Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Mógłby siedzieć na nocniku cały dzień...

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar Pomarańcza
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,324

    Domyślnie Mógłby siedzieć na nocniku cały dzień...

    Mojemu dziecku coś się stało. Od wczoraj nie schodziłby z nocnika .

    Przyznam się szczerze, że wcześniej był wysadzaliśmy go sporadycznie, bo przeważnie uciekał z nocnika. Wysadzały go panie w żłobku z rozmaitymi efektami, czasem coś było, częściej nie.

    W poniedziałek ostatni raz przed wakacjami był w żłobku. Wczoraj zebrałam się w sobie, postanowiłam zacząć regularne wysadzanie i... dziecko moje nie chciało zejść z nocnika!
    Siedzina nim zadowolony, przynosi sobie zabawki, żeby się zająć, a jak wstaje i chcę mu założyć pieluchę, to nie chce i sam siada znów na nocnik. Do południa akcja taka trwała ponad dwie godziny, w końcu pieluchę założyłam już na siłę, bo ciągle nie chciał. Po drzemce od nowa jazda: wysadzanie, bunt antypieluchowy i uciekanie na nocnik. Oczywiście podłoga zasikana, mimo tego przesiadywania na nocniku. Dziś powtórka z rozrywki.

    O co tu chodzi?
    Nocnik nie jest nowy, mamy go kilka miesięcy i dziecko już nie raz go widziało. Nigdy nie chciał na nim siadać, a teraz ile razy widzi mnie z pieluchę, tyle razy zwiewa na ten nocnik i wydaje sie być zadowolonym z tego, że na nim siedzi.
    Moje chłopaki :
    Mały - 25.04.14, Duży - 12.10.12
    Zapraszam do mnie: http://www.chusty.info/forum/showthr...BCno%C5%9Bci-)

  2. #2
    Chustomanka Awatar Krypto
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,246

    Domyślnie

    Też mam taki egzemplarz. Uznaliśmy po prostu, że mu na nocniku wygodnie, może sobie stukać nogami o podłogę, rodzice przy nim siedzą i go obserwują, więc mu się podoba. Do tego stopnia, że często udaje stękanie na kupę, żeby go wysadzić.
    Artur 2013, Aurelia 2015, Laura 2020, ​Olimpia 2022.

  3. #3
    Chustomanka Awatar Aniika
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    702

    Domyślnie

    Takie sa efekty wysadzania. Warto odpieluchowac dziecko, ale nie warto wysadzac.

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar Pomarańcza
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,324

    Domyślnie

    Co sugerujesz?
    Ściągnąć pieluchę już na zawsze? Tak po prostu?
    Moje chłopaki :
    Mały - 25.04.14, Duży - 12.10.12
    Zapraszam do mnie: http://www.chusty.info/forum/showthr...BCno%C5%9Bci-)

  5. #5
    Chustomanka Awatar dorothea
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Balin
    Posty
    589

    Domyślnie

    U nas trochę podobna sytuacja i to od dłuższego czasu. Sporo czasu spędza na nocniku, nawet zdarza się, że je posiłki siedząc na nocniku. Często coś tam nasika i się cieszy, ale na razie widzę, że nie ma w ogóle świadomości, że chce mu się siku czy kupę. Sygnalizuje, że coś zrobił po fakcie, czasem broni się przed pieluchą, a czasem każe sobie założyć. Teraz będą upały, to spróbujemy w majtkach go zostawić, może w końcu coś załapie.

  6. #6
    Chustoguru Awatar ala
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    tu i tam
    Posty
    6,711

    Domyślnie

    Pomarańczo, mówisz o Adasiu? Chłopak ma już dwa lata to zdejmij mu pieluchę tak po prostu


    teraz dojrzałam że wątek lipcowy
    Ostatnio edytowane przez ala ; 23-09-2014 o 21:21
    DOULA

    najczęściej zaglądam z telefonu, więc proszę o cierpliwość w odpisywaniu

  7. #7
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    ee tam lipcowy Alu, ale z tego roku przecież

    Cytat Zamieszczone przez dorothea Zobacz posta
    Sporo czasu spędza na nocniku, nawet zdarza się, że je posiłki siedząc na nocniku.
    yyy właśnie to wyobraziłam i nie, zupełnie jestem na nie. Nigdy bym na to nie pozwoliła. U nas jest tak, że na nocniku załatwia się swoje fizjologiczne sprawy tj. kupa i siku i tyle. Nie ma żadnych zabaw, ani czytania na nocniku, bo uważam, że to nie miejsce na zabawę, a o jedzeniu na nocniku nawet nie chcę myśleć.

  8. #8
    Chustoguru Awatar ala
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    tu i tam
    Posty
    6,711

    Domyślnie

    no wiesz może im szybko poszło i już nieaktualne
    czynności inne niż kupa i siku u nas też nie wchodziły w grę na nocniku. Nie rozumiem nigdy gazet w cudzych toaletach i też nie pozwalam dzieciom się bawić kiedy siedzą na sedesie, a takie miały zapędy.
    DOULA

    najczęściej zaglądam z telefonu, więc proszę o cierpliwość w odpisywaniu

  9. #9
    Chustofanka Awatar Megi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    463

    Domyślnie

    U nas bez ulubionej książki na nocnik nie zapędzisz, a już na pewno nie utrzymasz na nim delikwenta dłużej niż 5 sekund. Takie realia
    Zosia (08.2011), Tadzio (04.2013) i Stefcia (07.2014)

  10. #10
    Chustoguru Awatar ala
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    tu i tam
    Posty
    6,711

    Domyślnie

    Kurcze ale mi się wydaje, że nomen omen dziecko powinno się skupić na czynności. Tak samo jak unikam karmienia dzieci przed bajką, albo w trakcie latania po podwórku, mają rejestrować że jedzą. Tak samo siedząc na kibelku, to nie robi kupy przy okazji czytania książki
    DOULA

    najczęściej zaglądam z telefonu, więc proszę o cierpliwość w odpisywaniu

Podobne wątki

  1. Noszenie niemowlaka cały dzień w chuście
    Przez EmiJa w dziale Chustowiązanie
    Odpowiedzi: 67
    Ostatni post / autor: 08-09-2011, 07:56
  2. Czy 3-miesięczniak może spędzić cały dzień w chuście?
    Przez Asia_k_19 w dziale Chustowanie - nasz styl życia
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 03-08-2010, 06:11

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •