ranczo i Womar... :(
    Przez Bonita w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 18-12-2010, 22:03
  3. Jak ochronic przed Womar?
    Przez CABabies w dziale Chusty
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post / autor: 06-05-2010, 20:48
  4. Womar spamuje
    Przez busia w dziale Chusty
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 05-05-2010, 13:43

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •